Rzepliński jest takim samym obrońcą demokracji, jak alimenciarz, który nie płacąc na własne dzieci mieni się obrońcą praworządności...

Obrazek użytkownika Jacek Mruk
Artykuł

Andrzej Rzepliński wystąpił wczoraj w Sejmie w trakcie debaty nt. nowej ustawy o Trybunale Konstytucyjnym.

Niestety, ten zaangażowany po stronie totalnej opozycji prezes TK postanowił dolać oliwy do ognia.

Z mównicy parlamentu arbitralnie orzekł, iż nie każda ustawa uchwalana przez Sejm jest ustawą.

Są bowiem "ustawy pozorne", o których istnieniu on będzie decydował...

Nie mam co do tego żadnych wątpliwości - do momentu kiedy Rzepliński będzie prezesem TK,

nie ma szans na zakończenie tego politycznego sporu.

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (1 głos)