Grzegorz Braun: O jedną postsowiecką jaczejkę mniej

Kampania propagandowa podjęta przez zjednoczony obóz „obrońców demokracji”

(to jest raczej: obrońców dochodów, donosicieli i własnej d...)

przybiera z każdym dniem coraz bardziej groteskowy charakter.

Mimo usilnych starań dyrygentów z „GWiazdy śmierci” z ul. Czerskiej

i bliźniaczej placówki z ul. Wiertniczej, nie udaje się wygenerować frekwencji

w jakikolwiek sposób porównywalnej do manifestacji obozu patriotycznego

– np. w obronie TV Trwam, nie mówiąc już o Marszu Niepodległości.