Do kogo należą aktywa zgromadzone w OFE?
http://www.ekonomia.rp.pl/artykul/973954,1060583-Do-kogo-naleza-aktywa-zgromadzone-w-OFE-.html
Zdaniem Prokuratorii Generalnej projektowana ustawa w sprawie zmian w OFE zakłada klasyczne wywłaszczenie.
Kolejne instytucje nadsyłają do Ministerstwa Pracy swoje stanowisko w sprawie projektu ustawy dotyczącej zmian w systemie emerytalnym. Jak się okazuje dokument budzi zastrzeżenia większości z nich. Do tego grona dołączyła Prokuratoria Generalna Skarbu Państwa, która bierze pod lupę prawo własności do aktywów zgromadzonych w otwartych funduszach emerytalnych
W opinii Prokuratorii aktywa posiadane przez fundusz emerytalny stanowią jego własność, a zatem podlegają ochronie gwarantowanej w art. 21 Konstytucji RP. Przepis ten nie ogranicza katalogu podmiotów korzystających z jego ochrony, obejmując zatem również osoby prawne, którymi w świetle prawa są OFE. Jak zauważa Prokuratoria, przepis ten jednocześnie dopuszcza wywłaszczenie, ale tylko pod dwoma kumulatywnymi warunkami – celu publicznego i słusznego odszkodowania.
- W przypadku projektowanej ustawy, o ile cel publiczny jest oczywisty, o tyle trudno dostrzec słusznego odszkodowania za aktywa, które mają być przekazane do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych przez każdy otwarty fundusz emerytalny – pisze instytucja.
Prokuratoria zauważa, że OFE jest niepaństwową osobą prawną, natomiast ZUS państwową jednostką administracyjną posiadającą osobowość prawną.
- Projekt ustawy zakłada odebranie części własności niepaństwowej osobie prawnej i przekazanie jej na rzecz państwowej jednostki organizacyjnej, a zatem klasyczne wywłaszczenie – czytamy w oświadczeniu.
Prokuratoria w tym zakresie dostrzega potencjalną możliwość zarzutu niekonstytucyjności tych zapisów.
Kwestia charakteru środków zgromadzonych w OFE jest fundamentem, na jakim opierają się rządowe propozycje zmian w systemie emerytalnym, w tym przede wszystkim odebranie funduszom części obligacyjnej portfela (a precyzyjniej 51,5 proc. aktywów). W 1997 roku, przedkładając projekt ustawy o organizacji i funkcjonowaniu OFE rząd pisał w uzasadnieniu: - Nie ma takich wątpliwości przy przyjęciu, ze fundusz emerytalny jest osobą prawną. Takie rozwiązanie pozwala bowiem na jednoznaczne uznanie, że właścicielem aktywów pochodzących ze składek członków jest fundusz emerytalny, a tym samym jest możliwe dokładne określenie, kto za co odpowiada.
Jak się okazuje obecnie sytuacja wygląda z punktu widzenia ustawodawcy zupełnie inaczej. W uzasadnieniu to projektu ustawy dotyczącej zmian w OFE napisano: - Nie można także przyjąć, że właścicielem tych środków jest otwarty fundusz emerytalny. Co prawda składki wpłacane do funduszu, nabyte za nie lub w związku z nimi prawa i pożytki z tych praw stanowią jego aktywa, zaś sam fundusz posiada osobowość prawną, jednakże na gruncie przepisów ustawowych , jak również orzecznictwa sądowego, należy przychylić się do stanowiska o publiczno-prawnym charakterze środków zgromadzonych w OFE.
- Jak widać, kwestia własności zależy u nas od interpretacji – uważa Janusz Jankowiak, główny ekonomista Polskiej Rady Biznesu. - Raz jest się właścicielem, a raz nie. Wszystko zależy od czasu, miejsca oraz woli interpretatora. Bardzo to smutne – dodaje.
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 726 odsłon
Komentarze
Warto zapamiętać to słowo -
28 Października, 2013 - 19:38
wywłaszczenie. Choć może lepiej nacjonalizacja... Przecież już to przerabialiśmy.
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
Szara kotko
28 Października, 2013 - 20:32
I to z jakim skutkiem.
Że do tej POry nie możemy dojść do ładu.
pozdrawiam
No własnie,
28 Października, 2013 - 20:52
jednej nie rozliczono, a druga już jest wprowadzana.
A Trybunał Konstytucyjny milczy.
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
Sporo się nad tym ostatnio zastanawiałam. Mało tego, że
29 Października, 2013 - 07:01
swoje składki gromadziłam w konkretnym funduszu, tj. powierzyłam zarządzanie nimi konkretnej osobie prawnej, to na dodatek pochodziły one z mojego, konkretnego, ubruttowionego wynagrodzenia. Wynagrodzenia mojej, skromnej konkretnej osoby.
Ten aspekt pomijam, ale jeśli na przykład każdy fundusz wypracował średni zysk na minimalnym poziomie np. 6%, ale jakiś dziadowski tylko 2%, a mój konkretny 8%, to co wtedy?