Czy pomoc drugiemu człowiekowi się w dzisiejszych czasach opłaca?

Ortografia i mały chaos stylistyczny może razić w oczy, jednak temat jest ważny i trzeba to nagłośnić! 

Poniżej fragment historii, reszta na profilu naszego czytelnika.

"Z pamiętnika Anglika 

Historia Dziwna ale mówi o tym że czasem pomóc komuś nie oznacza że ktoś to zrozumie A było to tak W ten piątek wieczorem około godziny 24.00 a 1.00 w nocy jeżdziłem sobie po plaży na tym cztero kołowym kładzie na pedały i zaówarzyłem jak na Stogi Plaże jedzie karetka Gdy do niej dojechałem stała już pod namiotem I tam się dowiedziałem że pobito jakiegoś chłopaka , który nawet nie był ze Stogów ani z okolic bo po za Gdańska Tego dowiedziałem się od jego dziewczyny która stała obok karetki A Lekarze w karetce pomagali mu dojść do siebie Pojechałem więc na dół na Plaże i piasek spędziłem tam jakieś 10 czy 15 min i wracając do góry zauważyłem że karetka stoi już gdzie indziej bo w tym miejscu gdzie sięga kamera internetowa Stogi plaża ( Koło tego zakrętu gdzie są kible płatne i pryśnice ) Cała karetka latała na boki Takie w niej było kotłowanie jagby się w niej lali Podjechałem szybciej bliżej i zobaczyłem tą dziewczyne co z nią wcześniej gadałem o tym zdarzeniu Płakała i ciągneła za te dzwi przesuwane od karetki ale one były zamknięte i próbowała je otworzyć wołając o pomoc że biją jej chłopaka w karetce Podjechałem jak najszybciej do tej karetki i przez szybę widzę jak dwóch lekarzy karetki okłada poszkodowanego pięściami w tył głowy Dzwi od karetki zamknięte A oni go tam okładają "