Zmiana wystąp! – rozmowa z dr. Mateuszem Piskorskim
W sprawach zagranicznych mamy jedną wielką partię wojny podzieloną na różne frakcje, oraz jedną wielką partię neoliberalizmu, również z różnymi skrzydłami. Jedni mówią, że neoliberalizm w gospodarce trzeba nieco łagodzić działaniami doraźnymi np. pomocą społeczną, ale nie widzą źródła zła w samym kapitalizmie liberalnym. Czyli dobry ustrój, tyle że nastąpiły wypaczenia.
Jak ongiś mówiono odchylenia od prawidłowej linii partii.
- Właśnie. My natomiast uważamy cały system za zły. Tym więc różnimy się od innych partii, że kwestionujemy same podstawy systemu. Inni mówią o jego naprawie, modyfikacji, ulepszaniu itp. My z kolei jesteśmy partią antysystemową – kwestionujemy same podstawy ustroju społeczno-gospodarczego zainstalowanego w Polsce po 1989 r. Jesteśmy np. pierwszą partią w Polsce postulującą nacjonalizację części majątku narodowego. Wiele innych ugrupowań politycznych krytykowało prywatyzacje z naruszeniem prawa czy wręcz złodziejskie. Jednak żadna z nich nie szła o krok dalej, mimo że wielu tzw. inwestorów strategicznych nie dotrzymywało zawartych umów, które stały się tyle warte, co papier toaletowy. Nikt jednak nie wyciągał logicznego wniosku do końca, a wniosek jest jeden – nacjonalizacja.
http://www.mysl-polska.pl/node/393
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 157 odsłon