W kraju którego Prezydent został wybrany w większej kratce wyborczej i nikt nie zaprotestował, gdzie co najmniej jedna druga ludności nie ma swojej telewizji, która należy do oligarchów wywodzących się wprost z komunizmu ( walterowskie media), gdzie nie ma żadnej szansy na pokojowe zaprezentowanie swoich poglądów, bo głos wyciszą, wizję zmontują a całość skomentują i tak walterowscy politrucy z...