Słucham właśnie sobie płyt zespołu "Tangerine Dream" - żywej legendy muzyki elektronicznej, aktywnej na tym polu od 40 (!!) lat.
Swoją twórczość zaczynali od krautrocka i psychodeli, by z czasem przejść do unikalnego stylu łączącego ambient, rock progresywny i muzyke eksperymentalną, w proporcjach zależnych od składu zespołu w danym okresie. Wystarczy wspomnieć, że przez zespół przewinęło się...