Rydzykowi zawsze miło, pulchniutki to i nóżka przy kopaniu nie boli, w przeciwieństwie gdyby był kościsty.
Kiedy Rydzyk zapowiedział szukanie wód termalnych w Toruniu, gdzie indziej szukano wielu sposobów żeby łeb ukręcić inwestycji. Pojawiły się nawet głosy, że w miejscu gdzie chce kopać Rydzyk żadnej wody geotermalnej nie ma, że komuś się mapy pomyliły bo woda jest w Ciechocinku.
Dobrze, że...