Radek Sikorski dał dziś w Gdańsku pokaz prawdziwej oksfordzkiej dyplomacji. Sięgnął przy okazji do retoryki najczarniejszego PRL-u. Ale jak na oksfordczyka przystało, połączenie stylów i języków przyniosło cudowny efekt.
Tuż po wystąpieniu Nicolasa Sarkozego hołd Lechowi Wałęsie złożył minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Hołd krótki, ale jakże wymowny.
Hółd, który z pewnością ...