Komentarze użytkownika

	Kiedy	Tytuł	Treść	Głosy	Do zawartości	Komentarz do
	10 lat temu	Jestem jakim jestem	To prawda, że nasze postawy względem Ojczyzny wynosi sie z domu. Również moje dzieci tak uczyłem jak mnie uczył mój Ojciec, a jak dożyję to i wnukom coś nieco przekażę, a rodzicom nakażę te zasady przypominać - choć i bez moich nakazów zrobią to sami. Pozdrawiam Myślidar	4	Dekalog Sarmaty
	10 lat temu	bursztyn	To prawda, że gdybyśmy przestrzegali Dekalogu Bożego i owych zasad wyszczególnionych w proponowanym Dekalogu Sarmaty nie doszłoby do podobnej sytuacji jaka zaistniała w 1989 roku. Przede wszystkim nie byłoby żadnej grubej kreski, a zaprzańców pogonilibyśmy gdzie pieprz rośnie. Swiadome i nie bojące się prawdy społeczeństwo nie poszłoby z niewoli Sowieckiego Sojuza w niewolę Eurosojuza. Sprzątając po okupantach nie dopuścilibyśmy do zdegradowania roli naszego przemysłu. Została by stworzona silna armia, nowocześnie uzbrojona, zdolna obronić się prze najeźdźcami. Uwłaszczylibyśmy sprawiedliwie wszystkie majątki zabrane prze komunę. Każdy czując się właścicielem miałby świadomość, że swojego należy strzec, a Ojczyzny bronić. Patriotyzm byłby naturalną funkcją świadomych swego znaczenia obywateli. Nie byłoby lepszych i gorszych obywateli. Sądy musiałyby być obsadzone nowym narybkiem. Po posprzątaniu chciało by się nam żyć w takim kraju, a więc przyrost naturalny byłby naturalny, a nie inseminacyjny jak w przypadku in vitro. Starczyłoby pracy dla wszystkich, a nie tylko dla uprzewilijowanych. Byłby to kraj odważnych a nie tchórzliwych obywateli. Myślę, że dołask wróciłoby pojęcie honoru, o którym młodsi obywatele nie mają pojęcia. Rozmarzyłem się... :) Pozdrawiam Myślidar * * * * * * * * * * * * * * BROŃMY NASZYCH POLSKICH LASÓW PRZED SEJMEM, SENATEM, RZĄDEM i PREZYDENTEM!	4	Dekalog Sarmaty
	10 lat temu	Albert Katana	Może rzeczywiście nie jest Pan sarmatą, bo się Pan z sarmatyzmem nie utożsamia. Ale jak widzę większość komentatorów nie neguje sarmatyzmu jako wartości jedynie - jak Pan twierdzi - szlacheckiej. Sarmatyzm to - jak myślę - kultura wielu pokoleń ludzi kochających Polskę. To nasi przodkowie, którzy o Polskę walczyli, którzy za Polskę umierali, a w czasach II RP oraz za komuny, za Polskę byli gnębieni w kazamatach różnych obozów na Syberi, w Jakucji czy Kazachstanu, to ci pomordowani w Katyniu, Miednoje, czy ostatnio w Smoleńsku, i to nie tylko ci, którzy mieli majątki materialne, ale ci których majątkiem był Patriotyzm i miłość do Ojczyzny. Pewnie do zrozumienia tego co napisałem potrzebna jest jednak jakiś niewielki pierwiastek sarmatyzmu, a nie krew błękitna czy czerwona, bo to są jedynie synonimy przywoływane na usprawiedliwienie wiary, bądź zwątpienia w sens polskości... Myślidar	5	Dekalog Sarmaty
	10 lat temu	Albert Katana	Drogi Panie Albercie. Sarmatami jesteśmy wszystcy, bez względu na poczuwanie się szlachcicem, mieszczaninem czy chłopem. Jesteśmy narodem średnio starym.W tym czasie krew szlachty, magnatów, czy nawet królów tak sie wymieszała z chłopską i mieszczańską, że każdy plebejusz gdy poszpera w genealogii jest w stanie doszukać sie najróżniejszych przodków. Nasi przodkowie w czasach, gdy każdy Kmieć - a jesteśmy narodem kmieci przede wszystkim - który świadomie walczył za Ojczyznę i wyróżniał się męstwem zostawał uznany przez władcę za rycerza i otrzymywał odpowiednie nadania majątkowe i stawał się... co innym człolwiekiem? Nie mierzmy ludzi tylko stanem posiadania. Pan być może również wyewoluował z jakiegoś zubożałego książecego rodu... Radzę poszperać w archiwach. Co zaś do pojmowania szlachty jako wrogów ludu, to jest to wierutne kłamstwo czerwonej, komunistycznej hołoty. Szlachta była bardziej wykształcona to fakt, bo miała takie możliwości i jej świadomość społeczna była wyższa niż pozostałych kmieci (tych nie uszlachconych), którzy nie mając odpowiedniej wiedzy dawali się wmanewrować w różne antyojczyzniane wystąpienia. To jest raczej problem złożony, bo nad wykształceniem zdolniejszych dzieci chłopskich czuwali duchowni w każdej parafii, stąd w panteonie naszych Wielkich jest wielu przedstawicieli stanów pośledniejszych. Coi będzie za 200-300 lat? Tak daleko nie sięgam :) Pozdrawiam Myślidar * * * * * * * * * * * * Chrońmy nasze Lasy przed rabunkiem wrogich Polsce decydentów!	10	Dekalog Sarmaty
	10 lat temu	Kadgal	Jeśli to jest lewacka prowokacja to niech Pan zmieni adres. A jeśli Pan ma takie poglądy, to jest to totalne bezmózgowie inaczej "kuku na muniu" więc praszę już wiecej nie wchodzć na mojego bloga bo zaczne Pańskie komentarze usuwać. Żegnam Myślidar * * * * * * * * * * * * * * * * BROŃMY POLSKICH LASÓW!!!!	6	Dekalog Sarmaty
	10 lat temu	synteticus	Zmieni się! Każdy sztuczny twór kiedyś ginie, tak jak upadł Sojuz. Jedstem optymistą i Polecam bardziej optymizm niż pesymizm. Pozdrawiam	6	Dekalog Sarmaty
	10 lat temu	katgal	Bóg stworzył Mężczyznę i Kobietę - podstawową komórkę rodziny, a nie komunę, w której zboczeni wujkowie używaliby sobie na niewinnych dzieciakach. Według mnie to co Pan prezentuje to totalne nieporozumienie na tym portalu. Polecam Racjonalnych	8	Dekalog Sarmaty
	10 lat temu	hobo	Rzeczywiście. Plama jak drut. Chodziło mi oczywiście o III RP. Chętnie poprawie tylko jak to zrobić? Pozdrawiam Myślidar	4	Dekalog Sarmaty
	10 lat temu	Józef z Londynu	Dzięki Panie Józefie. Cieszę sie z Pana akceptacji. :)) Pozdrawiam Myślidar * * * * * * * * ** * * * * * BROŃMY POLSKIE LASY!!!!	5	Dekalog Sarmaty
	10 lat temu	matka trzech córek	Dzięki za wyjaśnienie w temacie moich propozycji "neofity". Chciałem jak zwykle dobrzej, gdy jest dobrze Powyższy wpis zawiesiłem kilka lat temu we Frondzie, a więc na portalu poświęconym i być może ten portal ściągał różnych racjonalistów, którzy dyskutowali z katolikami przez conajmniej tydzień o moich wynurzeniach, oceniając je różnie (z przewagą komentarzy pozytywnych). Co zaś do mojej inicjatywy umieszczenia "paradoksów ewolucji" na Niepoprawnych, to nie miałem oczywiście na myśli tutejszych blogerów, bo po przeczytaniu kilkunastu wpisów uświadomiłem sobie, że tu pisze sama prawica. Ale napewno zagląda tu wielu zainteresowanych ciekawymi i prawdziwymi opisami aktualnej rzeczywistości, i to ich miałem na myśli. A więc nie ma sprawy. Wszystko rozumiem. Postaram się coś ciekawego wrzucić od czasu do czasu, bo mam go (czasu) niewiele, a tym artykułem wykpiłem się w pewnym sensie bo niewiele go zmodyfikowałem wklejając "starocie". Napisałbym szerzej ale słodkie obowiążki wzywają dziadka do rzeczy ważniejszych, przynajmniej dla wnusia ... :) Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam nie mniej serdecznie :) Myślidar		Paradoksy ewolucji

Strony