|
1 rok temu |
@Ryszard Surmacz |
Cześć Ryśku No to już -czy taki właśnie tytuł by ci odpowiadał: Gdy o sukcesie i bogactwie świadczyć będzie dużo dzieci?Uważam, że to bardzo ważne, że posiadanie dzieci to powód do dumy i radości. A także sygnał do otoczenia, że jest się rodziną i szczęśliwą i dostatnią. Tak przecież było do czasu, ażbolszewia o dzisiejsze lewactwo wprost straszy posiadaniem dzieci. A to nie tylko idiotyzm, ale również antyludzkie i aspołeczne postępowanie. Uważam, że koniecznie trzeba szybko przywrócić tą piękną wartość. Serdeczności Ps. Wtedy chyba trzeba by zmienić "mamuśki i tatuśkowie" na "Ojcowie i Matki" |
|
Mamuśki i Tatusiowie |
|
|
1 rok temu |
@Ryszard Surmacz |
CześćNiezłe. Nostalgiczne...Ja, jak zwykle myślę o przyszłości. Dlatego pracuję nad felietonem nieco stycznym do tego, co tu napisałeś. To: "Gdy o sukcesie i bogactwie świadczyć będzie dużo dzieci"Trzymaj się |
4 |
Mamuśki i Tatusiowie |
|
|
1 rok temu |
@Bwana Kubwa |
WitajNo i udało się Tobie zwrócić uwagę na siebie. Co więcej, jestem przekonany, że to obopólnie wyjdzie na korzyść. Tym bardziej, mniemam, że już młodzieńcem z innego pokolenia nie jesteś.Ad.1 Niestety, możliwość wpakowania nas w nie naszą wojenną zawieruchę jest spora. Mamy w sobie taki destrukcyjny gen, który nas ładuje w nie nasze kłopoty. Symbolem tego jest, onegdaj dumne, a jak dzisiaj widać, głupie, narodowe hasło =za wolność naszą i waszą=. Tu chyba największym mistrzem manipulacji Polakami był Napoleon. No i ci obecnie płatni lokaje u władzy.Ad.2 "Udeptać" znacznie więcej ludzi w metrze, tunelach, dworcach, piwnicach, oczywiście można znacznie więcej. Ale przecież trzeba przewidzieć, że oni mogą tam żyć nawet wiele dni, a nie tylko się schronić na kilka godzin. Trzeba przecież zapewnić choćby minimum warunków życiowych. Choćby taka niesmaczna sprawa na którą wpływu nie mamy, jak wypróżnianie. Czytałem relację porwanej do burdelu w Ameryce dziewczyny z Europy, która w dużym gronie towarzyszek spędziła przepłynięcie Atlantyku w zamkniętym kontenerze. To podobno jeszcze gorsze niż Auschwitz.Ad.3 Przykro to mówić, ale do władz lokalnych trafiają ludzkie odpady. Selekcja negatywna. To ludzie myślący i działający wyłącznie dla osobistego dobra, a nie dla swoich mieszkańców.Poza tym, nie bez kozery wspomniałem o tych plecakach awaryjnych "przy każdym łóżku". Przecież to dowód, że w momencie zagrożenia oni będą natychmiast uciekać do Hiszpani, czy nawet do Burkina Faso. Wielu mówiło mi to wprost, bez najmniejszej żenady. Serdeczności |
5 |
CZY TO JUŻ WOJNA ŚWIATOWA? |
|
|
1 rok temu |
@Imci |
Jak by nie było, ktoś się dzisiaj świetnie nami - Polaczkami bawi. |
6 |
CZY TO JUŻ WOJNA ŚWIATOWA? |
|
|
1 rok temu |
@Gawrion |
"Ja wierzę, że to świadomość załamuje funkcję falową."A, to bardzo ciekawe podejście. Musielibyśmy tylko ustalić, czy obaj podobnie rozumiemy i tłumaczymy sobie świadomość.Pozwolę sobie przedstawić pewne moje rozważania o umyśle. Oczywiście tylko mały fragment moich poglądów, czym jest praca naszych mózgów.Otóż nie mam już najmniejszych wątpliwości, że nasz mózg - ciągle jeszcze daleki od prawdziwego opisu i zrozumienia przez naukę, podobnie jak blok sieci neuronalnej w komputerach kwantowych, nie pracuje w zakresie klasycznej matematyki, że tak powiem - tej liniowej, oraz związanej z tym logiki (szczególnie relacji przyczyna -> skutek), tylko zgodnie z matematyką chaosu. Oczywiście tą deterministyczną. Tu jest pewna bardzo ciekawa obserwacja uchwycona w trakcie badań nad mózgiem. W czasie snu istnieją takie chwile, gdzie obserwuje się, nawet encefalografem, zjawisko wzrostu pewnej aktywności, która można by porównać, do "przykrycia" sygnału dużym szumem. Wielu badaczy twierdzi, że jest to niezbędny proces jakby resetu całego procesu aktywności umysłowej, podobny do tego co robimy, gdy na przykład komputer nam się zawiesi. Czyli w pewnym sensie usunięcie błędów i powrotu do "ustawień fabrycznych".Śledzę szczególnie badania i eksperymenty wykonywane w Caltechu (California Institute of Technology), bez wątpienia najlepszej politechniki na świecie. Badania umysłu niestety ciągle są na etapie nie zaawansowanym. Jest tu właśnie duży problem zdefiniowania pojęć, właściwie ustalenia precyzyjnych definicji takich jak osobowość, jaźń, czy właśnie świadomość. Ze świadomością jest na dodatek tak, że naukowcy, nie zatwardziali ateiści, rozmyślają o świadomości, jako o bycie samoistnym, poza lokalizacją w mózgu, tylko transcendentalnie, gdzieś poza nami. I tu jest ciężki obszar do rozważań. Oczywiście, własny światopogląd tego mitycznego już w czasach Einstaina obserwatora, ma ogromny wpływ. |
4 |
Pyszność Ludzkości |
|
|
1 rok temu |
@Gawrion |
Witam Ale mi zaimponowałeś! To są właśnie te rozważania, które powinien mieć każdy współczesny myślący człowiek.Też skłaniam się do Penrose'a i teorii kwantowego tworzenia się myśli Napisałeś Jeśli tak jest, to o świadomej SI możemy pomarzyć . Prawda jak najbardziej. Dodam, ze my ciągle nie potrafimy dobrze zdefiniować świadomości. Od dziesięcioleci toczy się wojna, bo "nauka właściwa" nie dopuszcza możliwości transcendentalnych. JK |
5 |
Pyszność Ludzkości |
|
|
1 rok temu |
@Ryszard Surmacz |
Oj Ryszardzie!Ciągle mam na tyle bujną wyobraźnię, że bez sięgania do tradycji i gotowych rozwiązań, jednakże przy szanowaniu wszelkich naszych wartości, byłbym w stanie wymyślić co nowatorskiego, czego jeszcze w historii nie było.Czy na przykład coś takiego jak "Prawa robotów" Isaaca Asimova, pisarza sci-fi, opublikowane w roku 1942 - ponad 80 lat temu - nie dają ci nadziei, że ciągle możemy wymyślać coś zupełnie nowego. Dzisiaj są to już standardowe, uniwersyteckie 3 Prawa Robotyki.A jaki historyczny system państwa - królestwo, władza feudalna, republika, demokracja, to jedyne nasze możliwości? Przecież wszystkie są do dupy. Mam optymistyczną nadzieję, że jeszcze za naszego życia znajdzie się nowy geniusz, który rozwali ten tandetny trójpodział władzy Monteskiusza i Locke'a.Bądź jeszcze optymistą, którego stać na wizje. |
|
Niby te same słowa a już co innego znaczą |
|
|
1 rok temu |
@Ryszard Surmacz |
Witaj Ryszardzie Nasz zasadniczy konflikt. Szanuję i cenię - i co najważniejsze - zgadzam się z Tobą, co do wartości i piękna naszej TRADYCJI. Lecz to już tylko Gorzkie Żale. Jak to lubimy żartobliwie mówić - to se ne wrati!. No... może co nieco uda się nam jednak przywrócić.My jednak musimy się skoncentrować na konstruowaniu przyszłości. Dom się wali i jak nie podeprzemy natychmiast tu i tam, to już nawet przestaniemy mówić po polsku.A tak przez Ciebie ukochana nasza historia i tradycja będzie zakazana i wymazywana.Przykre, lecz tak to dzisiaj czuję. Serdecznie pozdrawiam |
|
Niby te same słowa a już co innego znaczą |
|
|
1 rok temu |
! ! ! |
https://youtu.be/X5cuBy9H7pg?si=XQ1r6Yeit0Ruw3M_ |
|
Zacznijmy poważną dyskusję o POLEXICIE |
|
|
1 rok temu |
@Zygmunt Zielińki |
Widzę, że Pan posiada inny temperament.A Pański błąd jest taki, że zakłada Pan pełną świadomość obywateli, do których już tylko trzeba apelować i wzywać do działania.Niestety - tak nie jest. Duża część otumaniana latami propagandy nie rozumie o co chodzi. Gdzie prawda, gdzie fałsz. Mamy obowiązek wyjaśniać. Nie piszę tylko dla Pana, który jest świadomy sytuacji, lecz także dla tych - których jest większość - co nie pojmują grozy sytuacji.Choć to aria w pustej operze, bo jak widać, niestety to nadal portal niszowy. |
-2 |
Zacznijmy poważną dyskusję o POLEXICIE |
|