Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika triarius
16 lat temu faktycznie... ... znakomite! A technika całkiem nieprawdopodobna. Zresztą to też jest jakiś barokowy kawałek - Bach czy coś - albo w każdym razie pastisz czegoś takiego. Dotychczas taki "tapping" słyszałem tylko robiony na elektrycznej gitarze, a i to nieczęsto. Zresztą zawsze było to w jakimś nowoczesnym jazzie. Naprawdę nie miałem pojęcia, że i na akustycznej daje się to tak fajnie robić. Jako sam poniekąd gitarzysta jestem zaskoczony i zbudowany możliwościami gitary. Dzięki! Jeszcze sobie to pooglądam, choć sam nie będę już chyba tappingu próbował. triarius - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - Zostań Maleszką - tysiące czytelników Gazownika nie mogą się mylić! Powiedz mi, że wolisz od tego Frycka...
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika triarius
16 lat temu NIE - - SA - MO - WI - TE ! ! ! Ale z drugiej strony, jakże dzisiaj typowe. triarius - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - Zostań Maleszką - tysiące czytelników Gazownika nie mogą się mylić! Przepraszam wyborców Platformy
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika triarius
16 lat temu nie zamierzam... ... tego dalej ciągnąć, sam mam b. trudny charakter... Co nie zmienia faktu, że w mojej opinii warto było te sprawy szerokiej publiczności przedstawić. Dlaczego? A przede wszystkim dlatego, po prostu, że każdy niemal wyobraża sobie coś O WIELE GORSZEGO... "Typowa prawicowa niezdolność do współpracy" i te sprawy. A moim zdaniem aż tak źle nie było. Po prostu zbyt wiele ludzkich odruchów w sprawie, gdzie z konieczności trzeba było postępować nieco po bolszewicku. Czyli organizacja przede wszystkim. Oczywiście z tym bolszewizmem żartuję, ale uwzględniając, że to była DEMOKRACJA (!) ale całkowicie w virtualu, i nikt się z nikim nie znał, naprawdę należało zastosować ostrzejsze kryteria doboru i ostrzejsze wodze. Jednak nie w stosunku do ogółu, który się moim zdaniem w sumie sprawdził, tylko do Krewnych I Znajomych Królika, z których i tak wielkiego pożytku by nie było. No a primadonny po prostu rozwalą każdy kolektyw, tym bardziej tak... Typowe charakterologicznie jak Samuraj z GP. Nie demonizujmy więc - żadnych strasznych tajemnic nie ujawniłem. Nikogo, mam nadzieję, nie obraziłem... A przynajmniej nikogo z tych, z którym w przyszłości warto by było współpracować. Nie pakujmy się ze strachu przed Scyllą kłótliwości w jakąś groteskową Charybdę pseudo-konspiracji. Na konspirację jest miejsce, a w każdym razie może się pojawić, ale tutaj nic aż tak strasznego się nie stało, by normalni czytelnicy prawicowych blogów nie mieli się o tym prawa dowiedzieć. Moim zdaniem mieli nawet święte prawo się dowiedzieć i w sumie dobrze im to zrobi. Tym bardziej, że ja nie byłem zasadniczo po żadnej stronie, nie brałem udziału w większości sporów. (Fakt, że nie zgodziłem się na ew. powrót obrażonej Venissy, na zasadzie "albo ona albo ja", ale podtrzymuję to, bo działalność polityczna to jednak nie piaskownica a niektórzy ludzie nadają się jedynie do tego drugiego. Venissa to był zresztą towarzyski margines, całkiem ni w pięć ni w dziewięć, a nie jakiś kumpel z prawicy.) Marylę za to szanuję znacznie bardziej po tym, nieudanym w końcu, doświadczeniu z BMPL, niż szanowałem wcześniej. A TO jest istotne, bo jeśli coś ma się zbudować, to właśnie na ludziach jak Maryla. A już wcześniej ją broniłem gdzie mogłem i w ogóle.Co oczywiście nie oznacza, żeby ludzie jak nowy33, na których Maryla się boczyła, byli źli. Albo by Emisariusz miał być prowoktatorem, bo nie owija w bawełnę. Było nieco pohopnych opinii i nieracjonalnych reakcji, to fakt i warto to zmienić. Dobra, już skończyłem na ten temat. Chyba że jeszcze będzie trza to męczyć. Pozdrawiam triarius - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - Zostań Maleszką - tysiące czytelników Gazownika nie mogą się mylić! NIE PŁAKAŁEM PO KURONIU, NIE PŁACZĘ PO GEREMKU, NIE BĘDĘ PŁAKAŁ PO MICHNIKU
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika triarius
16 lat temu ja to... ... wałkował właśnie po to, by sprawę w sumie załagodzić. Jednocześnie ukazując to, co moim zdaniem okazało się rafą, o którą sprawa się rozbiła. Jednak, poza paroma jednostkami, których nie potrafię sobie już wyobrazić w tego typu przedsięwzięciu, o ile ma się ono udać - raczej każdemu starałem się przyznać maksimum racji. A i tamci mają przecież jakieś swoje zalety: Venissy nie znam, ale być może jak milczy i robi kanapki, nie zaś knuje i wygłasza na wszystkie strony opinie, jest fajną ciepła kobietą, niezbyt mądrą, ale co to za problem? Zaś p. Paliwoda ma masę zalet, co jest oczywiste. Po prostu tacy ludzie rozwalają tego typu przedsięwzięcia, o ile nie trzyma ich się b. mocno w ryzach. Tego się, moim zdaniem, nauczyliśmy. Poza tym nie zamierzam ani na siłę niczego teraz integrować, ani też, tym bardziej, nikogo bardziej o cokolwiek oskarżać. Naprawdę był to w sumie dość kulturalny rozwód, oby to się okazało precedensem! Bo dobre i to. Na bezrybiu i rak ryba. (No a Bruksela to oficjalnie zatwierdziła.) Pozdrawiam triarius - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - Zostań Maleszką - tysiące czytelników Gazownika nie mogą się mylić! NIE PŁAKAŁEM PO KURONIU, NIE PŁACZĘ PO GEREMKU, NIE BĘDĘ PŁAKAŁ PO MICHNIKU
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika triarius
16 lat temu Zemke wyszedł... ... na nocne łowy. triarius   Zostań Maleszką - tysiące czytelników Gazownika nie mogą się mylić! NIE PŁAKAŁEM PO KURONIU, NIE PŁACZĘ PO GEREMKU, NIE BĘDĘ PŁAKAŁ PO MICHNIKU
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika triarius
16 lat temu a co do czytanek... ... to Kuki zrezygnował bo miał BMPL i i tak masę roboty. Chciał to oddać komuś w dobre ręce, nawet się zastanawiałem czy nie wziąć, ale przy moim lenistwie i przy doświadczeniach wirtualnej demokracji musiałbym chyba ustanowić się jakimś dobrotliwym dyktatorem i znaleźć ludzi do konkretnej roboty. Swoją drogą Maryla naprawdę mi zaimponowała jako organizator i w ogóle. Jaka szkoda, że każdy śmiertelnik ma swoje ludzkie cechy, czytaj wady... A jej była właśnie pobłażliwość i przywiązanie - ludzkie, arcyludzkie... Pan Paliwoda to znakomity publicysta i człowiek znaczący, choć całkiem nienadający się do roli jaką miał pełnić w BMPL zdaniem tej właśnie frakcji... Zresztą rola ta była moim zdaniem po prostu bez sensu - na co takiej inicjatywie primadonna? Nawet zakładając, że inni by to przełknęli bez protestu? I nawet pomijajac kwestie ewidentnego narcyzmu i skłonności do histerii owej gwiazdy (dość pasujących swoją drogą do roli primadonny). Co do Venissy zaś, to trzeba ja było ew. trzymać jako prywatną znajomą, może wtedy daje się wytrzymać, choć wątpię. Plus, góra, robienie kanapek. Ale kobieta, nie dość że wszystkim po chamsku robiła "psychoanalizy" i mądrzyła się bez sensu w duchu pacyfistycznym - co ja akurat osobiście znosiłem dość cierpliwie, wiedząc jednak że to musi prędzej czy później doprowadzić do kryzysu... Ale np. wygryzła z BMPL Junonę, której prawie nie znam, ale o której słyszałem same dobre rzeczy. Po prostu na zasadzie "albo ona albo ja". A Maryla, całkiem zaślepiona miłością do swych nieco cofniętych wirtualnych dzieci, odstępowała niestety zawsze w takich przypadkach do swego zwykłego spokoju i trzeźwości. Jednak naprawdę starałbym się odzyskać Marylę, jeśli nie popełni podobnych błędów - czyli nie pozwoli prywatnym sympatiom (dość moim zdaniem chwilami dziwnym, ale co ja wiem) przesłaniać kwestii ważniejszych - będzie bezcenna dla każdej inicjatywy. W końcu nie bez powodu lewactwo jej tak nienawidzi! Ja np. ich celowo obrażam, straszę, ignoruję, wyśmiewam, a przecież nie bluzgają w moją stronę nawet tysięcznej częsci tego, co w jej. Pozdrawiam triarius     Zostań Maleszką - tysiące czytelników Gazownika nie mogą się mylić! NIE PŁAKAŁEM PO KURONIU, NIE PŁACZĘ PO GEREMKU, NIE BĘDĘ PŁAKAŁ PO MICHNIKU
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika triarius
16 lat temu OK, można o tym pomyśleć... ... faktycznie. Zresztą to nie muszę być ja, bo jeśli znowu by się zebrało dobre pytania dla p. Wyszkowskiego, to mógłby je zadać ktoś inny. Albo zbiorowo, bo ja się nie wycofuję, po prostu nie ma w tym nic, czego by nie mogli zrobić inni. Mam do niego w każdym razie pośredni kontakt. Co do Korwina... Z jednej strony b. mnie to kusi, z drugiej już mnie masa ludzi oskarża o jakąś obsesję i całkiem diabelską nienawiść. A ja przecież i wdzięczny mu jestem, że mnie kiedyś drukowali w "NCz!" i w ogóle chętnie bym sobie z nim pogadał, bo jest bystry i nie owija w bawełnę. Tyle, że niestety albo Korwin, albo polska prawica - tertium non datur. (A swoją drogą dennie teraz chodzi ten skrypt, raz za razem SQL error.) Pozdrawiam triarius ----------------------------------------------------------- Zostań Maleszką - tysiące czytelników Gazownika nie mogą się mylić! NIE PŁAKAŁEM PO KURONIU, NIE PŁACZĘ PO GEREMKU, NIE BĘDĘ PŁAKAŁ PO MICHNIKU
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika triarius
16 lat temu video też tam nie miało raczej być... ...głównie dlatego, że nie nie Warszawa ino Gdańsk. I tuaj nie ma sprzętu. Co do odzyskania to fakt, można by jeszcze spróbować. Tyle, że po moim niedawnym wierszyku na temat korwinizowania nie sądzę by następna próba uzyskania wywiadu - ta zamierzona ostatnia szansa dana rozmówcy przed opublikowaniem "listu otwartego" - miała jeszcze cień sensu. A ten list otwarty zostałby chyba odebrany jako jakiś wyraz mojej prywatnej nienawiści do Korwina, co absolutnie nie jest zgodne z prawdą. Ale cóż, skoro ktoś jest aż takim szkodnikiem, taką wodę robi z tylu mózgów... A w dodatku, nie chciałbym rzucać popartych jedynie intuicją oskarżeń, ale ma tak dziwny życiorys... Z p. Wyszkowskim pewnie coś by się faktycznie dało zrobić. Nawet państwa Gwiazdów niedawno widziałem w pobliskim hipermakrecie. No i ich ostatnia książka naprawdę mi się b. podoba, byłoby o czym rozmawiać i to sympatycznie. Pozdrawiam triarius ----------------------------------------------------------- Zostań Maleszką - tysiące czytelników Gazownika nie mogą się mylić! NIE PŁAKAŁEM PO KURONIU, NIE PŁACZĘ PO GEREMKU, NIE BĘDĘ PŁAKAŁ PO MICHNIKU
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika triarius
16 lat temu rozpadło się (śmy się rozpadli)... ... na dwie części, z których to tutaj wydaje się być w pewnym sensie jedną. Rozejście nastąpiło stosunkowo łagodnie, przy umiarkowanej ilości wymyślania sobie od zdrajców i prowokatorów. Moim zdaniem poszło o to, że Maryla - mimo że dla mnie jest super i mogłaby stanowić fundament każdej sprawnej prawicowej organizacji (choć ona aż taka prawicowa nie jest i przyznaje się do centryzmu) - prywatnie przejawia niezwykłą czułość w stosunku do ludzi tak trudnych w pożyciu (mówiąc eufemistycznie), jak pan Paliwoda czy Venissa. O tych ludzi, i o jeszcze paru, jak ten dziwny facet trzepiący jak z rękawa patriotyczne i antykomusze wiersze, a potem krzyczący z błahego powodu, że cenzura i agentura, dziwny gość... Z takim greckim pseudonimem, na 'A' chyba... O nich wszystko to moim zdaniem się rozwaliło Szkoda, bo np. mój zamierzony i już prawie nagrany wywiad z p. Wyszkowskim nie doszedł do skutku. A także mój list otwarty z pytaniami do Korwina - bo mi po prostu znikły pytania, które sobie pracowicie sformuowałem na BMPL, a inne jeszcze zebrałem od ludzi. Głupi i nieprzezorny, nie skopiowełem sobie tego na czas. (A przecież mogło paść łupem tow. Zemke!) Cóż, naprawdę nie jest łatwo coś zorganizować, kiedy tak cholernie trudno komuś dzisiaj zaufać, a do tego znamy się tylko z sieci. Ale trzeba starać się to zmienić, bo bez tego zjedzą nas w kaszy. Pozdrawiam triarius ----------------------------------------------------------- Zostań Maleszką - tysiące czytelników Gazownika nie mogą się mylić! NIE PŁAKAŁEM PO KURONIU, NIE PŁACZĘ PO GEREMKU, NIE BĘDĘ PŁAKAŁ PO MICHNIKU
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika triarius
16 lat temu gorzej.... ... że nie można się nawet było spodziewać czegoś innego. Lewactwo i ojrototatlitaryści każą nam czcić wymiar sprawiedliwości jak jakieś chóry anielskie i poczty świętych Pańskich, a to w istotnej większości komusza swołocz i  cyniczni oportuniści, którzy za to są wynagradzani, by nas gnębić. I tak jest ze wszystkim. Pozdrawiam triarius ----------------------------------------------------------- Zostań Maleszką - tysiące czytelników Gazownika nie mogą się mylić! 1 Tylko prawda jest ciekawa.
Obrazek użytkownika Anonymous

Strony