|
15 lat temu |
Niestety. |
[quote]Pisał, że w maju 1954 r. za namową polskiego arystokraty Josepha Retingera książę holenderski Bernard zwołał konferencję[/quote]
Józef Hieronim Retinger nigdy nie był arystokratą. Gdyby Władysław hrabia Zamoyski nie zasponsorował mu studiów na Sorbonie, to wątpliwe, czy trafiłby aż tak daleko na salony. Nota bene był i jest do dziś najmłodszym doktorantem tej zacnej uczelni.
kniaź Michaił |
|
was is das Bilderberg. In EU PO Polen |
|
|
15 lat temu |
Są i też takie poglądy na obchody rocznicy UL. |
http://www.prawica.net/node/17604
kniaź Michaił |
|
Lemingi słabej wiary? |
|
|
15 lat temu |
Ślicznie :) |
pozdrawiam
kniaź Michaił |
|
Majowe, sentymentalne, kiczowate.... |
|
|
15 lat temu |
Rozmażyłem się :) |
Pamiętam w sklepach dobrze wypieczony 2 kilogramowy chleb, który nie smarowany niczym rozpływał się w ustach. Teraz niestety większość pieczywa to wata. Do dziś gdy na ziemię pada chleb, podnoszę i całuję go. Tego chcę nauczyć córeczkę i dzieci, którymi jeśli Bóg łaskaw, będę może jeszcze obdarzony. O mleku nie wspomnę - łza się kręci. Kiedyś, w latach osiemdziesiątych pojechałem do brata mojego dziadka na wykopki. Do dziś, gdy zamknę oczy, czuję wypieczony w domu chleb, ubite świeże masełko i jajka z własnego chowu.
kniaź Michaił |
|
Zapach polskiego chleba |
|
|
15 lat temu |
Szanowny Panie Łazarzu, |
totemy, które Pan wspomina, to litewska sztuka ludowa, słynna ze świątków, krzyży przydrożnych misternie rzeźbionych (polecam szczególnie wiejskie cmentarze, pełne ślicznych rzeźb Chrystusa, Maryi). Są wśród tych dzieł też nawiązania do pogaństwa (nota bene chciano wprowadzić taką religię jako państwową - na szczęście ustawa przepadła w głosowaniu w Sejmie). Pod Duksztami Pijarskimi znajduje się las pełen rzeźb przedchrześcijańskch bożków litewskich, w którym "neopoganie"* odprawiają swoje modły.
pozdrawiam
kniaź Michaił |
|
Łazarz w Krajach Bałtyckich. Gorrące spostrzeżenia. |
|
|
15 lat temu |
Drogi Panie Łazarzu :) |
Przy następnym wypadzie na Kresy, chętnie Panu pomogę i użyczę wiedzy. Doceniam to, że stara się Pan pokazać piękno tamtych regonów i całym sercem jestem z Panem. Przykre, że wielu naszych rodaków woli wyjeżdżać do np: Egiptu (co też samo w sobie jest ciekawe, o ile nie kończy się jedynie smażeniem na plaży, zamiast poznania kraju). Co do antypolskich Wilnian, to ma Pan rację, ale trzeba pamiętać, że jest to element przyjezdny, często obcy temu regionowi (najczęściej ze Żmudzi lub Suvalkiji*) W miejsce wypartych i odwiecznie mieszkających tu Polaków znaleźli się napływowi Litwini, którzy raz, że nie rozumieli ducha tego miasta (i myślę, że nadal nie rozumieją), a dwa, że zostali przytłoczeni polską historią tego miasta. Tak właśnie wyhodowano sobie kompleksy! Trwają one do dziś, choć powoli zaczyna się to i zmieniać ku lepszemu. Mam tylko nadzieję, że kiedyś zagości między nami przyjaźń.
*Suvalkija - litewska część Suwalszczyzny
kniaź Michaił |
|
Łazarz w Krajach Bałtyckich. Gorrące spostrzeżenia. |
|
|
15 lat temu |
Proponuję zmienić przewodnik po Wilnie :) |
Żeby poznać Wilno, to potrzeba średnio około tygodnia. Wiele przewodników wymienia miejsca tylko po łebkach. Nie dziwię, się przeto że z "dobrym przewodnikiem" był Pan tak krótko. Troki natomiast, to rzeczywiście piękny zakątek, ale też w tym mieście wielu mija ciekawy cmentarz karaimski z przełomu XV i XVI wieku. Zamek, kienesa, restauracja z kibinami lub czinakami i dalej w drogę. Co do antypolskiego nastawienia, to bywa z tym naprawdę różnie. Im dalej na północ tym gorzej. Ponadto nasi bracia Litwini dzielą się na cztery odłamy, które posiadają odmienny portret psychologiczny - od przyjaznych i zawsze pogodnych Dzuków po posępnych i nieufnych Żmudzinów. I tak na koniec Daugavpils :) Może czasem lepiej używać nazw polskich :)
kniaź Michaił (rodem z powiatu trockiego) |
|
Łazarz w Krajach Bałtyckich. Gorrące spostrzeżenia. |
|
|
15 lat temu |
Katarzyna |
zapraszam na kawę :)
Co do komunizmu i czerwieni? Jako uczeń pierwszej klasy liceum zostałem usunięty za ulotki antypaństwowe i zbyt głośno wypowiadane antysocjalistyczne hasła. Wcześniej jednak wziąłem udział w "Olimpiadzie wiedzy o partii" i w obecności pierwszego gminnego sekretarza jedynej słusznej ówcześnie partyi pozwoliłem sobie wypowiedzieć niesłuszne według tego jegomościa hasło - "Socjalizm to ustrój skończony". Miałem ubaw do łez, gdy próbował mnie przekonać do ustroju rzucając argumenty o sile ZSRR i braterstwach, potędze gospodarczej. Możliwe, że te słowa wstrząsnęły również partyjnym kolektywem nauczycielskim. Biedaczek w półtora roku później musiał doznać szoku - jak wszystko się zawaliło.Dziś, mimo różnicy poglądów, no i w szczególności wieku, ale wspólnych zainteresowań można powiedzieć że staliśmy się dobrymi znajomymi. Z przerażeniem jednak obserwuję, co się wokoło dzieje. Starsi działacze nie są już niebezpieczni - raczej żyją wspomnieniami - o wiele groźniejszy jest nowy wychów pseudointeligentów-niewolników zmanipulowanych przez massmedia.
kniaź Michaił
|
|
Hańba |
|
|
15 lat temu |
Katarzyna |
Pani Katarzyno,
tak się zdarzyło, że urodzony jestem na Świętej Warmii w Olsztynie, korzeniami z Litwy, a zamieszkuję na Mazurach w miejscowości z cudownym skansenem ;)
kniaź Michaił |
|
Hańba |
|
|
15 lat temu |
Katarzyna |
Widzi mi się, że zamieszkujemy to samo terytorium warmińsko - mazurskie ;) Pozdrawiam
kniaź Michaił |
|
Hańba |
|