Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika michael-abakus
4 lata temu @ Gosia - Warto by jeszcze poczytać tu i tam, na przykład do hasła Herman Schaper chociażby w wikipedii. ale w wersji angielskiej. Dobrze byłoby zajrzeć do historii Eisatzgruppen, działających na polskim terytorium przed i po rozpoczęciu operacji Barbarossa. Wtedy obraz wydarzeń stanie się jaśniejszy, dowiemy się wtedy, że istniał plan wojenny, na mocy którego, w ślad za niemiecką armią atakującą sowiety wysyłane były zbrodnicze oddziały, których zadaniem było realizowanie planowanego ludobójstwa na zapleczu frontu. Ich zadaniem było systematyczne mordowanie ludzi. No i wtedy trochę inaczej spojrzymy na sprawę Jedwabnego.Wreszcie zrozumiemy na czym polega polityczne i historyczne oszustwo Jana Grossa i podobnej do niego antypolskiej agentury historycznej w rodzaju  prof Jan Grabowski, ...Jedwabne było jednym z wielu zbiorowych mordów oddziału SS dowodzonego przez Hermana Schapera:The entire Einsatzgruppe employed the same, systematic method of mass killing across many Polish villages and towns in the vicinity of Białystok. Schaper's murderous rampage south-east of East Prussia possibly included Wizna (end of June), Wąsosz (5 July), Radziłów (7 July), Jedwabne (10 July), Łomża (early August), Tykocin (22–25 August), Rutki (4 September), Piątnica, Zambrów as well as other locations. 4 Prawie bezpieczne związki z "Powrotem do Jedwabnego"
Obrazek użytkownika mary
Obrazek użytkownika michael-abakus
4 lata temu @ jazgdyni Oni, znaczy czerwoni przygotowywali się znacznie wcześniej do takiego wrogiego przejęcia, dokładnie od jesieni 1967 roku. To był program zwany niekiedy planem Andropowa i Gorbaczowa. Gorbaczow był wtedy czeladnikiem u Andropowa. Po przerżniętej wojnie sześciodniowej. Rosjanie wtedy zmienili strategię swojego marszu na zachód i przeciwko Zachodowi. 1 Cug
Obrazek użytkownika jazgdyni
Obrazek użytkownika michael-abakus
4 lata temu Jeszcze jedna durnowata gadka szmatka Opozycja gada androny o polskiej gospodarce pod rządami PiS. Totalitarni chłopcy i dziewczęta opowiadają o zadłużaniu Polski, o rosnących podatkach, o katastrofalnym i stale rosnącym deficycie budżetowym, albo o zamykanych setkach szpitali z powodu niedofinansowania polskiej służby zdrowia, przez rząd, który skąpi pieniędzy na żywotne potrzeby obywateli. Parę dni temu słyszałem takie dramatyczne pretensje od lewicowej posłanki, która powołując się na kabaretowe źródła z futryny OKO-PRESS mówiła o tych masowo zamykanych szpitalach.Ta kwękająca opozycja bladego pojęcia nie ma, że sama sobie polityczne se puku robi, czyli po polsku harakiri, ponieważ sama siebie nakręca na co raz bezczelniejsze mijanie się z prawdą, powoli wpływając na ocean coraz żałośniejszej śmieszności.Wystarczy rzucić okiem na bardzo trudny do znalezienia tekst "Porównanie dochodów budżetowych październik 2015-2019 miażdżące dla rządu PO-PSL. To może przyprawić o zawrót głowy" 2 PYTANIA GŁUPIO POSTAWIONE
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika michael-abakus
4 lata temu Do Borysa Budki protestującego przeciwko umorzeniu postępowania w sprawie ścigania demonstrantów wieszających portrety polityków dołączył tak zwany Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar ze szczególnie obrzydliwą insynuacją: - "RPO czy już polityk PO? Bodnar atakuje Ziobrę. Czyny nie będą ścigane, jeśli ofiarami są przeciwnicy Prokuratora Generalnego".Ohyda tej insynuacji jest tak wstrętna, że nawet nie nadaje się do komentowania, choć zawiera co najmniej dwa pomówienia i więcej niż jedno kłamstwo. Ale bezpośrednim nawiązaniem do treści mojego felietonu jest nieodpowiedzialność autora cytowanej wyżej notatki redakcji "wPolityce", który pisze bzdurę o tym, że te portrety były wieszane na szubienicach. Cytuję: "Prokuratura Okręgowa w Katowicach umorzyła śledztwo ws. manifestacji, której uczestnicy powiesili na szubienicach zdjęcia europosłów głosujących za rezolucją PE ws. praworządności w Polsce". Koniec cytatu.To jest niestety i mam nadzieję podświadome, ale jednak kłamstwo, a w każdym razie nieprawda. Widziałem na własne oczy film z tej demonstracji. Fakt, te portrety faktycznie pozostały powieszone. Ale nie na szubienicach, tylko na wieszakach. Powtarzam wszystkim niechlujnym komentatorom - wszystkie portrety na świecie są wieszane. Bez żadnego nawoływania do jakiejkolwiek przemocy, a już do wieszania portretowanych osób. Tak jak powieszenie portretu Giocondy nie oznacza nawoływania do powieszenia samej portretowanej kobiety z tajemniczym uśmiechem. I dowód ze stanu faktycznego. Szubienica jest wtedy, gdy wieszany jest człowiek na stryczku, czyli na specjalnie uformowanej linie zakończonej pętlą. Bez stryczka nie ma szubienicy. A w czasie tej konkretnej demonstracji widziałem portrety wieszane jak trzeba, za zaczep na gwoździku wbitym do drewnianej belki. I nikt nie nawoływał do żadnej przemocy. To po prostu była wystawa pokazująca portrety ludzi, którzy głosowali w Brukseli w uchwale znieważającej Polskę. Taka była intencja demonstrantów. Powieszenie portretów ludzi, przeciwko których politycznym decyzjom protestowali demonstranci nie jest i nie było żadnym nawoływaniem do przemocy. Takie są fakty, taka jest prawda. Gadanie o nawoływaniu do przemocy jest kłamstwem. Jest podłą insynuacją totalitarnej opozycji. Przecież wszystkie portrety świata są wieszane. I nikt nigdy nie kojarzy tego z nawoływaniem do przemocy. Kieruję tę uwagę do dyspozycji obrońców niesłusznie oskarżanych demonstrantów. Tam nie było żadnych szubienic, tam były wieszaki, które wyglądały tak, jak wyglądały.I dokładnie o tym jest mój felieton. Niechlujnie użyte słowo, nieodpowiedzialnie zdefiniowany fakt, nietrafiona nazwa, źle określona sytuacja, fałszywie nazwane okoliczności powinny być jak złote gwoździe w umysłach ludzi zawodowo zajmujących się stosowaniem słów w swojej pracy. Tak nie wolno pracować w tym zawodzie.Ten dziennikarz, który pisał o nieprawdę tych szubienicach bezmyślnie ulegał podłej insynuacji takich ludzi jak Borys Budka albo Adam Bodnar, których nie obchodzi ani prawda, ani żaden fakt. Ten dziennikarz ulegał łajdactwu polityków, którzy operują krzywdą żywych osób, niesłusznie oskarżanych i fałszywie pomawianych. Ten dziennikarz swoim nierzetelnym niechlujstwem ulegał łajdactwu polityków, którzy chcąc osiągnąć swoje polityczne cele gotowi są zamykać w więzieniu niewinnych ludzi.Wystarczy chwila, jedno spojrzenie, by zobaczyć wieszak, na którym wisi portret. Wystarczy spojrzeć, zobaczyć i zrozumieć, by nie ulegać politycznej podłości totalitarnej opozycji. 4 PYTANIA GŁUPIO POSTAWIONE
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika michael-abakus
4 lata temu Pomijam spór o kompetencje Ruszczyka - ad rem Sprawny kominek jest znakomitym integratorem życia rodzinnego, przy którym spędzałem sporo czasu na rozmowach z Ojcem i rodziną, a przeróżnych skojarzeń o stwórczej misji cugu mam w pamięci tysiące.Wcale nie żałuję, że wszystkie są antykomunistyczne.Napisałem jeden tekst, który powielił się w dwóch prawie identycznych wariantach. Ten pierwszy, autentyczny i naturalny jest poniżej. A ten jest całkiem nowy i podmieniony. A tutaj tylko jeszcze jeden wniosek, także od mojego taty. Prawdziwy cug jest zjawiskiem zupełnie naturalnym i nieuchronnym, które jest zwieńczeniem długiego i dokładnie przeprowadzenia wielu przeróżnych zabiegów, w których nic po drodze nie będzie zrobione byle jak, łamiąc reguły długoterminowej strategii zorientowanej na rozjarzenie się tego ognia buchającego w radosnym cugu.Mój tato opowiadał jak wiele było potrzebnych przeróżnych wysiłków tysięcy rodzin, ich marzeń i ambicji uporządkowanych działań elit realizujących twórczość "ku pokrzepieniu serc". Jak ważne było utrwalanie ważnych dla konsolidacji narodowej nadziei i szacunku do naszego polskiego dorobku i patriotycznej postawy. To była siła, która działała autentycznie i od pokoleń. To była aksjologia, to była kultura, to była tradycja, to była siła, która pozostała żywa, aktualna i sprawnie odpowiadająca na wyzwania przychodzące od przyszłości.I takie wyzwania są w Polsce i przebijają się przez śpiewy Puczymordów i chóry Gęgaczy i jeden po drugim Grabców... Problem w tym, że mało kto o tym wie, ponieważ nawiezione taczkami, razem z antypolskim gnojem fałszywe elity bez właściwości robią wszystko aby przemilczeć i zadusić ten płomień, który się tli i może za chwilę się rozpalić.Nie ma mieszkań, nie ma elektromobilności, nie ma polskiego przemysłu kosmicznego, nie ma niczego - mimo, że faktycznie Polska staje się liderem globalnego przemysłu kosmicznego, organizuje się infrastruktura finansowa, korporacyjna i przemysłowa na poziomie "Polska - tech nation". Nasze polskie romantyczne "tech nation" budzi się i rozrasta po cichu, spokojnie i ambitnie...Aż wybuchnie 7 Cug
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika michael-abakus
4 lata temu Pomijam spór o kompetencje Ruszczyka - ad rem Cug to niebywale ważna sprawa i przedmiot mnóstwa ciekawych skojarzeń i rozmów z moim Ojcem kilkadziesiąt lat temu. Całkiem niedawno pisałem gdzieś tutaj o skojarzeniu cugu w kominku z klasycznymi zjawiskami nędzy bolszewii - otóż, mój Tata mawiał o bolszewickim systemie doboru kadr, który dzieje się jak w kiepsko zaprojektowanym kominku, w którym cug zabiera w górę wszystkie śmieci. A więc kiepski kominek, kiepskie paliwo i fatalny ogniomistrz i mamy takie towarzystwo jak posłowie totalitarnej opozycji w Sejmie IX kadencji.A dzisiaj pan Marian Kowalski tak mówił w programie "Jedziemy" o awanturze o głosowanie - to wszystko mogło się zdarzyć, ponieważ to głosowanie działo się o pierwszej w nocy i dlatego mógł pojawić się chaos.Dlaczego o pierwszej w nocy?Ponieważ cała platformerska ekipa wybierała się do Zagrzebia, aby głosować na Tuska, który przecież tam nie miał żadnej konkurencji.Marszałek Sejmu, pani Elzieta Witek zrobiła tym ludziom grzeczność.Ale zróbmy taaakim ludziom grzeczność!Tata opowiadał także, że cug to wiatr historii, który zdarza się w cudownym zbiorowym porywie takim jak w odpowiedzi na zawołanie "młodości, ty nad poziomy wylatuj".Ojciec mówił mi, że największym wrogiem komunistów, jest chwila, kiedy pojawia się taki cug, wielki zbiorowy poryw wiary, nadziei i miłości. W każdym poważnym społeczeństwie wiadomo, że w takich chwilach konieczna jest wielka troska, szacunek i staranność, aby wypielęgnować ten moment, w którym pojawi się cug. I komuniści doskonale o tym wiedzą i zrobią wszystko, aby ta chwila, w której pojawi się cug nigdy nie nastąpiła. Będą zadeptywać, dławić i mordować wszelkie przejawy wiary, nadziei i miłości - tłamsić je w zarodku.I o takiej brudnej akcji deptania idei, która niesie w sobie szansę na strumyczek powietrza składający się na cug mogliśmy znowu usłyszeć w tym samym dzisiejszym programie "Jedziemy" [link]. Cieniutki antystrumyczek wypowiedzi Rabiejów i innych przeciwników uczczenia setnej rocznicy zwycięstwa w "Bitwie Warszawskiej" 1920 roku.A sprawny kominek jest znakomitym integratorem życia rodzinnego, przy którym spędzałem sporo czasu na rozmowach z Ojcem i rodziną, a przeróżnych skojarzeń o stwórczej misji cugu mam w pamięci tysiące.Wcale się nie dziwię, że wszystkie są antykomunistyczne. 5 Cug
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika michael-abakus
4 lata temu PROGRAM KONFEDERACJI PODWAŻA BEZPIECZEŃSTWO POLSKI! [video:https://www.youtube.com/watch?v=X8zWo9KW5r4 width:485]https://www.youtube.com/watch?v=X8zWo9KW5r4(ODC. 79 [link])STRACH PRZED SMOLEŃSKIEM 5 FAŁSZYWE PYTANIE: Czy ostrzej czy ku porozumieniu?
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika michael-abakus
4 lata temu Słyszałem o to przemówienie, rzeczywiście płomienne A teraz, pod wpływem powyższego felietonu skorzystałem z linku [TUTAJ] i nie usłyszałem klątwy Sarumana, usłyszałem przemówienie Adriana Zandberga. To było rzeczywiście przemówienie płomienne, ale jednocześnie łajdackie, ponieważ istota tego wystąpienia polegała na systematycznych kłamstwach. Co ciekawsze scenariusz i konstrukcja tych kłamstw pochodzi z tego samego warsztatu, w którym wspólnota antypolskiego antypisu, dobrze wyszkolona w moskiewskich szkołach typu MGIMO, albo w jakieś uczelni GRU a może raczej w Akademii Służby Wywiadu Zagranicznego Federacji Rosyjskiej do tej pory wykuwała swoje antypolskie ataki. Oto oznaka Akademi SWZ FR (Служба Внешней Разведки Российской федерации).Tym razem wysłuchałem "płomiennej mowy" Adriana Zandberga dokładnie i dosłownie, analizując każdą sekwencję tych płomieni bolszewickiej narracji. Tak, w tej mowie nie było ani słowa więcej od tego co mówili inni posłowie totalitarnej opozycji antypisu w Sejmie VIII kadencji i teraz mówią posłowie w Sejmie IX kadencji. Ten sam antypolski antypis, ta sama narracja i wreszcie to samo kłamstwo i nienawiść. 100% to samo. Nihil novi sub sole, tyle, że rzeczywiście lepiej zrobione.No i obejmujące w jednym wystąpieniu większy obszar tej samej propagandy, przy mniej więcej tym samym zestawie obelg, montowanych w ten sam sposób. Jeśli na przykład nie został jeszcze wprowadzony podatek od dużych korporacji to dlatego, że pan premier się bał.Dokładnie ta sama bolszewicka szkoła, ta sama metoda i niestety to samo łajdactwo. A łajdactwo ze względu na zimno i bez sumienia serwowany zestaw obelg i sprawnie preparowanych manipulacji prawdą i kłamstwem.Wcale nie polemizuję z panią elig, zgadzam się całkowicie dodając tylko spojrzenie z innej perspektywy. Mam mianowicie taki wniosek - zrozumiałem dlaczego Grzegorz Schetyna dołączył do parlamentarnego zespołu totalitarnej opozycji twardą komunistyczną reprezentację wszystkich lewicowych formacji, włączając ich zarówno w do grona europosłów jak i posłów do polskiego Sejmu i Senatu.To jest rzeczywista integracja tej samej bazy politycznej szerokiego frontu komunistycznego. "Proletariusze wszystkich krajów łączcie się!".Parę tygodni temu nie było w Sejmie pana Zandberga, teraz jest i mówi tak samo i to samo tylko lepiej. Nastąpiło wzmocnienie i rozszerzenie obozu partii komunistycznych, jesteśmy świadkami integracji polskiego ruchu komunistycznego, jeszcze kilka chwil i inicjatywa święta Jedności Robotniczej znajdzie swoja realizację w odbudowie Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej 6 Adrian Zandberg, czyli klątwa Sarumana
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika michael-abakus
4 lata temu Jest jeszcze inne spojrzenie Każde najpiękniejsze nawet przemówienie, to tylko jedno zdarzenie.Później pozostaje jego treść, która żyje w polityce informacyjnej, która jest albo jej nie ma w mediach, w przestrzeni publicznej.I wtedy dopiero zaczyna istnieć problem.Mowa, orędzie, albo exposé to efemeryda, "event" - później pozostaje w domenie publicznej jakość polityki informacyjnej, która jest w rękach setek ludzi, którzy stają na wysokości zadania albo nie. Jakość polityki informacyjnej bardzo zależy od przygotowania tych ludzi, od ich kompetencji i zrozumienia zadania, przed którym stoją ale przede wszystkim od jakości ich zrozumienia tego o czym mówią i piszą.Gdy oni nie wiedzą czym jest ta elektromobilność, żadna siła nie zmusi ich do tego, aby mogli o niej sensownie gadać. 6 Exposé
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika michael-abakus
4 lata temu Umieściłem gdzieś u siebie taką sobie notkę Okazuje się, że istota tej notki nieźle pasuje do felietonu o "Exposé".  Wobec tego zacytuję tę notkę w całości:PREMIER MATEUSZ MORAWIECKI WYPROSTOWAŁ WIELE KŁAMSTW (to tytuł tej notki, dalej leci jej kopia, do samego końca)Zbigniew Kuźmiuk: Premier Mateusz Morawiecki po swoim trwającym 1,5 godziny exposé, wysłuchał głosy opozycji ale także odpowiadał na pytania, przy okazji prostował liczne kłamstwa, które od kilku już lat upowszechniają politycy opozycji.Pierwsze o podnoszeniu podatków przez rząd Prawa i Sprawiedliwości.Drugie kłamstwo upowszechniane przez opozycję, to zadłużanie państwa przez rząd Prawa i Sprawiedliwości.Trzecie kłamstwo upowszechniane przez opozycję o malejących nakładach na oświatę i ochronę zdrowia, których placówki w dużej mierze są prowadzone przez samorządyMój komentarz:Premier Mateusz Morawiecki powiedział o tych kłamstwach, a nawet podał dowody na to, że to rzeczywiście są kłamstwa, ale niestety ich tylko o nich powiedział, on je prostował, ale ich nie wyprostował, mimo że podał konkretne dane dowodzące iż to rzeczywiście są kłamstwa.Powiedział, ale nie wyprostował, ponieważ opozycja wciąż wykorzystuje te kłamstwa w codziennej narracji, wciąż wraca do nich, nieustannie podając je jako prawdę. W praktyce wygląda to tak:Opozycja bezczelnie kłamie i mówi, że to my kłamiemy.Opozycja miota obelgami, hejtuje bez przerwy i mówi, że to my hejtujemy.Powiedzieć prawdę to za mało, chodzi o to, aby ta prawda skutecznie dotarła do opinii publicznej. 11 Exposé
Obrazek użytkownika Anonymous

Strony