Komentarze użytkownika

	Kiedy	Tytuł	Treść	Głosy	Do zawartości	Komentarz do
	11 lat temu	Recepta	Radykalnie obniżyć pensje dziennikarzom Gazety Wyborczej do poziomu pensji nauczyciela i wysłać do szkoły na obowiązkowe repetytoria z historii i języka ojczystego by mogli odzyskać jasność i klarowność wyrażania myśli. Wysłać również do okulisty by od czasu do czasu mieli zdolność widzenia tego co piszą.		Gazeta Wyborcza: zlikwidować Kartę Nauczyciela
	11 lat temu	Czytają	Tak, tak czytają i pochodzą z nie bardzo daleka bo z Węgrowa, a mieszkają w Krakowie.Osobiście nie słucham muzyki rockowej, ale słuchają jej moi synowie. W ramach lokalnego patriotyzmu ( urodzili się w Węgrowie )przez kupno płyty zasilą Waszą kasę. Pozdrawiam Was serdecznie i życzę udanych kasowo i muzycznie koncertów		[koncert]Zaproszenie - Siedlce, 25 V. Spirit of 84, 5 Litrów Czerwieni
	11 lat temu	Ogromny szacunek dla Pani Ewy	Jest Pani Dziennikarzem z klasą, kobietą z kulturą i myślę, że stoi Pani niż homopluja Niesiołowski. GRATULUJĘ		Ewa Stankiewicz odpowiada Niesiołowskiemu
	11 lat temu	Zakpiono	O tym, że mamy do czynienia z plagiatem słyszałam już w radiu. Widać, że temat staje się głośny. Nie ma więc czego gratulować, a jeżeli, to wykonawcom dla których utwór został skomponowany i profesjonalnie wykonany. Należy czuć zażenowanie, że promujemy cudzą własność i piejemy z zachwytu nad czymś co powinno być ścigane z mocy prawa. Nie jestem przeciwniczką folkloru, ale burzy się we mnie krew jeżeli twórców jego piękna czynimy tych którzy z tym tworzeniem nie mięli nic wspólnego Subtelnie napisał mój przedmówca PKL,że to wyraz braku szacunku do własności intelektualnej.Zgadzam się nazywając to jednak mocniej - intelektualną kradzieżą. Pomimo wszystko JARZĘBINY nie są temu winne. W pewnym momencie ktoś z czegoś zakpił. Może liczył na niedopatrzenie		KOKO EURO SPOKO, CZYLI PRZYGANIAŁ GŁĄB BURAKOWI
	12 lat temu	Szanowna Amerykanko z Polski	KIlka razy byłam daleko na zachodzie, nie jako uciekinierka, ale z konieczności zawodowych. Po prawie miesięcznym pobycie nie czułam się zakompleksioną Polką. Na własne jeszcze zdrowe oczy widziałam u Was brud na ulicach, papiery rzucone poza miejscem przeznaczenia, przeciętność w domach, śpiących na ulicach z reguły nie bardzo pachnących wykwintnością ludzi, w miejscach osobliwych nie zawsze toaletowy zapach. Wszystko jak w każdym innym kraju. Musi się więc Pani wyleczyć z antypolskich kompleksów.Jeżeli odbiera Pani aż tak żle porzuconą Ojczyznę proponuję zorganizować polonijne fundacje pomocy finansowej (do nas by należała decyzja czy cokolwiek przyjmiemy). Na ten pomysł Pani nie wpadła? Zgadzam się z jednym z blogerów, który stwierdza, że musiała Pani przebywać w melinach i miejscach podobnych do slamsów ( na całym świecie takie są, w Ameryce również). Przez jakie okulary oglądała Pani swoją Ojczyznę. A może Pani zależy by Ją z jakiś powodów niesłusznie skompromitować. Myślę, że jeżeli w Polsce żyli tacy Polacy, to Bogu dziękować, że Ją opuścili. Na koniec przywołam Pani scenkę z mojego pobytu w nowej Pani ojczyżnie. Po wyjściu z terminala na lotnisku w Nowym Jorku zapytałam w języku angielskim ( język znam b. dobrze)tamtejszego pracownika jak mam dość do konkretnego miejsca. W odpowiedzi tego pana zabrzmiało tyleż procent burknięcia co chamstwa. Zyczę Pani dobrego nastroju		Do Wszyskich, którzy uważają "koko euro spoko" za kicz
	12 lat temu	Można jeszcze inaczej np.	FIKU MIKU NA PATYKU KUKU RYKU, USIA SIUSIA KOPNĘ GAŁĘ BYLE KOMU NARA, SPADAM DO TATUSIA		Do Wszyskich, którzy uważają "koko euro spoko" za kicz
	12 lat temu	Chodząc	kiedyś po cmentarzu Rakowickim w Krakowie znalazłam grób nieznanego mi zupełnie ANTONIEGO KOSIBY. Grób stary, chyba rzadko odwiedzany, a jeżeli, to tylko przez przypadek. Na skromnej płycie nagrobnej znajduje się napis ufundowany przez uczniów (oni są tam podpisani). Szkoda, że w tym miejscu nie mogę przenieść pełnego jego brzmienia. Napis jest wspaniałym hołdem złożonym ZMARŁEMU. W 4 krótkich zdaniach uczniowie pochylili się nad wielkością osiągnięć swojego Nauczyciela, podkreślając jednocześnie jego WSPANIAŁE cechy osobowe. Stanęłam w zadumie.Czegoś podobnego nigdzie nie widziałam. Stanął obok mnie jakiś mężczyzna przeczytał i zapytał: " CZY DZIŚ MOŻNA COŚ PODOBNEGO NAPISAĆ NAUCZYCIELOWI". Zapaliłam znicz.	1	Pies mordę lizał... nauczycielom?
	12 lat temu	Nie !	Nie zgodzę się z KAROLMARYNIĄ ,że większość nauczycieli to przypadkowi pracownicy wzięci z grupy ludzi po likwidacji PGR-ów i domów kultury. Nie! To już ludzie po kierunkowych wyższych studiach, ale jednocześnie polityczni tchorze. Tym gorzej dla nich. "Som" i "bendom" nagminnie słyszę wśród innych grup zawodowych. Np. w pewnym gabinecie usłyszałam niedawno, że potrzebne mi lekarstwa SOM już w aptekach. A więc nie uogólniajmy!!!		Pies mordę lizał... nauczycielom?
	12 lat temu	Re: Pies mordę lizał... nauczycielom?	Brawo kolego. Ja też należę do bydlęcej rodziny. Przez 37 lat przyglądałam się nauczycielom pracując obok nich, a właściwie dla nich jako psycholog. W czasach komuny była to grupa zawodowa chwaląca w niebo głosy czerwony program partii robotniczej, po 89 roku sytuowała się gdzieś bliżej lewej strony, zawsze w głośnej opozycji wobec inaczej myślących. I ta postawa nie mogła ulec żadnej metamorfozie. Jako grupa zawodowa o stosunkowo niskich apanażach poprzez polityczną sprzedajność chciała i chce za wszelką cenę utrzymać się w zawodzie. Bo gdzie pójdzie do pracy nauczycielka klasy I lub wychowawczyni świetlicy (mowa o szkole podstawowej) Patrząc na to z boku oceniałam karkołomną moralność tej grupy, miałkość argumentów jakimi się posługiwano Najłatwiej było zabić kpiną, ironią i ukąsić sączącym się jadem. Pozostało to po dziś dzień jak słyszę i obserwuję. Specyficzna grupa zawodowa, choć nie brakuje w niej, mimo wszystko, ludzi bardzo prawych, szlachetnych, mądrych i mających siłę do walki o polityczną i światopoglądową poprawność. Widuję ich na uroczystościach patriotycznych, Mszach Św. upamiętniających tragedię smoleńską i wielu innych. Tę garstkę nauczycieli należy wspierać. Oni mogą być siłą dla tych biedaków, którzy tylko przez strach POpierają salon POlityczny.	1	Pies mordę lizał... nauczycielom?
	12 lat temu	O poziomie wiedzy	Proszę Państwa. Ubiegłoroczny maturzysta nie potrafił prawidłowo podać trzech definicji: internacjonalizm, nacjonalizm, patriotyzm. Powstanie kościuszkowskie umieścił między powstaniem listopadowym, a styczniowym. Nie miał zielonego pojęcia o idei przyświecającej tym wydarzeniom. Dla innego Konstytucja 3-go Maja była wydarzeniem tak archaicznym, że na pytanie o Jej twórców odpowiedział, iż zna jednego. Jest nim autor "Pieśni o spustoszeniu Podola". Nie mówmy więc, że czeka nas zapaść. W nią już dawno wkroczyliśmy. W tej chwili najsensowniej byłoby zapytać jak szybko z niej wyjść. Pozdrawiam serdecznie		W obronie edukacji w polskich szkołach

Strony