|
12 lat temu |
maruś... |
ale cały wpis czytałeś, nie? P{ani Jadwiga napisała to, co wie... Tańczący napisał (podobnie) co uważa na temat... A bezrefleksyjne trollstwo napadło - bez czytania ze zrozumieniem - Tańczączego...
A to trollstwo to ja zaraz wyślę na wakacje...
pzdr, Hun |
|
Czy Kaczyński wie, że w Rudzie Śląskiej istnieje porozumienie PiS, PO i RAŚ? |
|
|
12 lat temu |
tł |
Łomatko i ojcze...;)jak i gdzie chadzam, to jedno... ale na pewno od tej pory na pewno będę łaził z gębą na kłódkę...;/ Nie chodziło mi o to, że uczyli się latać od podstaw, ale jak ich angole traktowali z góry... a po południu postaram się obejrzeć właściwy fragment filmu...
...i żadnego tam Plato i innych amicusów...;P
Pzdr, H |
|
Polski Latający Tygrys |
|
|
12 lat temu |
tł |
"Trzeba jednak sprawiedliwie przyznać, że to właśnie Anglicy przywrócili światowej opinii publicznej pamięć o udziale polskich pilotów w Bitwie o Anglię. Mam tu na myśli film pod tym tytułem z roku 1969. "
A nie masz takiego wrażenia, że w '69 całkowite pominięcie udziału Polaków w tych walkach to byłaby zbyt gruba bezczelność i mógłby podnieść się zbyt wielki szum? Zresztą jak pokazali naszych wspaniałych chłopaków? Zasadniczo jako takich niesubordynowanych narwańców, chłopaków, którzy jeszcze uczą się latać pod okiem wspaniałych angielskich instruktorów ale na widok szkopów zerwali się nauczycielom i polecieli na wroga...
Kij w oko dżemojadom... |
|
Polski Latający Tygrys |
|
|
12 lat temu |
@All w wątku... |
no bo ja tak sobie czytam tę "merytoryczną dyskusję" pod wpisem Coryllusa i zastanawiam się, czy rzeczywiście już nie pora na dział naruszeń,, czyli nasze ciało w duchu monty pythonowskiej "Spanish Inquisition"...
http://www.youtube.com/watch?v=vt0Y39eMvpI
Skowronek sam sobie, jak dobrze kojarzę, zrobił przerwę na czas Wielkiego Postu, ale teraz chyba obżarł się zasporyszowanych ziarenek za bardzo i powrót zaczął o d 'debilnych komentarzy mądrych inaczej"... tzn. kolega Skowronek już ocenił, kto tu debilem, a kto nie? Paradne... ;P
To ja może tylko oflaguję jedno czy drugie PanaSkowronkowe "pruknięcie" i wyślę do "naruszeń", a tam iech przez weekend pomyślą, co zrobić z Ptaszęciem,, które lata nad ośnieżonymi łąkami, wiosny i ziarenek wygląda, i popuszcza z leksza... "Confess, Skowronku, confess..." ;);)
Jutro od rana jadę w teren do pracy i na portalu mnie nie będzie, Skowronek będzie mógł polatać i .... na ludzi (do czasu), a Traube będzie miał pewien komfort psychiczny, wynikający z obecności ptaszka Skowronka, co to uroni tam i ówdzie...
Jakoś "to" ogarniemy... ;)
Pzdr, Hun
|
|
Fetyszysta w jesionce |
|
|
12 lat temu |
@adriano |
Adriano,
Dzięki... Jak rzekł "klasyk" z tej samej cuchnącej sfery: "przestać uważać bydło za niebydło"...
Dzięki tej liście będzie mi łatwo, swojskie, olsztyńskie bydło też jakbym zauważał...
pzdr, Hun
|
|
201 degeneratów. |
|
|
12 lat temu |
. |
Pozwolę sobie zdjąć te rysunki z SG, pozostaną oczywiście dalej na Twoim blogu.
Podzielam opinię Niepoprawnych piszących mi na priv, że nie uważają konklawe jako wydarzenia właściwego dla takich "komentarzy".
Pozdrawiam,
Hun |
|
Kulisy konklawe |
|
|
12 lat temu |
@tł do kroćset... |
No ja naprawdę nie wiem, czy Kolega Blogier bardziej próbuje być złośliwym, czy koń-petentntnym... Znam ja na tyle język Robin Huda i Monty Pythona by pojąć znaczenie terminu "prowajder"...
Ale to żesz nigdy nie dotyczyło netu...!!! Wyście nie prowajder, tylko troll pospolity, i o to możecie się wykłócać z Waszą germańską wyrocznią społeczną... I niech Ona dostarcza Wam wymówek... Albo niech Smok G. zrobi z wami (celowo) ordnung, cholera jasna... Smok ma fajny ognisty oddech co nie?
Tak czy owak, ktoś powinien Wam położyć Tamę... tej bezszczelności, tł... ;(
Pzdr H. (oraz OOP-H) |
|
Wścieklizna, trup w szafie i okno czasowe |
|
|
12 lat temu |
@Smok G. |
Drogi Smoku,
"Provider" to termin, którym Frau DAF obrzuciła naszego "szurpatego" Kolegę Blogiera tł... Cóż ów termin oznaczać może, wie chyba jedynie Sama Rzucająca..., ów dobrze nam znany Agresywny Blogier jakoś się nie poczuł był do wyjaśnień...
Ja tego oczywiście też nie wiem, ale prośbę mam taką, co byś jednak have dla mnie cośkolwiek mercy i nie odwoływał mnie z admina, jak jeden inny Kolega Blogier, co mi wytknął, że nie znam twórczości i statusu Mistrza na Salonie Fir und Dzwandzisz... Kilka już godzin staram się ogarnąć temat, ale net oporny w tym przypadku... Jednakowoż do rana szmat czasu jeszcze...
Pzdr,,
Hun w Obieży... ;P |
|
Wścieklizna, trup w szafie i okno czasowe |
|
|
12 lat temu |
@tł... |
Witam,
Ojoj Joj, to Kolega Blogier "providerem" się był został? Jeszcze nie słyszałem o takiej "funkcji" w necie, tzn. w netowych zadymkach... Muszę się pilnie dokształcić... ;)
I wtedy Kolega Blogier prowadzi sobie przez blogowisko taką grupę blogierów-untermenszów, co niczego w życiu nie osiągnęli, bo nie mieli na nic czasu oprócz czapkowania tabunom przydurków-zwierzchniczków???
I Kolega, jak pojąłem byłem, znajduje sobie ofiarę, np. Dobrego Blogera, i się nań rzucacie, szarpiecie, popychacie i gnieciecie wyprasowane ubranka? Oraz lżycie?!? ;)
A, Pfuj!! Wy prowajderze...
Normalnie, słów mi zabrakło...;P
Pzdr,
Hun |
|
Wścieklizna, trup w szafie i okno czasowe |
|
|
12 lat temu |
. |
Pozwól, że odwdzięczę się jedynie wieśniacką rymowanką w japońskim stajlu:
Napadnę ludzi:
"Wróg wiary, brat, syn Złego";
a Hun mnie zniknie".
Pzdr,
Hun
|
-1 |
W kajdanach sekty świadków manipulacji |
|