|
13 lat temu |
A może to tylko odruch Pawłowa ? |
Antysemityzm = rasizm = obrzydzenie. Żydzi chcieliby by inni tak myśleli. Człowiek, jednak jest stworzeniem stadnym czy, mówiąc ładniej istotą społeczną. Każdy z nas przynależy jednocześnie do wielu zbiorowości takich jak rodzina, krąg znajomych, naród, wspólnota religijna. Te zbiorowości zawsze oczekują od swoich członków mniejszej lub większej lojalności. W przypadku, gdy owe zbiorowości wchodzą ze sobą w konflikt, człowiek staje przed dylematem, którą lojalność wybrać ?
Przynależność do narodu żydowskiego daje w czasach powojennych wiele przywilejów takich jak możliwość osiedlania się z zamożnych krajach, wsparcie w karierze w branżach mediów lub kultury, ochronę przed krytyką. W diasporze zwykle występuje również pewna solidarność "swoich" wobec "obcych", która rzadko cechuje naród dominujący w danym państwie. Ta solidarność (znana zresztą z polskiej historii) powoduje promowanie członków własnej wspólnoty wobec pozostałych, nawet wtedy gdy tamci są lepsi merytorycznie.
W kulturze żydowskiej element przetrwania, spłodzenia potomstwa i zrobienia kariery wyraźnie dominuje nad cechami uznanymi za niepraktyczne - honorem, godnością czy wiernością zasadom. Dlatego żydzi bez skrupułów wstępowali do partii czy UB, potem kształcili się i zostawali dziennikarzami, filozofami, artystami z politowaniem patrząc na Polaków, którzy w imię godności takiej kariery robić nie chcieli.
W wyniku tego procesu żydzi zdominowali praktycznie wszystkie zawody inteligenckie w Polsce. W latach 60-tych na SGPiSie był tylko jeden nieżydowski profesor.
Gdy przyszedł rok 1968 wielu z nich wsparło Izrael, który znalazł się w stanie wojny z sojusznikami Układu Warszawskiego. To przeważyło szalę wściekłości Gomułki, którego ekipa dobrze pamiętała poniżenia z lat 50-tych.
Z tych powodów uważam, że zdrowy antysemityzm bez manii doszukiwania się w każdym żydowskiego pochodzenia jest potrzebnym czynnikiem polskiej samoobrony. Istnieje bowiem duże prawdopodobieństwo, że osoby mające możliwość przynależenia do narodu żydowskiego, w związku z atrakcyjnością tego wyboru, będą stawiać na pierwszym miejscu lojalność wobec interesów żydowskich. Dlatego też sugeruję analizę własnych odruchów i zastanowienie się nad ich celowością.
|
|
Major Bauman - autorytet luzaków z Europy i Polski |
|