Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika Jerzy Pietraszko
13 lat temu Jerzy Pietraszko Też Jerzy Pietraszko Też byłbym za małymi punktami za komentarze. Oprócz tego nieco szwankuje kontrola zgłaszanych naruszeń. Są i tu użytkownicy, działający z jednoznacznym celem szkodzenia nawet najogólniej rozumianej naszej stronie. Kilkukrotne zgłoszenia nic nie przyniosły (chociaż w jednym przypadku może jednak coś dały ? - od jakiegoś czasu jednego z nich nie zauważyłem). Otwarta ankieta dla naszych użytkownikow (z nagrodami:))
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Jerzy Pietraszko
13 lat temu prawo Jerzy Pietraszko Swój wpływ ma też obecne prawo o ustroju sądów powszechnych, uchwalone w czasach rządów Suchockiej. Nie wiem, czyjego autorstwa. Może jej, może Berii... Chyba jakaś kompilacja. Według niego praktycznie sędziowie są bezkarni. Może taki wyjść z kałachem i strzelać do ludzi na ulicy. Jeśli Krajowa Rada Sądownictwa nie zezwoli - nie będzie ścigany. A jeśli nawet zezwoli, to wg prawa nic nie stoi na przeszkodzie, aby był sędzią w swojej sprawie. Mamy skutki braku weryfikacji po 89 w tym środowisku. Mamy skutki ograniczania poziomu nauczania na wydziałach prawa, np. poprzez ograniczanie logiki ( w podręczniku akademickim z matematyki jako przykład błędu logicznego wskazałem wyrok Sądu Najwyższego w sprawie ważności wyboru na prezydenta tow. Kwaśniewskiego : wg sądu - gdyby powiedział prawdę o wykształceniu to by i tak wygrał, ciekawe wnioskowanie z nieprawdy). Mamy wreszcie skutki faktu, że niezawisłość sędziowska w Polsce sprowadza się do najprostszej postaci: cokolwiek sędzia by nie zrobił i tak nie zawiśnie. Pozostaje mieć nadzieję, że do czasu... Kaczyński do psychiatry
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Jerzy Pietraszko
13 lat temu Jerzy Pietraszko Jest parę Jerzy Pietraszko Jest parę zastanawiających faktów z życia Bartoszewskiego (ksywa:profesor). Zwolniony z Oświęcimia ze względu na stan zdrowia w pierwszej fazie istnienia obozu. O ile dobrze się orientuję - jeszcze przed pokazowymi, "humanitarnymi" wypuszczeniami. Ale one dotyczyły przecież osób starszych, kobiet... Czy Niemcy wypuszczaliby młodego chłopaka, potencjalnego wroga ? A po latach tytuł nadał mu (wierząc zapewnieniom zainteresowanego o wyższym wykształceniu) parlament Bawarii. Zdominowany najbardziej z wszystkich niemieckich organów przez byłych bardzo aktywnych hitlerowców. Może ktoś lepiej ode mnie w faktach zorientowany jest w stanie mi to logicznie wyjaśnić ? MAM BARTOSZEWSKIEGO I NIE ZAWAHAM SIĘ GO UŻYĆ
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Jerzy Pietraszko
13 lat temu największy problem Jerzy Pietraszko Poruszony został najważniejszy problem naszej prawej strony. Sprzeczki, rozbijanie, nawet podgryzanie... To wszystko kosztem jakiejkolwiek konstruktywności. Dla wszystkich jest jasne, że "mały nie ma szans". Przepraszam, pomyślałem zbyt logicznie. Nie dla wszystkich, są wyjątki. Marek Jurek, inicjatywa rzeszowska, Polski Kierunek... Długo by trzeba wymieniać. Tymczasem posiadanie Toli nie przeszkadza w zrozumieniu zasady "dziel i rządź". Więc przegrywamy i przegrywać zapewne nadal będziemy. Nie traktuję Jarosława Kaczyńskiego bezkrytycznie. Zawsze byłem przeciwnikiem mebli bez kantów ( jak już kanty być muszą to lepiej w meblach niż w naszym życiu codziennym). Trzeba jednak jasno stwierdzić, że jest on jedynym liderem dającym nadzieję na sukces. A ci, którzy tego nie widzą - po prostu Polsce obecnie szkodzą. Dzielą skórę na coraz lepiej mającym się niedźwiedziu, odgrzewają konflikty sprzed kilkudziesięciu lat. I powoli odchodzą w cień kanap ( a czasem i cmentarzy). Ciągnąc niestety za sobą garstki odebranych narodowi. A suma członków tych garstek rośnie, a władza się cieszy. Rachunki, prognozy - same z siebie nie kłamią. Są bezduszne i obiektywne. I jasno wskazują : w obecnej sytuacji KTO NIE Z NAMI TEN PRZECIW NAM. Związani biznesem, przekrętami, wspólną celą czy wspólnymi mediami (GWno,tvn...) są zwarci. Jak my nie będziemy - tylko im pomagamy. I jest to stwierdzenie oparte na faktach. A z faktami się nie dyskutuje. Problem Marka Jurka
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Jerzy Pietraszko
13 lat temu Jerzy Pietraszko A ja Jerzy Pietraszko A ja napiszę coś niepopularnego. Byłem na Krakowskim Przedmieściu pięć dni temu. Wyglądało to fatalnie. Zainteresowania, oddźwięku - zero. Pierwsza moja myśl : dlatego bufetowa jeszcze nie wkracza. To jest tuż obok uniwersytetu. Czy młodzież ma nas kojarzyć z trójką osób, będących od lat na emeryturze, spędzających czas nie na działce lecz pod namiotem ? Bo chyba tak kojarzy, skoro żaden student nawet na namiot nie spojrzał. Wiele moich doświadczeń, w szczególności związanych z aktywnością w Solidarności Walczącej, wskazuje, że dla efektu nie wystarczy coś robić. Trzeba to robić perfekcyjnie! Tego mi zdecydowanie w przypadku namiotu zabrakło. Był pomysł na start. Teraz niestety wyglądało to już tylko na trwanie dla trwania. A czas ucieka, lata lecą. Grozi nam całkowite opanowanie kraju przez Tusków, Putinów, Merkele... A my przedstawiamy się tym, których moglibyśmy pozyskać, jako zwolennicy nie wnoszących nic igrzysk. Oni dają sygnał swą biernością, że nie tego oczekują. A my nic, klapki na oczach. A władza zaciera ręce. CO Z NAMIOTEM SOLIDARNYCH ?? - relacja ZDJĘCIA!
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Jerzy Pietraszko
13 lat temu groźny artykuł kk Jerzy Pietraszko Mogą mieć sprawę za ujawnienie tajemnicy państwowej ( Donald maTole). Tu grozi bardzo poważny wyrok. Ręce precz od Toli!
Obrazek użytkownika Kuki
Obrazek użytkownika Jerzy Pietraszko
13 lat temu W obronie ABW Jerzy Pietraszko A może jesteśmy zbyt jednostronni i nie zauważamy konieczności akcji ABW ? Może oni strzegą największych tajemnic naszego państwa ? Weźmy na przykład treść transparentu kibiców żużlowej drużyny Falubaz Zielona Góra. Fakt, że Tola ma Donalda - może należy uznać za powszechnie znany. A może i celowo puszczany w obieg dla zmylenia przeciwnika. Ale istnienie odwrotnego stanu posiadania (odkryte przez autorów baneru) mogło być jedną z pilniej strzeżonych tajemnic państwa. Ujawnianie takich faktów może być niebezpieczne ze strategicznego punktu widzenia. Stąd ABW ; nie wykluczam, że wkrótce wszelkie siły specjalne... Nie wykluczam ale i nie potwierdzam. Mam, podobnie jak zapewne większość z nas, zbyt małą wiedzę na temat obronności i tajemnic państwowych RP. Może to skutki faktu, że przeszło 30 lat temu wymigałem się od bycia żołnierzem. A ówczesna komisja wojskowa też nie potraktowała mnie poważnie: przenosząc do rezerwy sprawdzili tylko mój znak zodiaku, który następnie wpisali mi do książeczki. Ale to był PRL prim. Teraz już do tak poważnych spraw służby podchodzą profesjonalnie. cena dowcipu....
Obrazek użytkownika falcon1958
Obrazek użytkownika Jerzy Pietraszko
13 lat temu Rozgraniczyłbym Jerzy Pietraszko Ostatnia odpowiedź (tadmana) wskazuje na bardzo istotną sprawę ( odpowiedź autorki - sądząc po nicku chyba nie autora - jest raczej emocjonalna a nie merytoryczna). Jednakże rozdzieliłbym występujących pod jej koniec księży. Ks. Tischner bywał dla niektórych kontrowersyjny. To jednak, co robił, było naprawdę wspaniałe. Miał przy tym nieprawdopodobną charyzmę. Kiedyś zupełnie przypadkowo trafiłem w Gorcach na Święto Podhalan. Pod Turbaczem, przy kaplicy, było nabożeństwo; były wystąpienia. Kobiety i dzieci po jednej stronie drogi, przed kaplicą. Mężczyźni na drodze lub po jej drugiej stronie. Tam nie było to już miejsce święte; gorzała się lała... Aż pojawił się ks.Tischner. I natychmiast wszyscy znaleźli się po "świętej" stronie. Górale odstawili pełne kieliszki, wszyscy chcieli słuchać. Dla niewtajemniczonych surrealizm albo i cud. Również o. Zięba nie zasługuje moim zdaniem na przyrównanie do Orszulika. Mocno związany opozycją końca lat 70; potem ważne funkcje w pierwszej Solidarności. Po zjeździe (81) zaskakując wszystkich wstąpił do klasztoru. Ci, którzy byli naocznymi świadkami tego, co na tym zjeździe się działo - za bardzo się jednak temu nie dziwili. Pytałem zresztą o niego ks. Isakowicza-Zaleskiego (na 25- leciu Solidarności Walczącej). Opinia była jak najbardziej pozytywna. A o Życińskim a zwłaszcza Orszuliku w życiu dobrego słowa nie powiem ! Brak mocnego prymasa, brak Prymasa Wyszyńskiego
Obrazek użytkownika Polon210
Obrazek użytkownika Jerzy Pietraszko
13 lat temu Solidarność Jerzy Pietraszko Nie da się ukryć, że był wielką osobowością. Ostatnią na razie w Polsce na tym stanowisku. Nie znaczy to jednak, że we wszystkich sprawach w Jego sensie ludzkich wypowiadał się i działał z wolą a nawet dobrem narodu. Mało kto pamięta, że był przeciwny akcji z sierpnia 80, powstaniu Solidarności. Nie ma możliwości, aby obecnie obiektywnie odnaleźć tego przyczynę. Najbardziej prawdopodobne jest, że w sprawach obalenia komuny, pogonienia ruskich z naszej ziemi, okazał się być człowiekiem małej wiary. Na pewno mniejszej, niż na przykład Kornel Morawiecki, który cały czas głosił możliwość realizacji tego. Z pewnością dodatkowym umotywowaniem tej tezy jest Jego przeszłość. Wielu dotkniętych represjami komunistycznymi w połowie 20 wieku zatraciło wiarę w możliwość zwycięstwa z komuną. Jednakże nie można obecnie też wykluczyć, że przyczyny takiego stanowiska były bardziej polityczne. Postawa wielu hierarchów z Jego otoczenia może trochę taki kierunek wskazywać. Z pewnością musiał mieć też pewną świadomość ogromnej ilości księży - współpracowników SB, wiedzieć co nieco na temat poziomu inwigilacji Klubów Inteligencji Katolickiej... A jawnie współpracujący pod koniec lat 80 z czerwoną władzą Orszulik też przecież za Jego czasów zaczął piąć się w kościelnej hierarchii. Brak mocnego prymasa, brak Prymasa Wyszyńskiego
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Jerzy Pietraszko
13 lat temu Wina od wewnątrz Jerzy Pietraszko Nie sposób nie zgodzić się z natipak1. Warto jednak to trochę uzupełnić. Jaka była reakcja na pracę ks.Isakowicza-Zaleskiego? I to jeszcze przed jej ukazaniem się. Hierarchowie walczący z prawdą. I tacy mają pouczać, łamiąc samemu podstawowe kanony ? W latach 80 kontrwywiad Solidarności Walczącej (nie wiem czy jego główny nurt, były też "prywatne") odkrył, że jeden z księży z okolic Wrocławia kapuje łamiąc tajemnicę spowiedzi. Według prawa kanonicznego powinien zostać wydalony z Kościoła. Powiadomiliśmy ówczesną hierarchię. Skutek: został przeniesiony na drugi koniec Polski. Chyba ( tego nie jestem pewny) było to połączone z awansem (!) z wikarego na proboszcza. A niedawny odbiorca najwyższego polskiego odznaczenia, Orszulik ? To on był architektem wysłania na banicję, nieznanego zupełnie w polskim prawie, Kornela Morawieckiego i Andrzeja Kołodzieja. Faktów jest mnóstwo. Procentowy udział TW i podobnych w klerze bił rekordy. Dziś, jak wskazuje choćby sprawa Grzegorza Brauna, wcale nie jest lepiej. A młodzi patrzą bardzo wyraziście. Jest białe, jest i czarne. Nie są (na szczęście) zbyt kompromisowi. Jako następne po mocno zindoktrynowanym pokoleniu, dorastającym w latach 90. nauczyli się patrzeć samodzielnie. I to widzą. Z drugiej strony trzeba jednak dodać, że zapewne my wszyscy na tym forum nie jesteśmy zbyt kompetentni, by wyciągać prawidłowe wnioski z dyskusji na ten temat. Kościół przetrwał 2 tysiąclecia dzięki określonej, zmieniającej się w zależności od czasów polityce. A polityka, o czym z kolei chyba wszyscy dobrze wiemy, do czystych nie należy. Są w niej kompromisy. Dla wielu młodych ( zresztą starszych również) KK je znacznie przekroczył. I co jest paradoksalne ale przy tym i piękne - odsuwają się oni od Kościoła, bo są po prostu bliżsi jego podstawowym kanonom. 2 Dlaczego młodzi ludzie odchodzą od Kościoła?
Obrazek użytkownika podlasianka

Strony