Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartościsortuj malejąco Komentarz do
Obrazek użytkownika kasianna
12 lat temu Ogłoszenie urzędu miasta: "W związku z planowanym w okresie od kwietnia do września br. zamknięciem ulicy Marszałkowskiej ma zostać oddana do użytku pasażerów specjalna zastępcza linia lotnicza. Gołębie z całego kraju oraz właściciele latających dywanów uprzejmie proszeni są o kontakt z urzędem miasta. Ponadto apeluje się do mieszkańców stolicy oraz przyjezdnych by wykorzystali okres zamknięcia głównej ulicy miasta jako okazję do zadbania o własne zdrowie - wycieczki piesze oraz rowerowe w tak pięknych okolicznościach przyrody korzystnie wpłyną na samopoczucie." --------------------- To oczywiście żart (a raczej czarny humor) - bo i cóż nam pozostało... Pomysły nieodżałowanej HGW są bezcenne. Bo, że tak się brzydko wyrażę, normalnie myślący człowiek, remont głównej ulicy miasta (nie twierdzę, że zbędny) ustaliłby na rok przyszły (czyli po mistrzostwach). Jakby coś się nie udało - to i tak całą winę zwali się na kiboli. Tak przy okazji - czy tylko mnie denerwuje to określenie? Od pewnego czasu (czyli nie oszukujmy się - konkretnie od momentu kiedy kibice zaczęli krytykować obecny rząd) nie ma kibiców - są wyłącznie kibole... Rewolucja w warszawskiej komunikacji!!!
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika kasianna
12 lat temu Co się zmieniło? Sprawdziły się prorocze słowa jednego z wypowiadających się - polactwo dostało po kieszeni i zaczęło się buntować. Ale to słaby bunt. Wystarczy im rzucenie jakiejś marchewki, postraszenie strasznym kaczorem i polactwo znowu wycofa się na bezpieczne pozycje. Próby przywołania zbuntowanego polactwa do porządku już trwają. Niedawno oglądałam jakiś program śniadaniowy (tak naprawdę - czekałam na prognozę pogody). Podano wówczas do wiadomości, że polski naród jest najbardziej inwigilowanym narodem w Europie. Oczywiście ma to miejsce tu i teraz (czyli za obecnych światłych rządów). Ale oczywiście wypowiadał się jakiś dziennikarzyna, który był podsłuchiwany w latach 2005-2007..... - "a wiadomo wszem i wobec jakie potwory wtedy rządziły. I co - buntujecie się dalej, czy chcecie powrotu ciemnogrodu?" - to nie cytat, ale tak to właśnie należało odczytać. Ekonomia to silny bodziec, bo syty głodnego nie zrozumie. Jak bardzo jednak musi zgłodnieć by myślenie wróciło mu na właściwe tory i by ostatecznie spadł z platformy - czas pokaże. Jak to się mówi - nadzieja umiera ostatnia. A co do prawdziwych Polaków - wypowiem się w moim imieniu - JA SIĘ NIE ZMIENIŁAM: -nigdy nie jechałam na platformie i jechać na niej nigdy nie zamierzam -nie wstydzę się swoich poglądów i nie kryję się z nimi - jestem nieuleczalną patriotką dlatego zawsze popieram partię, która przede wszystkim myśli o korzyściach dla Polski, a nie o korzyściach dla siebie (z tego powodu najbliżej mi do PiSu) -dalej domagam się prawdy -na 10 kwietnia wzięłam urlop i będę zarówno rano przed pałacem jak i wezmę udział w popołudniowym marszu solidarności - by tak jak w zeszłym roku - swoją obecnością podkreślić to, że o katastrofie nie zapomniałam i nie zapomnę nigdy, oraz nigdy nie pogodzę się z tym co się stało -i tak samo mam zamiar robić co roku w każdą kolejną rocznicę! ROCZNICA
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika kasianna
10 lat temu Drogi Marcinie! Z rocznicą wypadków czerwcowych w Poznaniu jest tak jak z rocznicą Powstania Warszawskiego. Gdyby nie starania prezydenta miasta - Lecha Kaczyńskiego, a zwłaszcza uroczyste i mocno rozgłośnione obchody okrągłej 60 rocznicy, to do dzisiaj 1 sierpnia o godzinie 17 zatrzymywalibyśmy się tylko: ja, moja rodzina, kilku kierowców komunikacji miejskiej i paru trochę bardziej wiekowych mieszkańców stolicy, a o powstaniu byłaby tylko krótka wzmianka w lokalnym kurierze. Bo tak właśnie obchody Powstania Warszawskiego wyglądały co roku! Cóż - wypada tylko życzyć Poznaniowi takiego prezydenta miasta jakiego miała mieć szczęście (chociaż krótko) Warszawa. Oraz Polska. Niektórych ludzi jednak nie da się zastąpić... Rocznica wypadków Poznańskiego Czerwca
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika kasianna
13 lat temu wczoraj w radiu z martwili się, że zachorzał (chrypi) - wiedział kiedy... Rosjanie sugerują, że Prezydent Kaczyński był pijany
Obrazek użytkownika wlodeusz@interia.pl
Obrazek użytkownika kasianna
12 lat temu Troche późny ten mój komentarz bo wielce ukochana telekomunikacja przedwcześnie odłączyła mnie od internetu - czyli grubo przed umówionym terminem zakończenia właściwej umowy, ale to inna bajka... W pracy miałam włączone radio (nie będę robić mu reklamy, ale to to paskudztwo od Moniki O. - tylko to niestety odbiera bez zakłóceń) i tam ulubiony były prezydent-elektryk niechcący raz w życiu powiedział prawdę o SWOIM internowaniu - byli kelnerzy, była wódeczka, świetne warunki! Też bym za takie wczasy była wdzięczna generałowi... Rozmowy o internowaniu
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika kasianna
11 lat temu Żywe karpie to przeżytek PRLu - jedyna wówczas szansa na naprawdę świeżą rybę - jak słusznie zauważył już ktoś przede mną (więc to nie ja jestem taka mądra). Problem polega na tym, że kupienie karpia już, że tak się wyrażę, wypatroszonego - graniczy z cudem, a dalej najbardziej popularna jest sprzedaż żywych (a raczej ledwo żywych) karpi. Całkiem niepotrzebne bestialstwo! A co zrobić by karp NAPRAWDĘ był smaczny? Proste: -wymoczyć porządnie w mleku -potem posolić i lekko oprószyć mąką - obsmażyć -następnie obsmażone dzwonka karpia ułożyć na blasze i na każdy kawałek położyć trochę masła - zapiec w piekarniku. PYSZNOŚCI! Na tak przyrządzonego karpia czekam cały rok! Rytualny ubój karpia
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika kasianna
12 lat temu Drogi Marcinie! Jak zwykle u Ciebie - żadna bajka, tylko rzeczywistość. Bo ministrowie właśnie tak zostali dobrani.   :) A co do złudzeń - ja ich nie mam od początku. Natomiast reszta społeczeństwa - złudzeń pozbyła się niedawno, ale i tak zagłosuje na zasadzie - lepszy wróg znany niż nieznany. I tego już Robinson nie przewidział. Rząd Robinsonów
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika kasianna
13 lat temu Magdalena Środa zasługuje na tytuł suki roku!!! Przed chwilą przeczytałam na wp obrzydliwy tekst Magdaleny Środy na temat Pani Marty Kaczyńskiej: http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Dzieki-zalobie-stala-sie-gwiazda-teraz-znow-atakuje,wid,13151205,komentarz.html Pani Marta jakoby "dzięki żałobie stała się gwiazdą" - tekst jest sformułowany przemyślnie, ale tak, że czytający może się domyślić, że Pani Marta ze zbolałą miną lansowała się w mediach, czyli wszystkie wywiady po katastrofie były przeprowadzone na jej wniosek (bardziej domyślni pewnie stwierdzą, że jeszcze za pieniądze!!!). Znam tylko jedną gwiazdę, która naprawdę wykorzystała żałobę do lansowania się w mediach - Justyna Steczkowska, dla jednego z kolorowych pism dla kobiet zrobiła sobie zdjęcia na cmentarzu, w odpowiednio udrapowanych szatach i z odpowiednio zbolałą miną. Pamiętam, że jakoś mało było głosów przeciw, a na pewno M. Środa nie wypowiadała się na ten temat. Ponadto M. Środa (nie piszę "Pani" bo straciłam ostatnie resztki szacunku dla tej persony) święcie się oburza, że dzięki ewentualnemu wstąpieniu Pani Marty do PiS, partia ta mogłaby się stać partią "rodową, opartą na więzach rodzinnych" i systemie feudalnym. Czy rodzina nie może mieć poglądów politycznych, a zwłaszcza podobnych? Ja wiem, że czasami z rodziną najlepiej się na zdjęciu wychodzi. Może M. Środa ma wyłącznie takie doświadczenia. Jednak są też inne rodziny. Wspierające się i mające  podobne zapatrywania na różne sprawy. Jeżeli taką rodziną jest rodzina Kaczyńskich, to należy to wspierać i cieszyć się z tego, a nie bajdurzyć o systemie feudalnym. Poza tym, jakoś nie przypominam sobie również żadnego oburzenia po tym, jak Jarosław Wałęsa wstąpił do PO, ale racja - to przecież PO i Wałęsa, czyli inne standardy... Cały tekst M. Środy to jedno wielkie szczucie - nic dziwnego, że po takich atakach Pani Marta oświadczyła, że nie będzie startować w wyborach. Podejrzewam, że jedyne, co mogło by ją przed takim obrzydliwym atakiem uratować, to oświadczenie, że startuje z listy PO, ojciec był głupi, stryjek jeszcze bardziej, a katastrofy smoleńskiej w ogóle nie było. Wszystko w tym kraju stanęło na głowie - nie można mieć innych poglądów niż te, które są głoszone przez GW, popierać innej partii niż PO, czy nosić żałoby po innej osobie, niż np. przewielebny Życiński. Jeszcze niedawno niektórzy sentymentalnie błagali - komuno wróć. No to wróciła. 1 Rzeczwywistość postawiona na głowie, czyli Marta Kaczyńska tłumaczy się...
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika kasianna
13 lat temu Kryska - nie przejmuj się tak wpadkami P.rezydenta! Bo to źle o Tobie świadczy - jego zachowanie i wypowiedzi rażą tylko (zaznaczam: TYLKO) wstrętnych pisowców i mohery! Ludzie światli, młodzi i wykształceni z wielkich miast już teraz wiedzą, że Bronka po zakończeniu tronowania wielka kariera czeka: -albo zostanie ikoną stylu i będzie dzieci w przedszkolu uczył jak ładnie jeść bezę ręką, łyżką, nożem i widelcem jednocześnie, -albo z uwagi na głoszone mądrości zostanie zaproszony do grona najmądrzejszych z mędrców jako drugi polonus obok słynnego Lesia Szwendaczka.   ;))) Ps. A ja jestem pisowcem i moherem - i jestem z tego dumna!!! Pozdrawiam, Kasia Salonowe maniery żyrandolowca
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika kasianna
8 lat temu klasa eksplodowała entuzjazmem... ...a ja umarłam ze śmiechu! Dziękuję Panie Marcinie! 1 Siostra na praktykach
Obrazek użytkownika Anonymous

Strony