Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika Iranda
13 lat temu Na pewno chętnie wzięłabym udział w takim spotkaniu. Też uważam, że to dobry pomysł. Iranda Czy PiS nas zdradził?
Obrazek użytkownika ixi band
Obrazek użytkownika Iranda
13 lat temu Gdyby policja działała tak, jak powinna, a prawo było przestrzegane, to Stokłosa byłby senatorem tylko raz. Jestem zdecydowanie przeciwna zbieraniu głosów na listy w celu rejestracji kandydata. Każdy z nas ma czynne i bierne prawo wyborcze i tworzenie tych list stanowi ograniczenie tego prawa - skoro prawo to mi i tak przysługuje, dlaczego mają je legitymizować podpisy na liście do rejestracji kandydata? Tak, jak napisałam, kandydat musi zaprezentować się wyborcom, by mogli zdecydować, czy oddadzą na niego swój głos. Czym się różni Twój sąsiad Iksiński, pani Melpomena czy kioskarz od absolwenta zawodówki kolejowej, który obecnie jako senator stał się jednym z największych posesjonatów miasteczka, z którego pochodzi, jeździ limuzyną i wszyscy mu się w pas kłaniają? Przecież na ostatnich wyborach głosowaliśmy na ludzi, których w ogóle nie znamy, którzy nie muszą się fatygować w teren, bo mają pierwsze, drugie czy czwarte miejsce na liście i mają nas w związku z tym w głębokim poważaniu.... Głosując na jednego kandydata nie będziesz miał w ręku broszury z dziesiątkami list, a jedną kartkę z wykazem nazwisk - nie sądzę, by było ich zbyt wiele, a nawet jeżeli, to będzie to tylko jedna kartka. Teraz natomiast głosujesz na dziesiątki list, liczących po kilkadziesiąt osób, których na oczy nie widziałeś i nic o nich nie wiesz. Co do Korwina, to szanuję tego pana za wybitną inteligencję, erudycję i logikę myślenia. Nie trzeba się z nim zgadzać, ale to nie upoważnia do ośmieszania go, co z upodobaniem robią merdia, ale o tym, że się go boją, świadczą działania podejmowane w celu wyeliminowania go z wyborów. Widocznie w tej "śmiesznej" postaci kryje się jakieś zagrożenie dla status quo. W swoich wyborach kieruję się nie tym, co inni o kimś piszą czy mówią, ale tym, co dany człowiek mówi i na jaki temat. A Korwina warto czasem posłuchać. W ogóle, jako była dziennikarka, uważam że należy zapoznać się z głosami nie tylko tych, których popieramy, ale także ich przeciwników, to nie boli, a może wiele wyjaśnić. Iranda Czy PiS nas zdradził?
Obrazek użytkownika W kapeluszu Panama
Obrazek użytkownika Iranda
13 lat temu Kiedy w Polsce wprowadzano decentralizację władzy i samorządność, jeden z moich znajomych z kraju o wielkich tradycjach demokratycznych oświadczył, że na to trzeba będzie 50 lat. I miał rację, jak się okazuje. Demokrację mamy ułomną, a samorządność jeszcze bardziej. Ale kiedyś trzeba było zacząć. Co do Twojej uwagi o koneksjach - przecież to wyborcy mają głosować na kandydatów, co do tego mają znajomości? Jeżeli zagłosują źle - to w następnych wyborach błędu nie powtórzą. Co do barier wejścia - w Polsce liczba głosów, koniecznych do zebrania w celu rejestracji kandydata jest o wiele wyższa niż w innych krajach europejskich. Poza tym po cholerę zbierać głosy przed głosowaniem? Niech kandydat jeździ po swoim okręgu, publikuje, spotyka się - da się poznać ludziom. A głosy będą na niego oddawać do urn wyborczych, a nie na listy. Zresztą jeżeli koneksje gdzieś odgrywają ważną rolę - to właśnie przy zbieraniu takich wstępnych głosów, a nie przy urnach wyborczych. Co do ostatniego wniosku - Ty nazwałeś to "bandą czworga" czy "pięciorga" - a ja nazwałabym to zabetonowaniem sceny politycznej. Szefowie partii opracowują listy kandydatów, ustalają między sobą podział władzy, osiągają kompromisy i konsensusy, a może i wymuszają na sobie nawzajem ustępstwa. Głos wyborczy przestał mieć jakiekolwiek znaczenie i dlatego ludzie do wyborów nie chodzą. Iranda Czy PiS nas zdradził?
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Iranda
13 lat temu Opisałeś wszystko to, co w ludzkim życiu jest najpiękniejsze. Byłeś kochany, zawsze miałeś kogo kochać i jesteś potrzebny. Niech dobry Bóg da Tobie i Twojej rodzinie szczęście i pokój. Iranda Na mnie nie czekają już żadne drzwi.
Obrazek użytkownika kruszyna@o2.pl
Obrazek użytkownika Iranda
13 lat temu Ossalo, bardzo szanuję Twoje poglądy, chociaż czasami różnią się od moich. Zawsze chętnie podejmę dyskusję. Napisałam to na podstawie własnych obserwacji - jak działa PiS w moim regionie, bardzo blisko mnie. Na podstawie kontaktów z nimi. Ewidentnie nie wszędzie tak jest, ale u nas jest pod tym względem tragicznie. Nasza oddolna struktura PiS nie działa - oni zajmują się wyłącznie własnymi interesami, bogacą się lub korzystają pełnymi garściami z tego, co dostają jako posłowie. I za żadne skarby nie chcą wracać do poprzedniego wcielenia sprzed posłowania, czyli marnej pensyjki i lęku o jutro. Jak ktoś, kto jeszcze 5 lat temu codziennie musiał wydoić krowę, zrezygnuje z comiesięcznych wypadów do Tunezji (autentyczne)? Zajmują się walkami podjazdowymi, małymi zemstami na kimś, kto się kiedyś nie tak odezwał i nie okazał właściwej czołobitności lub stanowi potencjalne zagrożenie. To, co Coryllus napisał o przyjęciach do partii jest prawdą - ja to widziałam u nas, było dokładnie tak, jak w jego tekście. Podobnie jak on, nie widziałam ani jednego działacza PiS w terenie przed wyborami, tylko ich plakaty. Natomiast bardzo często widuję ich wszystkich na lokalnych imprezach, organizowanych przez miejscowych kacyków, typu np. dyrektor spółki ANR czy festyny, na które bankrutujące gminy pieniędzy nie żałują, siedzących ramię w ramię z konkurencją polityczną i bawiących się świetnie w swoim towarzystwie. No i nie zauważyłam, by na szczeblu powiatu czy gminy wytykali sobie nawzajem błędy, punktowali się, pilnowali tych drugich czy postępują etycznie i zgodnie z prawem. A "góra" w ogóle na to nie reaguje. J.K. jest świetnym, silnym politykiem, otoczonym miernotami, które straciły kontakt ze społeczeństwem i myślą tylko o sobie. Konieczna jest praca od podstaw, ale ludzie na szczeblu lokalnym nie są do tego zdolni. Moim zdaniem nie tyle PiS powinien się zmienić, co cała polska scena polityczna. Wyborcy powinni głosować na konkretnych kandydatów, a nie na listy zestawiane przez lokalnych kacyków partyjnych. JOW-y do Senatu się nie sprawdziły tylko dlatego, że są fikcją - bariery wejścia są zbyt wysokie, by mogli kandydować ludzie bez poparcia finansowego partii. A co do frekwencji - ludzie, których pytałam, dlaczego nie idą na wybory, odpowiadali wszyscy dokładnie to samo - że nie wierzą, by ich udział cokolwiek zmienił. Niestety, chyba mają rację, skoro wiele wskazuje na to, że wyniki wyborów w Polsce nie zależą od wyborców, lecz od wcześniejszego konsensusu między partiami. Iranda Czy PiS nas zdradził?
Obrazek użytkownika contessa
Obrazek użytkownika Iranda
13 lat temu Wszystko wskazuje na to, Coryllusie, że niestety masz rację. Iranda Czy PiS nas zdradził?
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Iranda
13 lat temu Chyba przesadziłeś z tym kotletem..... Iranda Na mnie nie czekają już żadne drzwi.
Obrazek użytkownika HdeS
Obrazek użytkownika Iranda
13 lat temu Jaruzelski też decydował za nas, wybierał mniejsze zło i ratował Polskę. Tylko, że to nie był sen. Iranda Musieliśmy sfałszować wybory, innej rady nie było
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Iranda
13 lat temu Może nie spiesz się z tą decyzją, Twoje artykuły są ważne i potrzebne. W ciągu ostatnich tygodni wszyscy zajmowali się wyborami, co nie znaczy, że to, o czym piszesz, w jakikolwiek sposób traci na znaczeniu. Iranda Tajemnicze powiązania na linii: Policja-media-prokuratura z ubecją w tle
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Iranda
13 lat temu A co sądzicie o tym artykule z "Dziennika": http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/362091,biura-ochrony-wyborow-pis-nie-wykrylo-nieprawidlowosci.html ??? Iranda algorytm "tuningowania" wyborów stosowany przez reżim Tuska
Obrazek użytkownika Anonymous

Strony