|
14 lat temu |
Linki już działają, jak |
Linki już działają, jak złoto.
Występuję tu jako zwykły dyskutant, gdyż autorem artykułu jest Andrzej J. Dąbrowski, który publikuje na mojej stronie.
Rzeczywiście, całkowicie się z nim zgadzam w kwestii opinii o zastrzeżeniu na wyłączność pojęcia Zagłady.Nie bardzo rozumiem na jakiej zasadzie inne narody i społeczności miałyby być wyłączone z grona tragicznych ofiar masowych mordów.
Piotr W. |
|
Andrzej J. Dąbrowski - Kartki z przemijania. Kolejny odcinek |
|
|
14 lat temu |
Re: Polacy wbrew salonowi |
Naprawdę takie wyniki sondy były? Bomba. To redaktorów zatkało z imentem. Ty, Kryseczko, zawsze coś wynajdziesz, że człowiekowi raźniej się na duszy robi.
Piotr W. |
|
Polacy wbrew salonowi |
|
|
14 lat temu |
Re: Siedem grzechów głównych PiS cd. – czyli pokłosie |
Nie rozumiem. Ma być nowocześnie i...? I jeszcze raz, i drugi, i następny ma być nowocześnie. No to niech będzie - sie nie sprzeciwiam.
Piotr W. |
|
Siedem grzechów głównych PiS cd. – czyli pokłosie |
|
|
14 lat temu |
Ad 2.
Dla mnie to była |
Ad 2.
Dla mnie to była tylko kwestia czasu. Moja droga zawodowa (dziennikarska) została przerwana przez chorobę, a jeszcze do spodu się nie wyżyłem w owym zajęciu. Znalazłem więc stosunkowo szybko medium, które poddawało się moim zabiegom pisarskim. Poza tym zaczął mnie pasjonować foto-kolaż i netart (wraz z poznawaniem programów graficznym i edytorów wszelkiej maści), a więc chciałem zamieszczać swoje graficzne wymysły tam, gdzie mogą na nie natrafić ludzie. I tyle.
Ad 2a.
Internet traktuję, jak każdy inny środek masowego przekazu tyle, że oferuje on specyficzne narzędzia tworzenia i działania. Ale w zakresie reguł i prawideł nie widzę większej różnicy między pisanymi na papierze i wirtualnymi mediami.
Jedna jest tylko fundamentalna różnica (przynajmniej w tej chwili), że w internecie panuje rozkoszna swoboda realizacji swoich zamierzeń.
Piotr W. |
|
Projekt badawczy. Pytanie 2. Wasze motywacje |
|
|
14 lat temu |
Re: Picerzy |
Ci "picerzy" narobili wiele szkód i czynią je nadal. Bardzo mi nieswojo, że dziennikarstwo jest moim ulubionym zawodem. Za kolegę po fachu mam Jacka Żakowskiego, nie umiejącego dosłownie nic, ale to nic oprócz wspomnianego picowania na każdy temat. I paru innych takich kolegów po fachu posiadam. Dobrze, że w sieci mogę spotkać rzetelnych publicystów i działać wśród nich. Wierzcie mi, że to mi sprawia wielką ulgę, że to nie ja zwariowałem, ale raczej salonowy świat spadł z byka.
Piotr W. |
|
Picerzy |
|
|
14 lat temu |
Jestem zadowolony.
Piotr W. |
Jestem zadowolony.
Piotr W. |
|
Witamy na Niepoprawnych.pl |
|
|
14 lat temu |
Re: Czytałem ten artykuł Orłosia i |
Też czytałem Orłosia, ale z trudem. Nie rozumiałem jego marudzenia. Trochę to sprawiało wrażenie niepewnego bełkociku. A książka Eberhardta jest naprawdę wspaniała. Kiedy ją skończyłem, to żałowałem, że to już właśnie koniec. Wywód jest klarowny, "czysty", trafiający w punkt.
Piotr W. |
|
Grzegorz Eberhardt - Orłosiowi odpowiadam |
|
|
14 lat temu |
Nie wiem, czy Cię to |
Nie wiem, czy Cię to zainteresuje, ale zacząłem od blogów niepolitycznych właśnie na Onecie.
Byłem jeszcze całkiem zielony w kwestiach internetowych, ale postanowiłem upowszechnić swoje wymyślone postacie-znaki graficzne: Rozwielita i Janka Nudę. Oba powstały w latach 60-tych, w moich zeszytach szkolnych, w których podczas lekcji (uch, jak ja nie lubiłem szkoły) bazgrałem, starając się rysowac jak największą ilość wisielców, dyndających na szubienicach. I tak powstały takie oto postacie:
To Rozwielit na wykresie. Pewnie musiał powstać, gdy męczyliśmy się nad poznawaniem tajników budowy rozwielitki. A poniżej - Janek Nuda:
Wszystkie moje wynalazki graficzne znalazły się na owym pierwszym blogu "Mo Morgan i jego świat", czy coś w tym guście (szukałem przed chwilą tego blogasa, ale mi chyba go usunęli, więc nie podam adresu). Blog miał charakter netartowski i styl, który później zauważyłem u Grupy Twożywo.
Potem powstał blog na Wirtualnej Polsce - też ilustrowany kolażami mojej roboty, tzw. anegdotą obrazkową. Dopiero "Blog moich blogów", założony przed 3 laty na płatnej platformie Typepad.com nabrał charakteru ogólno-publicystycznego z odchyłem ku polityce. Ten blog dałem do zagregowania na Niepoprawnych. Reszta moich stron-blogów "wisi" na samodzielnych instalacjach skryptowych Wordpressa. Ale te strony już pewnie znasz.
Piotr W. |
|
Projekt badawczy. Rozwinięcie. Pytania 1a i 1b. "Prehistoria".+Nowe pytania w komentarzach. |
|
|
14 lat temu |
Re: Re: Projekt badawczy. Rozwinięcie. Pytania 1a i 1b. "Prehis |
I bardzo dobrze (wykopanie z Salonu się przydało), gdyż trzeba mieć samodzielnego, niezależnego od moderatorów bloga, z którym można się przyłączyć gdzie się spodoba. I teraz jest znacznie lepiej, a ja mogę tego bloga subskrybować i otrzymywać jego aktualizacje - i to jest tylko sprawa między mną i jego autorem.
Piotr W. |
|
Projekt badawczy. Rozwinięcie. Pytania 1a i 1b. "Prehistoria".+Nowe pytania w komentarzach. |
|
|
14 lat temu |
Re: Jak tam w nocniku Panowie? |
Nigdzie nie znikaj, bo jest ciekawie.
Z całej powyższej dyskusji wynika słuszny i banalny wniosek, że trzeba zacząć od siebie, od własnego podwórka. Np. wymienić klasę polityczną itp, itd.
A co do Chin - całkowicie się zgadzam. W ciągu najdalej 20 lat nie będzie problemu Rosji, bowiem będzie ona tulić się do Unii Europejskiej, USA i Indii ze strachu przed Państwem Środka. Tak więc nasze głosy dot. koncepcji czy też sytuacji międzynarodowej są "małolitrażowe". Sytuacja zmieni się bowiem radykalnie.
Piotr W. |
|
Jak tam w nocniku Panowie? |
|