Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika 5plus
13 lat temu Drogi Autorze,  brak mi Drogi Autorze,  brak mi informacji, kto usunłął tą stronę, kim był własciciel domeny? Chyba warto to rozpropagowac, wtedy wiadomo będzie, kto cenzuruje.   Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart Posłuchajcie mnie proszę przez chwilę
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika 5plus
13 lat temu Tak gwoli mojej oceny Tak gwoli mojej oceny sytuacji z TVP. Sądzę, że rządząca PO ma gdzieś tą telewizję. I wcale, wbrew pozorom, nie będzie zabiegac o jej utrzymanie. To raczej jest inicjatywa tych wszystkich prezesów, rad nadzorczych, na koniec samych t.zw. "dziennikarzy"  aby trwała jak długo sie da. Patrzac bowiem na szerszy kontekst, TVN  (w mniejszym stopniu obecnie Polsat) az przebieraja nogami by przejąc całośc reklam, i forsy trafiającej do TVP. A to oni są oparciem tej władzy, to dzieki nim "władza" trwa i ma sie dobrze. Upadek TVP zapewni rządzącym, że gdyby, co nie daj Boże (dla nich oczywiście nie daj Boże) upadła ich dominacja, nikt nie zajmie się obroną czy chociaz lansowaniem nowej PiS-owej władzy, lecz jak było w 2005 od razu zacznie sie bezprzykladny atak na wszelkie inicjatywy nowego rządu. Przejęcie TVP w wyniku takiej zmiany rządu (a jak widać obecnie jest to osiągalne z pomocą nawet siłowych pociągnięc, było by groźne dla tych, których przez 5 lat nikt nie rozliczał. W prywatnych telewizjach nigdy takie rozliczenie nie nastąpi, w TVP było by to bardzo realne. Dlatego na miejscu kierownictw PiS robił bym wszystko, co mozliwe, aby taką własna telewizję stworzyc. Nie w oparciu o TV Trwam, dla zbyt wielu jest ona za bardzo religijna, ale na bazie zupełnie nowego przedsięwzięcia. Nie wiem, czy jest to finansowo realne, ale skoro p. Solorz mógł zdobyc kasę, to moze i partia Prezesa Kaczyńskiego mogła by przez te wszystkie lata coś takiego stworzyć. Ostatnio na multipleksie powstały jakieś Polo, AT i inne telewizje, więc chyba można. Patrząc bowiem na blog Niepoprawni, przeciętnie dany artykuł czyta 400 góra 900 osób, chyba nie więcej. Jak to się ma do oglądalności Wiadomości np 1,5 mln osób?   Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart 0 Prosta rada, jak wykończyć dziada!!!
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika 5plus
13 lat temu   Ważne podkreślenia   Ważne podkreślenia jest, a nikt o tym nie wspomina TERAZ, że Generał Papała zwykle wjeżdżał swoim samochodem do wnętrza budynku (garażu?), tym razem zostawił samochód na zewnątrz, bo miał odebrać nieco później swoją matkę z dworca. Tylko ten, kto miał tą wiedzę, mógł czekać na wspaniałe Daewoo, aby je ukraść. Juz pomijam kwestię jakości samochodu, ale nikt nie rzuca się aby ukraść samochód ot tak, z marszu, zwykle poparte jest to jakąś obserwacją.   Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart Krótko o Papale
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika 5plus
13 lat temu   Ważne podkreślenia jest   Ważne podkreślenia jest to, ze Generał Papała zwykle wjeżdżał swoim samochodem do wnętrza budynku (garażu?), tym razem zostawił samochód na zewnątrz, bo miał odebrać nieco później swoją matkę z dworca. Tylko ten, kto miał tą wiedzę, mógł czekać na wspaniałe Daewoo, aby je ukraść. Juz pomijam kwestię jakości samochodu, ale nikt nie rzuca się aby ukraść samochód ot tak, z marszu, zwykle poparte jest to jakąś obserwacją. I nikt nie kradnie w kilka osób tak prymitywnego do otwarcia samochodu - nie starczyło by pieniędzy ze sprzedaży do podziału. Gdyby mieli go zabrać na lawetę, do kontenera, to jeszcze. Tyle w temacie, ale niestety mam cos więcej. Akurat także wczoraj podali, ze brytyjscy biegli pojechali do Moskwy i przebadali wariografem Andrieja Ługowoja, domniemanego zabójcę Aleksandra Litwinienki i ustalili, że Ługowoj jest NIEWINNY. I koniec sprawy. I drugie - raptem po 5 latach brytyjska policja ustaliła:  Madeleine McCann, mała Brytyjka, która zaginęła pięć lat temu w portugalskim kurorcie Praia de Luz, być może wciąż żyje. Wskazują na to pewne nowe dowody w sprawie. Londyńska policja ponownie otwiera śledztwo. Policja zaczęła rewizję sprawy rok temu, w środę zaś dała dowód swojego zaangażowania w dochodzenie, publikując wizerunek dziewczynki, który przedstawia, jak być może wygląda ona dziś. Sądzę, że akcja prokuratury z Polski miesci się w obu tych przypadkach. Inna sprawa, że takie absurdalne ustalenia Prokuratury nie mają nawet na celu przekonanie wątpiących, co zamknięcie sprawy, pokazując jedynie, gdzie ONI mają opinie publiczną. To jest stały test, ile mozna jeszcze wcisnąc.   Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart Patyk ofiarny
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika 5plus
13 lat temu Brawo!!! Brawo!!! Rewekacja!!! Podziwiam ludzi co maja taka inwncję.    Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart Wygraj Irlandię (scenariusz gry planszowej dla lemingów)
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika 5plus
13 lat temu I jeszcze cytat (prosze I jeszcze cytat (prosze autora z góry o wybaczenie) Podczas jednego z marszów w obronie wolności mediów największe wrażenie zrobiła na mnie pewna osoba wyłowiona z wielotysięcznego tłumu. Była to młoda dziewczyna, która maszerowała cichutko, pewnym krokiem; dumnie. W dłoniach trzymała czarno-białe zdjęcie Marii i Lecha Kaczyńskich; trzymała je na sercu. Obok dziarsko szli staruszkowie odziani w żołnierskie mundury, rodziny z dziećmi i najbardziej krzykliwi - kibice, którzy głośno skandowali faszystowskie hasło: „Bóg, Honor i Ojczyzna”. Muszę przyznać, że czuje się dobrze wśród uczestników tego typu zgromadzeń. Może dlatego, że wokół mnie łopocą biało-czerwone flagi? A może tak zwyczajnie, poczucie komfortu zapewnia towarzystwo ludzi myślących. Kilkutysięczny tłum przemaszerował około dwóch kilometrów, mijając po drodze źle zaparkowane samochody – tamujące ruch, barierki wygradzające tereny budów i szereg innych przeszkód. Ludzie w spokoju omijali „zapory” i szli dalej. Jestem pewien, że na lakierach aut nie powstała nawet jedna rysa.    Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart Mazurkowi na odsiecz!
Obrazek użytkownika prof Rycho
Obrazek użytkownika 5plus
13 lat temu Chyba szkoda czasu na takie Chyba szkoda czasu na takie dysputy. Pana relacje kończa się w X 2010, w żadnej z nich nie odnosi się Pan do treści niesionych przez ludzi transparentów. Ja pamiętam, że hasła (Rząd pod Sad czy Znajdzie sie kij na ... ryj) były zawsze obecne. Obrona Mazurka, w tej sytuacji, gdy absolutnie nie wylała sie żadna fala zacietrzewienia ze strony maszerujących uważam za niewłaściwe. Mnie osobiście nie raziły zadne treści, za to budowało że tysiące flag było niesionych przez ludzi obu płci i w każdym wieku.  Jeśli wskazę Pan miejsce i czas, kiedy ludzie mogą swobodnie wykazac swoje niezadowolenie z tego, co sie dzieje, uchyle czoła.   Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart Mazurkowi na odsiecz!
Obrazek użytkownika prof Rycho
Obrazek użytkownika 5plus
13 lat temu Tak, przeczytałem, a oto Tak, przeczytałem, a oto Panskie słowa  Kiedyś dawno, dawno temu liczni "nasi" próbowali usprawiedliwiać dziadka, który przyniósł z jakiegoś ministerstwa słoik z ekstrementami, żeby tym zestawem obrzucić jakąś tablicę pamiątkową. Inni isprawiedliwiali dziadka, który przyniósł na demonstrację granat. Łączenie tego typu ekstremalnych zachowań, i treści (nie wiem nawet czy prawdziwe) przyniesionych setek a może tysięcy transparentów jest nieetyczne, i nie służy dobrej sprawie. Nie wiem więc, czy Pan przeczytał moją wypowiedź. Chciałbym wierzyc, że i Pan jest człowiekiem dobrej woli. A Mazurek mógł przyjśc o 8:40 - to wtedy była uroczystośc uhonorowania pamieci tragicznie zmarłych. Marsz o 20 co miesiąc gromadzi tych samych ludzi i te same hasła. Chyba nigdy wcześniej Pan tego nie komentował.     Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart Mazurkowi na odsiecz!
Obrazek użytkownika ossala
Obrazek użytkownika 5plus
13 lat temu Z uwaga przejrzałem całą Z uwaga przejrzałem całą długą korespondencję Pani z Żółwiem i popieram jedynie Pani zdanie. Żółw wprowadził sprytnie jakichs historycznyhc juz dzisiaj dziadków, aby wykazac rzekome szaleństwo tych, którzy jak słusznie Pani pisze, mając jedyną szansę do wykazania niezadowolenia z przebiegu postępowania wyjaśniającego (któe trudno nawet nazwac śledztwem) czynili to tak, jak potrafili. Byłem 10 i o 13, i o 16:30 (przemówienie Pana Premiera) i o 19, zresztą tak samo było i rok temu. i co miesiąc. Zmiana była w postawie włądzy - brak barierek, brak ZOMO, pojedyńmcze patrole policji i strazy. I zero szaleństwa, tłum kilku czy nawet na koniec kiludziesięcio tysięczny zachowywał się spokojnie, nawet ściśnięty na Pl.Zamkowym długo czekając na początek marszu. Kto tam nie był, nie ma prawa się wypowiadac. Może władza liczyła, że coss się wymknie spod kontroli, ze polecą kamienia na pałac? Nie wiem. Juz marsz niezadowolonych 12 marca br, który tez przebiegł spokojnie mimo zerowej obstawy (nawet gmachu Premiera) był dla mnie zaskoczeniem. Pisanie w tym kontekście, że nikt nie zagłosuje na PiS aby do władzy nie doszli szaleńcy obraża wszystkich tych, którzy nie wierzą (a jak widac jest ich coraz więcej) w te wszystkie klamstwa serwowane przez komisje, rządzących czy tvn-y i gazety. Żółw zapewne świadomie jątrzy zgodnie z wytycznymi przekaziorów, bo niewątpliwie skala obchodów po dwóh latach ich przeraziła. Rok temu o 8:40 posłowie nawet nie mogli spod kościoła przejśc pod pałac, zastawienie przez wóż ztraży pożarnej, barierki, i ZOMO (prosze wybaczyc nazewnictowo, lecz tak mi sie ci mundurowi w pelnym bojowym rynsztunku kojarzą. Tak tez było 13 grudnia na Puławskiej przy Ikara, ilośc ZOMO przekraczała ilosc demontrantów. A mimo to krew się nie polała, ludzie po 0:00 sie spokojnie rozeszli. Wierzę gorąco w opanowanie tłumu, coś na kształt Gandhie'go. Dla tego tacy jak Żółw piszą swoje oceny.    Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart Mazurkowi na odsiecz!
Obrazek użytkownika prof Rycho
Obrazek użytkownika 5plus
13 lat temu A ja podziele się pewna A ja podziele się pewna refleksją. Jako warszawiak byłem na Krakowskiem 10.04.11, ale i 14.03.12 no i 10.04.12. Rok temu Straż obstawiła chodnik przed Pałacem tak, że nawet posłowie nie mogli z kościoła przejśc po pałac złozyc hołd, i tak było cały dzień. Fakt, że kwiaty i znicze uprząneli zaraz po 0:00. Za to juz 14.03 zaskakujący był prawie kompletny brak służb, tylko pojedyńcze patrole, i końce ulic poprzecznych zamknietych pojazdami Policji. I o dziwo - identycznie 10.04 - totalne odpuszczenie przez Władzę, i jak 14.03 całkowity porządek - zadnych prowokacji, kamieni rzucanych  pod gmachem RM - nic, nawet okrzyki kontrolowane. 10.04 byłem 3 razy na Krakowkim - o 13, 16:30 i 19, za każdym razem wielce budujący był narastający tłum, nie moherów, ludzie z małymi dziemi na rękach też maszerowali od Katedry. Uwagi Mazurka nie maja sensu, bo właściwe żałobne uroczystości odbyły sie o 8:40, jak co miesiąc, o czym powinien jako rzekomy ich uczestnik wiedziec, potem o 16:30 było przemówienie Jarosława Kaczynskiego do popierających go mieszkańców Warszawy, a marsz wieczorny zawsze tak samo wyglądał - bo i hasła sa stale te same - wezwania do ujawnienia prawdy czy sugestie o pociągnięcie do odpowiedzialności sa jak najbardziej na miejscu tam, gdzie spontanicznie w chwilę po tragicznej śmierci 96 członków delegacji ludzie gromadzili się skladac im chołd. I nic się przez 2 lata nie zdarzyło, żeby teraz raptem zaprzestac tych wezwań, i tylko modlic się (nalepiej w kościele, bo nie na ulicy, gdzie zdaniem PO nikt przeciez nie zginął).   Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart Garść refleksji nad nieświeżym mazurkiem i drugą rocznicą
Obrazek użytkownika Anonymous

Strony