|
12 lat temu |
@Popruch |
Rozumiem, że wchodzący na Niepoprawnych są ludźmi wykształconymi i znają języki. Niestety, ja nie uczyłam się angielskiego i podejrzewam, że wiele osób również, Dlatego jeśli wklejamy tak ważne informacje, to jednak powinny być one przetłumaczone. Za co Autorowi tego komentarza byłabym wdzięczna.
Jest jeszcze jedna ważna sprawa. W wielu krajach mimo wszystko nie ma obowiązku szczepienia pod rygorem przymusu. Jeśli przyjmiemy, ze nie mamy na to wpływu, to połóżmy się już do trumny, bo i tak nie mamy szans. ;-) Myślę, że równie ważna jest informacja, jak mamy się przed tym bronić, jak organizować.
Teraz ważne, abyśmy dowiedzieli się, kto jest autorem (imiennie) tej nowelizacji. Zmuszenie do zajęcia stanowiska poszczególnych klubów. Skoro potrafili się cofnąć przed ACTA, to chyba i tu mamy szansę. Pod warunkiem, że nie odpuścimy.
Pozdrawiam
Katarzyna
PS. link pierwszy nie działa. |
|
Skąd „panu posłu” wyrastają nogi? |
|
|
12 lat temu |
@GG |
Nie muszę Ci mówić jak bardzo jestem wdzięczna za to wypunktowanie. Gratuluję tego tekstu. Wymagał on benedyktyńskiej pracowitości.
Dziękuję też za link do artykułu z Naszego Dziennika, przeoczyłam go, choć delegat rodziny ;-) tam dzwonił i prosił o nagłośnienie sprawy.
Co myślę o tym wszystkim? Mimo walenia w mur nie możemy tej sprawy odpuścić. Za nią w dużej mierze odpowiada poseł Piecha.
Jak będziemy konsekwentni, to myślę, że w końcu dowiemy się, kogo ten pan reprezentuje. I dlaczego na komisji protestujących nazwał idiotami.
Tym bardziej jest to ważne, że poseł ten podpisuje się pod projektem PiS programu uzdrowienia służby zdrowia.
Myślę, że nie jest on po tej i nie tylko tej wpadce wiarygodnym posłem. Z tego powinni zdawać sobie sprawę posłowie PiS i Jarosław Kaczyński.
Nie jest tak, że tylko my naciskamy. Przypadkowo w MPK usłyszałam rozmowę pań na ten temat. Jedna z nich stwierdziła; po moim trupie wejdą do mieszkania. Większość ludzi jednak nie wie o tej nowelizacji, a strach przed chorobą łatwo wywołać. Od choćby zmuszając np. szpitale do zakupu, a pacjentów do szczepienia. To naprawdę jest groźne, choć przemilczane.
Jest jeszcze coś bardzo istotnego. Zwolniono służbę zdrowia z obowiązku zbierania informacji o powikłaniach poszczepiennych. Przez lata o to walczono w USA i wywalczono. Przed nami długa droga.
Pozdrawiam :-)
Katarzyna |
|
Skąd „panu posłu” wyrastają nogi? |
|
|
12 lat temu |
@GG |
No, no, aleś się przejechał! :-))) Film to film, ale gorzej jak w rzeczywistości po jakichś pogaduszkach w pracy, żona wraca i stwierdza: Jesteśmy toksycznym związkiem, źle na mnie działasz, chcę rozwodu. ;-)
Pewna moja znajoma taką gadkę wygłosiła w samochodzie. Mąż zatrzymał się, szarmancko otworzył drzwi, poprosił by wysiadła i zakomunikował: Do domu masz 14 km zdążysz to przemyśleć. Minęło kilka ładnych lat, są nadal bardzo szczęśliwym małżeństwem. Spacer dobrze robi :-))
Ale jednego Ci nie daruję. Masz przechlapane ;-) oczywiście żartuję, bo domyślam się, dlaczego w tym wypadku tak napisałeś:
Wyłaby godzinki, kiwała się nad różańcem,...
Hm, może i wyję te godzinki, ale tak się składa, że specjalnie nauczyłam się ich na pamięć, by móc je sobie śpiewać przy porannych pracach w domu, albo, np. plewiąc ogródek czy zbierając grzyby. Co do różańca to... od kilkunastu lat jestem w nieustającym różańcu i w róży różańcowej.
Nie umiałabym już żyć bez tej modlitwy. Kto jej doświadczył w całym jej znaczeniu, nie tylko w powtarzanych zdrowaśkach, ten wie, co piszę. :-) A taką mam fanaberię, że nauczyłam się go odmawiać po łacinie i bardzo często przed snem odmawiam go razem z "nudnym mężem". :-))
Pozdrawiam :-)
Katarzyna |
|
Duchowe skretynienie |
|
|
12 lat temu |
@GG |
W myśl przysłowia; szewc bez butów chodzi, nie mamy już czasu na zaglądanie do swoich blogów. Na szczęście audycji mogę słuchać, np przy prasowaniu ;-) Słuchałam też audycję Konserwy i dlatego ucieszyłam się ogromnie, że wyciągnąłeś na światło dzienne to, co jest zmorą dzisiejszej nauki, ale nie tylko.
Przypomniało mi się, że całkiem niedawno kupiłam w antykwariacie Władysława Tatarkiewicza "O szczęściu", PWN 1968 Praca od starożytności po współczesność XX w. A wspominam o tej książce, nie ze względu na definicje szczęścia, a poprawność polityczną, wówczas komunistyczną.
We wstępie autor opowiada, między innymi, jak to dokonał korekty w stosunku do I wydania przedwojennego. Możemy się tylko domyślać, że wyrzucił co nieco ze względu na cenzurę.
O książkach na temat siania pietruszki z powołaniem się we stępie na myśli Lenina i Stalina można by długo opowiadać. Ta sama choroba toczy naukowców dziedzin społecznych dziś. Tak bardzo chcą być poprawni, pracować, publikować, że największe bzdury gotowi głosić studentom.
Problem w tym, że Tatarkiewicz co najwyżej coś pominął, ale nie fałszował. Teraz mamy "doktorki", które gotowe udowadniać, że wszystko jedno na którą nogę but założysz, nie ma różnicy.
I to jest groźne. To jest choroba lemingów, które popełniają zbiorowe samobójstwo.
Zwróćmy uwagę, kiedy jesteśmy na kursach, konferencjach szkoleniowych. Zwykle spotkanie zaczyna właśnie psycholog. Niby nas integruje, ale najważniejsze przesłanie z tej integracji to "NIE WARTOŚCIUJMY", nie krytykujmy, nie mówmy, że ktoś nie ma racji, rozumuje błędnie, podaje błędne informacje.Wszystko to jest tylko odmienną opinią, do której przecież mamy prawo.
To bardzo groźna manipulacja. Uważam ja za groźną nie tylko dla nauki, stępia nasz zdrowy rozsądek również w życiu społecznym.
Dzięki za poruszenie i rozwinięcie tego tematu. Notka powinna długo powisieć na głównej stronie :-)
Pozdrawiam
Katarzyna |
|
O niewartościowaniu pojęć |
|
|
12 lat temu |
@ma |
Co innego odmowa szczepienia, a co innego w czasie epidemii kwarantanna. Ale odwrócę pytanie.
Czy w imię Twojego bezpieczeństwa mogę zmuszać innych do szczepienia? Czy ustawa definiuje czym jest epidemia? Nie zakładasz rozumu i wyboru w sytuacji zagrożenia? Wszystko musi być regulowane prawem? Za to bezkarnie można serwować na produkty zatruwane aspartamem czy roślinami modyfikowanymi genetycznie? Zauważ też, że wskutek cwanego zdefiniowania wprowadzono, między innymi, obowiązek - poekspozycyjnego profilaktycznego stosowania i leczenia każdej osoby przebywającej na terytorium RP!
Sprawdź co znaczy termin "poekspozycyjne leczenie" i porównaj to z art dającym uprawnienia lekarzom i felczerom w określaniu zagrożenia, wyciągnij wnioski z definicji, a przekonasz się, że ta ustawa nie chroni Twego zdrowia, a wprowadza jedynie rządy koncernów i prawo totalitarne. Nie pierwsze uchwalone przez ten sejm.
Idąc Twoim rozumowaniem, w każdej chwili mogę wprowadzić prawo eugeniki, bo za w wyniku genów rodziców rodzą się dzieci niewidome z zespołem Downa itd.Kampania będzie uzasadniać. Dla dobra Twego potomstwa i zdrowia społeczeństwa pozbyć się kalek, ludzi upośledzonych, wszystkich z chorobami genetycznymi. Naprawdę nie widzisz tego?! To poszukaj wyroku sądu w Kanadzie, który nakazał przywiezienie dziecka nieuleczalnie chorego do eutanazji. :-( To nie bajki, to na Twoim strachu budują orwellowski barak.
A poza tym w demokratycznym państwie o zastosowaniu przymusu może decydować tylko niezawisły sąd, a nie felczer.
Katarzyna |
|
Poselska odpowiedź na „Akcję antyszczepionkową” |
|
|
12 lat temu |
@Satyr @ ma |
Przymusowe szczepienie już jest? Teraz kolej na chipy?!
Satyr napisał:
Czy Pan zdaje sobie sprawę z tego, że naciski na obowiązkowe szczepienia "otwierają furtkę", by w niedalekiej przyszłości wykorzystać ten przymus do wszczepienia... microchipu???
Nie musimy czekać na niedaleką przyszłość.
http://info.wiara.pl/doc/1207136.Wiewiorowski-Nie-wszczepiajmy-dziecku-chipa
Katarzyna |
|
Poselska odpowiedź na „Akcję antyszczepionkową” |
|
|
12 lat temu |
@ma |
Przecież ustawa z 2008 roku obejmowała takie okoliczności, o której piszesz. Nie dokonasz w szpitalu operacji bez zgody pacjenta i bez szczepień na żółtaczkę. A czy to chroni przed sepsą, gronkowcem? Orzeczenie NSA, do którego podaję link też dawało możliwość odmowy szczepienia.
Po co te zmiany i to tak drastyczne? Kto wpadł na ten pomysł? Kto jest autorem zmiany definicji choroby zakaźnej? Toż to afera na miarę większą niż Rywina. Tam chodziło o media tu chodzi o nasze zdrowie i życie, o wolności i nietykalności osobistej, a także nadużyciach związanych z taką ustawą już nawet nie warto wspominać. :-(
Nie zastanawia Cię milczenie mediów mainstreamowych na ten temat?
Określenie " gniot legislacyjny" jest w tym wypadku, podobnie jak w przypadku ustawy o ochronie środowiska czy kartotek ucznia, nieadekwatnym określeniem, choć chciałabym w to wierzyć i łudzę się, że tak jest.
To jest wykorzystywanie konkretnych ustaw do wprowadzania prawa totalitarnego. Gniotem może być ustawa zabraniająca chodzenie na wysokich obcasach, ale przemoc fizyczna felczera wobec braku Twojej zgody na szczepienie?!
Polecam akapit dotyczący szczepień MarkD http://markd.pl/dzialania-ostateczne/
To nie jest straszenie, to zwracanie uwagi, w jakim kierunku idzie polskie prawo w polskim sejmie. Bo to się zwykle tak zaczyna.
Ewa Kopacz twierdziła, że nie kupuje szczepionek, bo koncerny nie chcą wziąć odpowiedzialności za szczepionki. Czy coś się od tego czasu zmieniło?
W naszym kraju obowiązuje karta zdrowia przy przyjęciu do pracy, kiedy o tym, wspomniałam Katalończykowi, śmiał się do rozpuku. Jakoś nie słyszałam o masowych zachorowaniach w Hiszpanii z powodu braku karty zdrowia.
Komuna tak w nas wyćwiczyła "obowiązek", że gotowi jesteśmy wszystko usprawiedliwić.
Katarzyna |
|
Poselska odpowiedź na „Akcję antyszczepionkową” |
|
|
12 lat temu |
@Anna |
Nie ma innej drogi jak budowanie społeczeństwa obywatelskiego poprzez samoorganizowanie się. Jeśli partia będzie wiedziała, że jej głosowania będą miały odbicie w czasie wyborów, mamy szansę.
Wierzę, że jeszcze nie za późno. Mniej słuchajmy zapewnień medialnych, a częściej zaglądajmy na stronę sejmu i senatu.
Tam naprawdę widać, kto jest kto.
A do Krucjaty należę. Od lat mój różaniec nie ustaje :-)Inaczej nie podołałabym obowiązkom i temu, co robię w Internecie. Ora et labora :-)
Dziękuję za dobre słowo. Pozdrawiam
Katarzyna |
|
Poselska odpowiedź na „Akcję antyszczepionkową” |
|
|
12 lat temu |
@tańczący z widłami |
Rzeczywiście coś niepokojącego dzieje się w partii. Brak reakcji na naprawdę palące problemy. Ze zdumieniem obserwuję niektóre posunięcia, ale mam nadzieję, że przyjdzie otrzeźwienie.
Katarzyna |
|
Poselska odpowiedź na „Akcję antyszczepionkową” |
|
|
12 lat temu |
@piotrpanecki |
Jadwiga Chmielowska, znana działaczka "Solidarności Walczącej, którą tu Niepoprawnym nie trzeba przedstawiać, w ostatnich wyborach zastosowała odpowiednią taktykę. Dokonała swojej weryfikacji kandydatów na listach i promowała wcale nie tych z pierwszych miejsc. Oczywiście nie wszystkim w PiS ta metoda się spodobała ;-) Jeśli już nie ma innego sposobu, to róbmy przynajmniej to, co możemy.
Katarzyna |
2 |
Poselska odpowiedź na „Akcję antyszczepionkową” |
|