|
16 lat temu |
Kto dziś moderuje?:) |
Weszłam na niepoprawnych. Zaczęłam przeglądać i nagle parsknęłam śmiechem, bo zdjęcie Komorowskiego jest super, super:)) Dopiero po kilku sekundach zorientowałam się, że to pod moją notką.
Mistrzostwo świata. Dzięki:))
Pozdrawiam |
|
Kim jest marszałek Bronisław Komorowski? |
|
|
16 lat temu |
kokos26 |
Już na salonie przeczytałam Twoją notkę. Nie miałam czasu wpisać się, ale na swoim blogu poleciłam ją w jednej z odpowiedzi na komentarz.
To co u siebie napisałeś jest doskonałą odpowiedzią na moje pytanie.
Tak może zachowywać się tylko zdrajca, albo ktoś, kto musi mówić, co mu każą.
Pozdrawiam najserdeczniej
|
|
Kim jest marszałek Bronisław Komorowski? |
|
|
16 lat temu |
Danz |
Der Dziennik widać ma kłopoty finansowe i musi się wykazać. Nawet jego dotąd wierni czytelnicy zauważają w komentarzach, że zniża się do poziomu tabloidu. Numer ze "skandalem dyplomatycznym" jednak nie wyszedł, bo nie dało się tego dalej ciągnąć; żaden komentator, który ma jakiekolwiek pojęcie o protokole dyplomatycznym nie chciał tego ciągnąć.
Najskuteczniejszą metodą chyba teraz będzie milczenie wokół kolejnych rewelacji podawanych przez Dziennik. Może w końcu padnie?:)
Pozdrawiam |
|
Standardy dyplomatycznei prasowe |
|
|
16 lat temu |
Danz |
Cała przyjemność po mojej stronie.:)) Mam nadzieję, że niepoprawni tak się rozrosną, że to salon będzie stąd ściągał notki, a komentatorzy będą przegrzewali łącza. Tego życzę wszystkim niepoprawnym, a więc i sobie:))
Pozdrawiam serdecznie |
|
Dziś wszystko jest możliwe? |
|
|
16 lat temu |
wiki3. moderator niepoprawnych |
Niestety, bardzo chciałabym zaprzeczyć, ale nie znajduję argumentów.:(
Ja również pięknie pozdrawiam
@ Do Moderatora; Dzięki za zdjęcie przyjazne parze prezydenckiej.:)) To się rzadko ostatnio zdarza.
Pozdrawiam:)
|
|
Dziś wszystko jest możliwe? |
|
|
16 lat temu |
triarius, Łazarz |
Gdyby mnie ktoś posądzał o namawianie i kierowanie zbrodnią, sama domagałbym się ujawnienia dokumentów i oczyszczenia z zarzutów. Spadkobierczyni PZPR ma jednak inne problemy na głowie. Oni uważają już problem za załatwiony i ani myślą przepraszać czy sądzić swoich kolesi.
Nie wiem też czy samemu Kościołowi zależy na upublicznieniu prawdy. Po prostu nie wiem. Nie wiem też dlaczego tak słabiutkim głosem odzywa się "Solidarność". Ogranicza się do przypominania życiorysu i uroczystości rocznicowych.
Mogę tylko jedno powiedzieć, że IPN zwleka z ogłoszeniem wyników śledztwa, bo przecież nie jest to aż tak trudna do udokumentowania sprawa. Akta nie wymagają wielu lat pracy? Sądzę więc, że naciski powinny być. I tu się z Wami zgadzam.
Panowie, zawrzyjmy kompromis, przecież w sumie chodzi nam o prawdę. Wy będziecie dopinogować IPN (pod każdą inicjatywą w tej sprawie się podpiszę) swoim pisaniem, a ja o ks. Popiełuszce; o tym co głosił, jak pracował i co jesteśmy Mu winni oprócz osądzenia oprawców.
Kłócić to ja się mogę z lewicowcami, którzy z Jaruzelskiego robią bohatera ratującego kraj, z Wami nie mam o co, bo każdemu z nas ks. Jerzy jest drogi i powinien wciąż być przywoływany w życiu społecznym.
Już przestańcie na mnie krzyczeć. Dobrze?:))
Pozdrawiam bardzo pojednawczo, choć nie obiecuję, że jeszcze mogę z czymś, co Wam się nie spodoba, wyskoczyć. :)
Jestem babą, która lubi szukać dziury w całym. To moja zaleta, ale i wada. |
|
Ciszej nad mogiłą ks. Jerzego Popiełuszki! |
|
|
16 lat temu |
triarius |
Aż się boję pisać, bo zaraz zostanę posądzona o wyciszanie.
Podam przykład. Od lat krążyły dokumenty o Wałęsie, łącznie z informacją, że ocenzurowano w Polsce "Bolka" w ujawnionych dokumentach KGP. Ci, którzy znali wydanie zachodnie, wiedzieli że przy "Bolku" widnieje nazwisko Walesa. Czy to coś zmieniło? Byłam za książką Cenckiewicza i Gontarczyka, bo opierała się ona o materiały źródłowe, a przede wszystkim na warsztacie metodologicznym stosowanym przez archiwistów. Dziś już tylko Wałęsa zaprzecza i to częściowo. Nawet najzagorzalsi obrońcy mówią o obronie mitu i szkodzeniu Polsce przy ujawnianiu prawdy.
W przypadku naszych dociekań możemy mówić o faktach, ale interpretacja ich będzie już tylko gdybaniem. Nie mamy ani całości ani możliwości naukowej interpretacji. Jałowa i miałka dyskusja, nic nie wnosząca, bo nic nie zmieniająca w fakcie, że za śmierć ks. Popiełuszki odpowiadają mocodawcy esbeków. To zbrodnia komunistyczna i tego już nie da się wymazać, a czy za tym stoi SB, czy WSI, a może KGB, może już ustalić tylko IPN. Mamy prawo domagać się w sposób zorganizowany przyśpieszenia śledztwa, ale sami w nie bawić się?
I tak jak w przypadku Wałęsy konieczne było zrzucenie z piedestału, by nie przysłaniał "Solidarności" i prawdziwych twórców jej zwycięstwa, tak w przypadku ks. Popiełuszki odgrzewanymi każdego roku sporów i dociekań w sprawie zabójców, przysłania to, co w ofierze z życia było największe i ponadczasowe.
Chcesz się przekonać? Napisz notkę na temat treści i przesłania ks. Jerzego, a zobaczysz, jakie wzbudzi zainteresowanie. :(
Czy nas jeszcze ks. Popiełuszko jako niezłomny patriota i głosiciel Ewangelii interesuje?
Moja notka była też o tym, jak można wychowywać i krzewić patriotyzm w oparciu o postać ks. Popiełuszki, ale ten temat mało kogo, poza oklepanymi frazesami powtarzanymi z roku na rok, już nie interesuje. Przykre, ale prawdziwe, a świadczy o tym choćby reakcja na moją notkę.
Pozdrawiam |
|
Ciszej nad mogiłą ks. Jerzego Popiełuszki! |
|
|
16 lat temu |
triarius i nie tylko |
Piszę - nie tylko, bo mam wrażenie, że niewiele osób krytykujących mnie po prostu nie przeczytało całości. Tak jest, gdy emocje biorą górę. A przecież cała pierwsza część jest odcięciem się moim od tych, którzy boją się prowadzonego przez IPN śledztwa. Nic tu nie pomoże nasze gadanie, jeśli tam nie będzie wreszcie wyników.
A już snucie własnych hipotez może i jest ciekawe, ale wcale nie służy poznaniu prawdy, a jedynie sensacji.
Na szczęście są ci, jak w Rodnowie, którzy w międzyczasie, czytają, upamiętniają i wychowują w duchu testamentu ks. Popiełuszki. Szkoda, że dziennikarzy to nie interesuje.
Ps.
Twoja hipoteza na temat przesłania mojej notki, delikatnie mówiąc głos mi na głowie zjeżyła.:) Gdzieś Ty to wyczytał?:)
No, niech już tam będzie nie czepiam się już więcej.
|
|
Ciszej nad mogiłą ks. Jerzego Popiełuszki! |
|
|
16 lat temu |
No to się choć w jednym miejscu zgadzamy.:) |
Ja też nie chcę być krzyżowcem, choć za całkiem oczywiste uważam fakt, że sprawiedliwości powinno stać się zadość i dlatego napisałam:
"Trzeba nam koniecznie ich odnaleźć i osądzić, jesteśmy to winni ks. Jerzemu". Tu też się zgadzamy.
Mam jednak pewne wątpliwości czy osądzenie winnych wystarczy, skoro w rocznicę śmierci milczymy nie przyznając się, że zdradziliśmy ideały, za które zginął ks. Jerzy Popiełuszko. |
|
Ciszej nad mogiłą ks. Jerzego Popiełuszki! |
|
|
16 lat temu |
triarius |
Nazwij to jak chcesz, np. bilansem:)
A rzeczywiście, zgadzam się lektura św. Teresy czy św. Jana od Krzyża jest o wiele ciekawsza niż mój blog. Nie ma zresztą porównania. Góra Karmel przydałaby się nam wszystkim, choćby po to, by wiedzieć, co naprawdę w życiu jest ważne i nieprzemijające.
A ja za pytam. Co to jest dewocja?:)
Pozdrawiam |
|
Ciszej nad mogiłą ks. Jerzego Popiełuszki! |
|