Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treśćsortuj malejąco Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika antysalon
14 lat temu Żółwiu, "Najlepszy POlszewicki dziennikarz" znalzłem we Wprost "Najlepszy POlszewicki dziennikarz - Autor: Termopiórorepirator Data 2009-12-11 10:29 Pies TuśTuś i Lis Wychwalał Lis Tusia kulawego ,i dobrze im się działo; Lis przy nim swe niecne sb-ckie służalstwo ukrywał ,a Tuś jego spryt cenił, Ale że to Lisowi nieznośne się zdało, Iż musiał zawżdy słuchać, co Tusio prawi, Wziął kij w rękę: "Ten - rzecze - z szwanku nos wybawi". Idą; a wtem Lis krzyknie: "Umknij w lewo!" Tusio wprost i, choć z kijem, uderzył łbem w drzewo. Idą dalej; Lis przestrzega od afer - Tusio bez afer życ nie mogąc , sakwy napełnił,i kijem prawo kary odsunął. Na koniec, przestrzeżony, gdy nie mijał dołu, I Lis, i Tusio zginęli pospołu. I ten winien, co POlszewizm jako kij swe końce obłudnie wychwalał, I ten, co oszustowi władzę powierzył." pzdr Bajka o Tomaszu Lisie
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika antysalon
7 lat temu casium!, skoro płeć się wyjaśniła, to i obawy znikają, byle nie "przy ....dziecku, po niemiecku!", czyli wnucząt na hadko nie pouczać! Ja "antysalon'em" przez małe "a' zostałem jesienią w 2005 r. korzystając jako visitor z bezpłatnego internetu w czytelni Queen's Univesrity w Belfaście już na wyspach będąc, czyli konkretnie na północy tej zielonej; sześciu hrabstwach, półkolonii brytyjskiej, gdzie m.in. na zamki JKM Elżbiety się dokładałem co tydzień ( ani dnia na czarno nie przepracowałem i na moje szczęście odezwali się do mnie jej urzędnicy prosząc mnie o nr konta, aby mi za te trzy lata pracy state pension przesyłać.) Co zaś do uwiedzenia Emmanuela lat 15 przez Brigitte lat 38!, to przyznaję nie znam się na tym. Ale wiem tyle, że w czasie niemieckiej okupacji Francji, w rodzinach, których mężowie i bracia byli w niewoli w Reichu urodziło się w l. 1940-45 niemal 200 000 dzieci, na 300 000 ogółem. A skala sq.... z Niemcami takich jak Coco i jej podobne ( podobno i Edith P. też ?) była tak przeogromna, że , gdyby ich ruch oporu (... kilka tysięcy !!! na całą ludną Francję, wielką nie nadążyłby tych q... strzyc na glacę. Podobno ostatnią z tych niemieckich putan by ostrzygli, ogolili dopiero ok. roku 1950! Tyle w tym temacie. pzdr 3 Upiory multi culti - Macron'izmy antypolonizmu
Obrazek użytkownika ccassiumm7
Obrazek użytkownika antysalon
15 lat temu Jurand, niezupełnie w odpowiedzia na twoje pytania "Rz" pyatnie; To dlaczego część Żydów pomagała Niemcom w Holokauście? Choćby żydowska policja w gettach, która denuncjowała swoich współbraci i nadzorowała załadunek ludzi do pociągów zmierzających do obozów? dr cała odp,: Tego typu zachowania można ewentualnie porównać ze szmalcownictwem. Część szmalcowników nie robiła tego z antysemickich pobudek, tylko kierowała się chęcią zarobku. Podobne były motywy Żydów, którzy poszli na współpracę z Niemcami, z tą różnicą, że dla nich stawką było życie, a nie zarobek. Proszę też pamiętać, że Polacy działali pod znacznie mniejszą presją, mieli większą swobodę działania i, co najważniejsze, w przeciwieństwie do Żydów nie byli zamknięci za murem. pzdr Alina Cała z Istytutu Żydowskiego na pomoc der Sieglowi czyli cała albo prawie cala prawda o polakożercach
Obrazek użytkownika marian134
Obrazek użytkownika antysalon
13 lat temu Św. Barbara jest patronką górników, flisaków, marynarzy, chłopów "Św. Barbara jest jedną z tych świętych, których akta zaginęły. Większość tego, co o niej wiemy, pochodzi ze średniowiecznych legend. Urodziła się pod koniec III w., legenda mówi, że w Nikomedii (dziś Izmid w Turcji) jako córka bogatego i wpływowego człowieka. Według legendy ojciec jej nazywał się Dioskur. O rękę Barbary, ubiegało się bardzo wielu konkurentów. Dziewczyna posiadała nie tylko pokaźnym posag, ale także obdarzona była wielką urodą i światłym umysłem. Spotykała się z niewielką grupką chrześcijan, którzy ukrywali się wówczas przed prześladowaniami ze strony jednego z najokrutniejszych cesarzy - Galeriusza Waleriusza Maksymina. Ojciec, chcąc uchronić ją przed natrętnymi zalotnikami, a być może także przed wpływami nowej wiary, zbudował dla niej wieżę. Tam urządził jej wygodne mieszkanie, sprowadził liczną służbę i najlepszych nauczycieli. Młoda panna nie rozpaczała jednak z powodu odgrodzenia od świata. Samotność i spokój sprzyjały rozmyślaniom, do których Barbara zawsze była skłonna. Obserwując z wieży przyrodę, zastanawiała się nad harmonią świata. Coraz trudniej było jej wierzyć, że ten doskonały porządek jest dziełem bóstw pogańskich. Pogańskie zabobony napawały ją coraz większym wstrętem. Opatrzność Boża sprawiła, że jednym z jej nauczycieli został chrześcijański mędrzec. To właśnie od niego Barbara po raz pierwszy usłyszała o nauce Chrystusa. Ziarno Słowa Bożego trafiło na podatny grunt. Córka Dioskura poznała prawdziwego Boga. Ukryta za grubymi murami w tajemnicy przed światem mogła bez przeszkód przyjąć chrzest św. Dziewczyna tak dalece umiłowała Chrystusa, że dla Niego postanowiła żyć w czystości. Nie wiemy, w jaki sposób Dioskur dowiedział się, że jego rodzona córka przyjęła znienawidzoną przez niego religię. Być może doniósł mu o tym ktoś ze służby; a może Barbara sama mu o tym powiedziała. Sytuację zaognił fakt, że panna odmówiła wyjścia za mąż za wskazanego przez ojca kandydata. Oświadczyła, że jej Oblubieńcem jest Chrystus i Jemu dochowa wiary. Gniew Dioskura był straszny. Najpierw szykanował Barbarę i morzył ją głodem. Sądząc, że dostatecznie zastraszył córkę, kategorycznie zażądał od niej zaprzestania praktyk religijnych i zerwania wszelkich więzi łączących ją z chrześcijaństwem. Ona jednak stanowczo odmówiła. Ojciec nie mógł pojąć zachowania Barbary. Im dłużej dziewczyna trwała w wierze, z tym większym okrucieństwem pastwił się nad nią. W końcu zapowiedział jej, że jeśli nie wyrzeknie się zakazanej wiary, zabije ją. Wkrótce miało się okazać, że nie była to czcza pogróżka. Być może Dioskur obawiał się, że ukrywając wyznanie córki zaszkodzi własnym interesom; piastował bowiem wysoki urząd w państwie. W każdym razie zdecydował się postawić Barbarę przed sądem cesarskim. Wobec dziewczyny zastosowano tortury, by zmusić ją do wyrzeczenia się wiary chrześcijańskiej. Smagano ją biczami, przypalano pochodniami, wleczono po ulicach. Chrystus jednak nie opuścił swej wiernej służebnicy. Objawił się jej w więzieniu i sprawił, że rany w ciągu jednej nocy zagoiły się. Widząc ten cud kobieta, która była więziona razem z Barbarą, nawróciła się. Ostatecznie Barbara została skazana na ścięcie. Wyrok miał wykonać rodzony ojciec, by przebłagać w ten sposób bogów, od których odwróciła się jego córka. Ponoć kiedy Dioskur odebrał życie swemu dziecku, niebiosa rozcięła błyskawica, która go uśmierciła. Niektóre źródła pisane podają, że męczennica z Nikodemii poniosła śmierć w 306 r. Siedem lat później cesarz Konstantyn Wielki wydał edykt mediolański, który zagwarantował chrześcijanom wolność wyznania. Sława i Te dramatyczne wydarzenia wstrząsnęły niemal całym chrześcijańskim światem. Z ust do ust przekazywano sobie historię o młodej chrześcijance, dla której katem stał się własny ojciec. Wierni zaczęli zwracać się do niej z prośbami o pomoc w sprawach trudnych, w szczególności związanych z zagrożeniem życia. W krótkim czasie Barbara stała się jedną z najpopularniejszych świętych zarówno w Kościele wschodnim, jak i zachodnim. Jej wielkim czcicielem był żyjący na przełomie VI i VII w. papież Grzegorz I Wielki, późniejszy święty. Najstarszy dowód kultu św. Barbary w Polsce pochodzi z XI-wiecznego modlitewnika Gertrudy, wnuczki Mieszka I. Tam pod datą 4 grudnia zaznaczone jest wspomnienie świętej. Zaś trzy wieki później władze prestiżowego wydziału teologicznego Akademii Krakowskiej ją właśnie obrały sobie za patronkę. Tradycja głosi, że przed śmiercią Barbara modliła się, żeby nikt, kto poprosi ją o wstawiennictwo w ostatniej godzinie swego życia, nie umarł bez spowiedzi świętej. W ten sposób św. Barbara stała się patronką umierających. W wielu parafiach powstawały nawet specjalne Bractwa Dobrej Śmierci pod jej patronatem. Wiedział o tym św. Stanisław Kostka. Kiedyś podczas podróży ciężko zachorował. Właściciel domu w Wiedniu, w którym podróżny się zatrzymał, był protestantem i nie zgodził się, aby chorego odwiedził kapłan z wiatykiem. Św. Stanisław zaczął gorąco modlić się do św. Barbary. I nie zawiódł się. Św. Barbara jest patronką górników, flisaków, marynarzy, chłopów, architektów, dekarzy, murarzy, ludwisarzy, kowali, kamieniarzy, cieśli, grabarzy, dzwonników, kapeluszników, kucharzy, rzeźników, dziewcząt, więźniów, ludzi narażonych na wybuchy, jak artylerzystów, pracowników prochowni i arsenałów, kanonierów, saperów, straży ogniowej, umierających; jest opiekunką twierdz i wież; wzywana jest w modlitwie o dobrą śmierć, w przypadku zagrożenia przez ogień, o oddalenie burzy, zarazy i dżumy. W średniowieczu zaliczano św. Barbarę do grona 14 "Orędowników, mających stały dyżur ratowniczy nad światem" W ikonografii św. Barbara jest przedstawiana w dostojnym odzieniu, często z nakrytą głową, dla podkreślenia jej szlachetnego pochodzenia, często ma na sobie płaszcz. W ręku trzyma palmę męczeństwa lub kielich z Najświętszym Sakramentem. Obok widnieje wieża z trzema oknami, w której była zamknięta przez ojca. Czasem trzyma w ręku miecz, którym została ścięta. Bywa też przedstawiana z pochodnią, działem armatnim lub strusimi piórami. Imię Barbara tłumaczone jest albo z łacińskiego barbara - "cudzoziemka, obca, pochodząca spoza Grecji", albo też od greckiego barbaros - "ktoś bez wykształcenia"." pzdr Wszystkim Barbarom gra Barbara i dla Górników też coś.
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika antysalon
15 lat temu Jacek, tzw swiat dalej puszcza oko do zwyrodnialców "świat przestał się nagle do nich uśmiechać porozumiewawczo." Nie, świat dalej się do nich uśmiecha jak przysłowiowa k...a do milicjanta. pozdr Zanim nastąpi najazd
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika antysalon
14 lat temu Iwona!delikatnym jak Niesiołowski , wrazliwym jak Schetyna. Prze -śliczny jak marszałkowa matrona! I młody jak Władysław profesorem zwany! Czyli pan Jabłuszko skumulował w sobie całe piękno partii miłości! pzdr Jabłuszko i mózg
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika antysalon
4 miesiące temu dowód bezsporny, była, ale się ...zająkała i poleciała precz ... zająkała rakieta. Wywołuje ona tak wiele emocji, a sprawa ...wydaje mi się prosta. Otóż nie ważne czy to kimdżal, iskander o prędkości 8 czy 6 machów! Ważne, że generał Skrzypczak ( to ten zdolny tankist, który w grudniową noc 12/13 1981r. jechał na stoczniowców, aby swoim T 34 umacniać sojusz ze związkiem sowieckim) już wyliczył trajektorię i wyszło mu, że stary skład poburaczany okazał się dla tej rakiety grożniejszy niż system patriot, który niemiaszki już dawno stamtąd zabrali. Wniosek? skoro kopuła poburaczana przebiła sprawnością odstraszania nie tylko tę stalową, to nareszcie mamy ministra obrony na jakiego polska armia czekała od lat. A tak w ogóle, czyli konkretnie, to mi wszystko wygląda na to, że to V. Putin tak bardzo znów zatęsknił za resetem z D. Tuskiem i postanowił przyłączyć się do wspólnej akcji Jurasa oraz Kosiniaka Kamysza przedwcześnie odpalając swoje światełko do nieba.( ale czemu chciał przywalić w buraki?) pzdr 1 Rakieta nad osiedlem
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika antysalon
14 lat temu Marek, nie jest dobrze, ale chyba nie aż tak żle jak piszesz! ...Choć nasze ziemie marne, trzeba siać! Trzeba siać! To fakt, że szczególnie w ostatnich dwudziestu latach wiele zrobiono aby skurwić Polaków! I na tę zaprogramowaną antypolską działalność jakoś nie potrafimy zaproponować sensownej obywatelskiej odtrutki. pzdr SPORT NARODOWY
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika antysalon
14 lat temu kryska,pewnie szykuje się do oPOnor festwal z behemotami ...siedzą chłopcy na ławeczce, trzy jabole mają w teczce.. Tak przed chwilą leciało w trójce w tonacji bluesowej. Bardzo pasuje do tych nierobów z ekipy Tuska. pzdr Prędzej szczupły inaczej poseł Kalisz przejdzie przez ucho igielne niż TK w tym składzie będzie służyć Polsce
Obrazek użytkownika Kirker
Obrazek użytkownika antysalon
14 lat temu "Chyba, że jest Pan moim znajomym, albo"w rzeczy samej 1i2 a "staroświeckość"" też lubię! pzdr Rządy partyjnych tyranów
Obrazek użytkownika cog19

Strony