|
13 lat temu |
CONTESSA, dystans, wymiana poglądów nie jest osądem |
wiadomo, że nikt z uczestników dyskusji o emigrantach nie jest obiektywny. Zauważ, że zarówno w kraju, jak i na emigracji wielu Polakom są obojętne przyszłe losy Polski. Dziś rzecz jest o emigracji. Opinie Autora i dyskutantów nie pozbawią prawych Polaków zza oceanu działania w interesie Ojczyzny. Grunt, że jest silny odzew, tu :-).
Nie mam wiedzy, kto z cudzoziemców walczył w Powstaniu Warszawskim. Jeśli tak było, czapki z głów, swoją sypie popiołem.
A czemu Chiny Ludowe? Chińczycy walczyli w Powstaniu Warszawskim? Znów luka historyczna, nie wiedziałam...
CONTESSA, jesteś Wielka i cieszę się z szansy kontaktu z Tobą.
W życiu bym nie zgadła, że mieszkasz poza Polską. A jak zawitasz do dom, daj znać na pw, będą uściski i niespodzianki
|
|
Polacy zza wielkiej wody i ci zza małego kanału oraz ich dobre rady zza O. Atlantyckiego dla głupich Polaków żyjących w Polsce. |
|
|
13 lat temu |
EMKA, oczywiście. Tak. To była emigracja polityczna |
nie - wyłącznie materialna. Represjonowani po internacie, bez wsparcia otoczenia, krewnych, zawzięcie prześladowani - musieli wyjechać, choćby dla swoich dzieci i możliwości późniejszego działania. Spodziewam się, że to właśnie ONI wszelkimi sposobami, środkami, również u nas walczą o Polskę. To najwierniejsi patrioci.
Zarzuty były do korzystających z okazji paszportu w jedną stronę wobec tych, którzy i tak chcieli wyjechać, zaś nie mieli szans na wizę.
Jeszcze dodam, że moi znajomi, którzy zaparli się na Polskę, pozostali - to silne osobowości, z zapleczem serdecznych przyjaciół. Może dlatego przetrwali i dotychczas są aktywni.
Nieoczekiwanie wpis autora zranił naszych zagranicznych patriotów, choć nie do nich był adresowany.
Gorące ( na przekór mroźnej zimie)
pozdrowienia |
|
Polacy zza wielkiej wody i ci zza małego kanału oraz ich dobre rady zza O. Atlantyckiego dla głupich Polaków żyjących w Polsce. |
|
|
13 lat temu |
Contesso, Bitwa była pod Monte Cassino, ale o RZYM! |
Polacy przełamali obronę na linii Monte Cassino i otworzyli nacierającym wojskom alianckim drogę do Rzymu.
A moje pytanie dotyczyło cudzoziemców, którzy walczyli, zginęli z miłości ( ideały) do naszej Ojczyzny. Pod Monte Cassino polegli żołnierze Rzeczypospolitej wszystkich narodowości (Polacy, Białorusini, Ukraińcy)- ich ojczyzna to RZECZPOSPOLITA. Przyznam, nie wiedziałam, że u Andersa byli również Nowozelandczycy, Hindusi i Ghurkowie. Jeśli tak, to wątpię by zginęli za Polskę, ze świadomością, że są polskimi patriotami.
Natomiast przyznam Ci rację, że ważne jest, jak Polacy myślą, w kraju, czy na emigracji. Rzecz w tym, że w większości polscy emigranci nie są patriotami i tych dzisiejsza dyskusja dotyczy. Ci co pozostali prawymi Polakami, patriotami, tu właśnie się ujawnili. Boli ich, że wpis Pawła jest ogólną opinią o emigrantach oraz krytyką porad przez ocean. I ma rację Paweł, bo jak chcą rządzić, zapraszamy do Ojczyzny z otwartymi rąkami. |
|
Polacy zza wielkiej wody i ci zza małego kanału oraz ich dobre rady zza O. Atlantyckiego dla głupich Polaków żyjących w Polsce. |
|
|
13 lat temu |
Emigranci -patrioci, Kto z uczestników dyskusji |
jest Polakiem mieszkającym na stałe w Polsce?
Czy tylko RATUS, BEZ KROPKI i ja? |
|
Polacy zza wielkiej wody i ci zza małego kanału oraz ich dobre rady zza O. Atlantyckiego dla głupich Polaków żyjących w Polsce. |
|
|
13 lat temu |
Placek, pogięło Cię,że Paweł.T Morozow?! oj, nagrabiłeś sobie |
Czytałeś, co napisałeś?! Cytuję:
"Ludzie walcza i umieraja za swoje idealy ( za komunę?, za króla?) a nie za przynaleznosc panstwowa."
Co ideały mają wspólnego z PATRIOTYZMEM?, z POLSKĄ jako OJCZYZNĄ. O ile ideałem określasz patriotyzm, to który cudzoziemiec, obywatel obcego państwa walczył i umarł za nasza Ojczyznę?
Nikt nie odbiera Ci prawa do Ojczyzny, chyba, że sam byś się jej wyparł. A jeśli chcesz nią zarządzać, decydować, to jak? korespondencyjnie, bez bezpośredniego kontaktu z realem?
|
|
Polacy zza wielkiej wody i ci zza małego kanału oraz ich dobre rady zza O. Atlantyckiego dla głupich Polaków żyjących w Polsce. |
|
|
13 lat temu |
Te solidaruchy właśnie zostały wyrzucone z Polski |
z paszportem w jedną stronę.
Znowuż za Pawłem T powtórzę jednym głosem "A byli tacy Polacy, co dostali taki bilet i jednak nie wyjechali z Polski w latach 80-tych?"
Ja ich znam! Zostali i są czyści ( nie uwikłani w agenturę).Wytrzymali, wrócili do zawodu,niektórzy zajmują się polityką. Natomiast znam również takich, którzy wykorzystali okazję do wyjazdu z Polski, z wyboru, uprzednio pisemnie składając oświadczenie, że są w Solidarności ( prawie cała Polska była!), że działali, będą Ludowej kontra i wioo! przez Austrię ,Niemcy, ewentualnie za ocean. Mój bliski krewny, uzdolniony naukowiec, po internowaniu ( dał się namówić), wyjechał z żoną. Ich syn jest Niemcem ( płaczę ) |
|
Polacy zza wielkiej wody i ci zza małego kanału oraz ich dobre rady zza O. Atlantyckiego dla głupich Polaków żyjących w Polsce. |
|
|
13 lat temu |
JURANDZIE, jestem patriotką, jak Pan, ale... |
wpierw odpowiem pytaniem: czy wiesz, ilu Polakom nie chce się pracować, uczyć, trudzić? Wolą narzekać, biernie wyczekując cudu. Mam pracę - u siebie, większość zatrudnionych boleje nad niskim wynagrodzeniem netto, bez świadomości kosztów swojej pracy. Ja muszę wpierw zarobić na koszty.
U nas, jak się postarać, prawie każdy, zwłaszcza młody znajdzie pracę. To właśnie młodzi wyjeżdżają z łatwiejszym chlebem. Ale nie tylko - również ojcowie rodzin. Zarobią i wracają do domu, zawsze są na święta. Ich nie określam jako emigrantów ( po prostu pracują daleko od rodzinnego domu)Co do braku dachu nad głową i nędzy, powiem, że nie znam takich pokrzywdzonych, którzy nie zawiniliby, nie przyczynili się do swojej sytuacji.Owszem, są bardzo roszczeniowi.
Uważam, że dyskusja dotyczy stałej emigracji, z obywatelstwem nowego kraju, z wyboru, nie z przymusu.
A z tym nakazem, niech będzie, więc czemu później nie wrócili? ( za Gierka już można było).Moi znajomi, co wyjechali, Polskę mieli,hmm, nigdzie. A teraz bywają w odwiedzinach,zawsze po COŚ ( prócz roszczeń materialnych, zdarza się gorzej . Mam empiryczne doświadczenia.
Reasumując, wiem z życia, że mało który Polak z emigracji jest patriotą.
|
|
Polacy zza wielkiej wody i ci zza małego kanału oraz ich dobre rady zza O. Atlantyckiego dla głupich Polaków żyjących w Polsce. |
|
|
13 lat temu |
nie wtrącaj sie nieproszona...pomiędzy dialogi Juranda z Pawłem |
nie chcę ale muszę. "Ciekaw jestem ilu rodaków zechciałby wrócić po takim wpisie? Ilu zechciałoby się narazić na ostracyzm Pana Pawła T. i jemu podobnych".
A ilu przed? Z reguły wracają ci, którym się nie powiodło.
A zamożniejsi, ustawieni, czasem decydują się na powrót w podeszłym wieku, bo ( dotychczas tak było), że starym kraju, z tą sama kasą, są jeszcze bardziej zamożni. Kupują nieruchomość w promieniu 100 km od Warszawy( czasem tytuł)...
|
|
Polacy zza wielkiej wody i ci zza małego kanału oraz ich dobre rady zza O. Atlantyckiego dla głupich Polaków żyjących w Polsce. |
|
|
13 lat temu |
Mickiewicz, Słowacki, Bem, Norwid, Paderewski. |
Kościuszko ( jak idzie to przysłowie o rozmijaniu się w rozmowie?)
Patriotów zza oceanu nożna bez trudu policzyć, w przeciwieństwie do konsumenckich emigrantów. Po 1981 kto wyjechał, a kto zdecydował zostać, choć wszyscy jeszcze utożsamiali się z Polską. Natomiast aktualnie wybujało pokolenie Europejczyków, którym narodowość polska niekiedy wręcz zawadza, opuszczając Ojczyznę z powodów konsumenckich.
W 1968 też nie wszyscy polscy Żydzi wyjechali, zaś ówcześni emigranci w większości z żydostwem ( prócz wyszperanego rodowodu) nie mieli nic wspólnego.
Uważam jak Autor Paweł T, który przecież nie neguje znaczenia Wielkich Polskich Patriotów.
A jeśli patriota przysłużył się odwrotnie i musi zmykać, to nie jest emigrantem ( jak sie uda - zostanie azylantem) |
|
Polacy zza wielkiej wody i ci zza małego kanału oraz ich dobre rady zza O. Atlantyckiego dla głupich Polaków żyjących w Polsce. |
|
|
13 lat temu |
przed wizytą jednego z carów Rosji |
należy uważnie śledzić informacje o naszym powitaniu nieproszonych gości... |
|
Załosne wgacioroby załapali się na męzów stanu.Gdyby nie ON!, byłoby nie tylko po Gruzji! Łżemedialne ścierwa mają krótką pamięć |
|