|
14 lat temu |
Sfajdany stary łobuz i kłamca |
Jako Kataryniarz pozwolę sobie na skorzystam z wpisów Kataryniarza TOTO, który w temacie sfajdanego dziada dokonał wrzutki i wpisu na blogu Kataryny:
" Gość: toto, 88-199-27-51.tktelekom.pl
2010/10/11 23:33:54
"Pan Andrzej" to dość zaskakująca pozycja na naszym rynku wydawniczym. Po serii książek omawiających twórczość Andrzeja Wajdy, po zbiorach jego wypowiedzi i wywiadów, po "Autobiografii" pozycja ta próbuje zweryfikować mit Wielkiego Twórcy. Autor posługując się fragmentami wypowiedzi reżysera, jego notatkami oraz publikacjami prasowymi stara się udowodnić iż wielkość Andrzeja Wajdy budowana była przez dawnych władców PRL dla doraźnych potrzeb propagandowych. Co więcej, z cytowanych dokumentów wynika że sam reżyser zgodził się na taką grę i świadomie w niej uczestniczył. Co gorsza zaangażował do tej gry swój talent realizując tylko takie filmy jakich oczekiwali od niego władcy PRL. Kim więc był i jest Andrzej Wajda - wzorem, autorytetem, artystą czy też ofiarą polityki a może wiecznym konformistą ? Autor książki niestety nie pozostawia nam złudzeń. Na pewno największym atutem książki są cytowane dokumenty. Niektóre z nich budzą swoistą grozę, inne odsłaniając mechanizmy rządów w PRL kompromitują nie tylko polityków ale tzw. elity artystyczne. Wszystko to prowokuje do ponowienia pytania - czy brak rozliczenia z przeszłością nadal nie jest główną przeszkodą w normalnym i zdrowym funkcjonowaniu państwa polskiego. Wajda kłamie! Ojciec Andrzeja Wajdy nie zginął w Katyniu
(...)
Według historyków, wspomniany już w 1943 r. zamordowany "kapitan Karol Wajda" to rzeczywiście "Karol Konrad Erazm Wajda, kapitan, syn Stanisława i Marii z Königów". Nie miał on nigdy nic wspólnego z Jakubem Wajda, synem Kazimierza (czyli ojcem Pana Andrzeja). Sprawa tak niezwykle ważna dla większości ludzi na świecie, jak to, od kogo się wywodzą, ich rodowód, przodkowie, nieraz odlegli, o których pamięć pielęgnowana jest nie tylko przez szlachtę, ale przez mieszczaństwo, a także chłopów - przez reżysera została podeptana, czym poniżył nie tylko siebie, ale i pamięć swojego rzeczywistego rodzica, w tyle lat po jego zgonie, wybierając sobie innego ojca dla autoreklamy. Jest to jeszcze jedna forma obrzydliwego fałszu i oszustwa, ...ojciec zginął w Katyniu - Polacy uwierzą, przez to będzie wiarygodny... ale nie jest Andrzej Wajda wiarygodny, ... jest obrzydliwym i bezczelnym kłamcą i oszustem, kłamie jak wszyscy jego khazarscy pobratymcy plemienni, kłamie tak jak zwykle we wszystkich swoich filmach, i w nowym filmie "Katyń" też. redakcja polonica.net"
newsgroups.derkeiler.com/Archive/Soc/soc.culture.polish/2007-09/msg02535.html
Oraz:
" Gość: toto, 88-199-27-51.tktelekom.pl
2010/10/11 23:48:40
Dlaczego Katyń Wajdy to film szkodliwy?
www.fronda.pl/katka/blog/wajda
Rosjanie w filmie prawie nie występują, za wyjątkiem postaci dobrego, szlachetnego oficera radzieckiego, który chce pomóc jednej z bohaterek! (Tyrmand w Dzienniku 1954 pisze jak majstrowało się socrealistyczne arcydzieła filmowe: Najprzód nieodzowna okazała się postać szlachetnego oficera radzieckiego (). - vide: Krzystek "Mała Moskwa").
Można zadawać sobie pytania, dlaczego w tym filmie tak dużo ocierającego się miejscami o kicz sentymentalizmu, a tak mało sedna prawdziwego dramatu. Ale nie to jest najistotniejsze. I tak najbardziej wdzierające się w pamięć i świadomość widza są dwie sceny kończące film.
Pierwsza z nich. Siostra zamordowanego w Katyniu (M. Cielecka) zaraz po wojnie stawia bratu symboliczny grób z napisem, że zginął w Katyniu w 1940 roku. Oczywiście, ledwo to robi, pojawia się tajemniczy samochód i zabierają ją w nieznane tajemniczy panowie.
Druga - młody chłopiec, partyzant, wraca do miasta i jedną z pierwszych rzeczy, jakie robi jest zdarcie na oczach tłumu i milicji, czy też żołnierzy radzieckich, propagandowego plakatu radzieckiego. Oczywiście, kilka minut później po dramatycznym pościgu, chłopak ginie od kul.
Wymowa tych scen jest bardzo czytelna. Polacy to idioci, właściwie chodzący samobójcy, dla których najważniejsze jest puste wymachiwanie szabelką przed okiem wroga (podobnie jak wyssana z palca, a raczej z hitlerowskiej propagandy scena z "Lotnej", gdzie polscy kawalerzyści atakują szablami czołgi!!!). I jeśli giną, to na własną prośbę. Niestety, panie Wajda, mit kamikadze to nie ta kultura, trochę się pan zagalopował (I proszę mi tu nie argumentować "Powstaniem Warszawskim", bo się odgryzę). Te dwie sceny to według mnie klucz, według którego film powinni odczytywać zagraniczni widzowie. "Acha, to pewnie ci oficerowie z Katynia też tam Rosjanom coś idiotycznie i bez sensu bruździli, zamiast siedzieć cicho, a więc sami się prosili o śmierć"."
Więcej w tym temacie sfajdanego starca na blogu u Kataryny:
http://kataryna.blox.pl/2010/09/Klopot-z-Radziszewska.html?pn=5
Ot swołocz, a do tego jeszcze sfajdany GWnem kłamca i czynownik PRL i PRL Bis.
Towarzysz Andrzej Wajda odznaczany orderem Sztandaru Pracy II klasy przez towarzysza i I sekretarza KC PZPR Edwarda Gierka.
Pozdrawiam
|
|
Szambiarz salonu |
|
|
14 lat temu |
@ Antysalon |
Jutro wróci kolejny bydło-profesor i przykryje kompromitacje bolszewickiej pielgrzymki i mowami o spadaniu i upadkach TUska-154 w Smoleńsku.
Stawiam na tego impotenta męskiego, impotenta bo ma już duże jak na swój wiek krzaczaste brwi.
PS
Chyba lubi mieć przy sobie "męski" silikonowy różowy niezbędnik. |
|
Międzynarodówka hipokryzji.POpina Komorowska. Kolejarze Samoa i Wysp Wielkanocnych strajkują.Konsylium esbeckich kapusi. |
|
|
14 lat temu |
@Jwp |
Dziękuję za podpowiedź.
Uczę się, a to chyba nie wstyd i nie hańba w przeciwieństwie do kłamstwa i tkwienia w nim.
Pozdrawiam serdecznie.
PS
I jeszcze oskarża mnie o zamach :( |
|
GRANICE DOBREGO SMAKU I KŁAMSTWA |
|
|
14 lat temu |
@ Mufti Turbanator |
Inni donosili na mnie na SB, a jeszcze inni mnie katowali, a więc nie przejmuj się tym donosem, bo w rzeczy samej to co widzę w zaprzyjaźnionej telewizorni jest rzeczywiście niesmaczne i urągające zwyczajnej ludzkiej przyzwoitości.
Tragedia jak tanieć z gwiazdami i śpiewającymi wyjcami.
To na tyle.
A tego środowiska nie tolerowałem i nie toleruję.
http://www.tvn24.pl/0,1652817,0,1,pani-jolu--uczyla-nas-pani-klasy-i-kompetencji,wiadomosc.html
PS
Odpowiadam po raz pierwszy, bo w przeciwieństwie do wpisu w sprawie Legionów i Goliatów skończyło mi się pensum i nie odpowiadałem. |
|
Kaszaloci albinos u Foxa z nieodgryzionym ozorem |
|
|
14 lat temu |
Czy chodzi o tego KUNIA deresza, |
którego ruscy namalowali na łąkach pod Smoleńskiem dla tej bolszewickiej pielgrzymki pod przewodnictwem kaszalociej samicy?
Pozdrawiam
PS
Jak nie KUŃ, to na KUŃU chyba to jest UN i pasuje do tej Julki Picery jak ulał.
|
|
GRANICE DOBREGO SMAKU I KŁAMSTWA |
|
|
14 lat temu |
@Contessa, nie odpowiedziałem na pytanie |
Otóż z tym draniem miałem zwarcie na polu politycznym jeszcze na początku lat 90 XX wieku.
Resztę co o tym łobuzie myślę napisałem już dawno w sieci m.in. na katarynie.blox.pl, gdzie niektórzy ze mną polemizowali i bronili tej kanalii.
Już chyba odpowiedziałem, że nie idzie połączyć ognia z wodą by jedno i drugie ze sobą współdziałało nie wadząc wzajemnie, bo albo ogień zgaśnie albo woda wyparuje.
Z ciotami, cwelami i łobuzami typu TW Bolki, TW Borsuki i TW Lisy nie utrzymuję kontaktów w przeciwieństwie do takich ludzi jak J. i A. Gwiazdowie, których bardzo cenię i poważam od ponad 32 lat, bo mnie nigdy nie zawiedli w przeciwieństwie do tych SB-ckich i WSW-skich łobuzów.
Pozdrawiam
PS
Ten ciek wodny po prawej stronie patrząc od kanału Raduni i ulicy Raduńskiej, a widoczny na fotce został umocniony w ubiegłym roku - warto to miejsce odwiedzić chociaż we snach.
|
|
Skrzętnie skrywane dzieła Wielkiego Donalda Tuska |
|
|
14 lat temu |
@ Contessa |
Mieszkam niedaleko tej kasztanowej alei i ślicznego oruńskiego parku.
Zbierałem się napisać o ruderze z super dachem, który warto zdjąć przed wyborami samorządowymi by stał się sławny na całą Polskę, bo takie marnotrawstwo zasługuje na nagrodę NOBLA poza wszelkim konkursem.
Pozdrawiam serdecznie z widokiem na park.
:)
Widok od strony kanału raduńskiego i kasztanów. |
|
Skrzętnie skrywane dzieła Wielkiego Donalda Tuska |
|
|
14 lat temu |
@ Contessa |
Jestem dumny z tego, że swego czasu załatwiając styropian i cement, bo w ten sposób dałem pracę obecnemu płemiełowi z Kaszub.
Jak Pani widzi nie zawsze tylko płemieł daje komuś pracę.
To ja! To ja! To ja!
To ja pierwszy dałem swego czasu pracę przy tym ocieplaniu Donaldowi z Kaszub.
:D
Teraz Donald Tusk główkuje - kim jest ten Obibok na własny koszt?
Jak temu Obibokowi dopir…lić?
Pozdrawiam serdecznie |
|
Skrzętnie skrywane dzieła Wielkiego Donalda Tuska |
|
|
14 lat temu |
@ Homo Polacus |
Wyszło to ode mnie wcześniej przez przypadek.
Później miałem problem z edycją tego wpisu.
Teraz poprawiłem i co nie co dodałem.
THX i serdecznie pozdrawiam.
PS
To fani od walcowania tj. tej suchej albinoski kub tłustego kaszalota, a może mistrz ceremonii i lub sam bolszewicki wodzirej deresz. Deresz - czy to maść "kunia"? |
|
Pielgrzymka smoleńska |
|
|
14 lat temu |
Peruwiańska marycha & coca kontra dopalacze.pl |
Duży skręt z kukurydzy promowany przez bożka i peruwiańskie słoneczko, które ostatnio zaczęło przegrywać z konkurencyjnymi dopalaczami.pl
PS
To jest biznes ferajny Tuska, któremu zagroził śmiertelnie 23 letni łódzki "król". |
|
"Za króla Sasa jedz i popuszczaj pasa", a za prezia Donka... |
|