Komentarze użytkownika

Kiedysortuj rosnąco Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika janksero
2 lata temu AS To zacytuję dalej c.d. tej informacji.... "Młodzi pokazali swoją energię, moc i siłę płynącą prosto z nich samych"- zachwalają nagranie władze Zamoyskiego Domu Kultury" . I dalej - ..."Nagrania piosenki nie można już zobaczyć . Zostało usunięte z kanału Zamoyskiego Domu Kultury na You Tubie i z profilu na Facebooku". W sytuacji gdy Ukraińcy giną z rąk sowieckich  Orków, a kraj walczy o przetrwanie,  widać że i  Polska nie jest sowieciarzom obojętna, zniechęcają, skutecznie mieszają w kotle. Przed inwazją nie słyszałem by coś z tą piosenka komuś przeszkadzała. Pozdrawiam serdecznie.  4 "Czerwona kalina" - nie dajmy się zwariować.
Obrazek użytkownika AS
Obrazek użytkownika janksero
2 lata temu Michał Wasil Tak, nie śpiewajmy także "Hej Sokoły"  inaczej  "Na zielonej Ukrainie" bo nie wiadomo kto ją kiedyś śpiewał, Ukraińcy śpiewają ją z upodobaniem i traktowana jest jak "ukraińska pieśń ludowa". I tak można w nieskończoność. Tą piosenkę śpiewałem zeszłego roku wraz z normalnymi  Ukraińcami. Może jednak zostawmy to ludziom, co chcą wspólnie śpiewać, a nie rosyjskim intrygom?   5 "Czerwona kalina" - nie dajmy się zwariować.
Obrazek użytkownika Michał Wasil
Obrazek użytkownika janksero
2 lata temu Gawrion Zgadzając się z Tobą, muszę podzielić się uwagami. Szkoła, oczywisty słaby obszar, nawet gdyby były  dobre elementy programu, jakiś przedmiot, to kto ma go wdrażać, bez dobrej woli można sprawę bojkotować, rozmydlać. Od września "Historia i teraźniejszość". Pierwsze lata to będzie połowiczne.  Uważam, że centralnie powinni być szkoleni, też pedagogicznie, rotacyjni instruktorzy? prelegenci? wykładowcy? nauczyciele? zagadnienia niepodległości, obronności, spraw patriotycznych / może z młodych wojskowych?, kręgów WOT? w połączeniu ze strzelaniem? .Nowi ludzie. Jak się nie da dziś na stałe, to na początek pozalekcyjnie, próbnie, w którymś województwie?Rodzina? Tak, też dbam o to, nawet jak dzieci już bardzo dorosłe. Daje efekt . Ale ilu jest w tej materii świadomych rodziców? 100 tys? 300 ? /w PZPR było... 3 mln. Rodziców. No i  druga strona ma 80 % mediów, dorastający zaś siedzą w smartfonach. By wygrywać wybory, trzeba mieć 231 głosów. 50% Sejmu. I senatu. Gdzie już ostatnio było przegrane. Teraz myślę, że muszą powstawać pozaszkolne, w miarę atrakcyjne, wspierane przez państwo,  struktury edukacyjno - patriotyczne. No ale gdzie niby kadry? Jakie? Skąd? Znowu myślę o wojsku. WOT, bardzo dobry,  to dziś 35 tysięcy? 1 promil populacji? Jest taka komórka-instytucja?, młodych, starych, jak docierać do młodych? Ot, takie spekulacje, dywagacje. Za rok z ogonkiem wybory. Już to widzę, jak znowu zrobi się ruch na dole...2 miesiące przed wyborami. Mam ciągłość obserwacji. Żyję długo. Nie piszę tu o centrali, centrum pracuje ponad miarę, do granic możliwości. W dużych miastach WSZYSTKIE wybory poprzegrywane, systematycznie, ale jacyś radni do licha są? Chyba nie tylko od chodników i zieleni? Naczelnik próbował to ruszyć, ale opór materii był zbyt duży. Całe szczęście, że widząc pewne sprawy mianował swoich pełnomocników, dobry ruch. 3 Dzień prawdy
Obrazek użytkownika janksero
Obrazek użytkownika janksero
2 lata temu Gawrion, Rafał Brzeski Tak, bardzo dobry, syntetyczny tekst. Trafny. I teraz jak to przełożyć na tzw. "wiedzę wyborczą" . Pomiędzy wyborami jest 4-5 lat. W międzyczasie "ubywa" tych, którzy te sprawy mogą zrozumieć a z drugiej strony przybywa młode pokolenie wyborców. Wczorajszy 17 latek ma już wtedy 22-23. Te roczniki 18, 19, 20, 21,22,  latków, zwłaszcza z "dużych miast"  idą do wyborów, przyszły rok, głosują bodźcowani impulsami, doraźnością, a tych rzeczy nie rozumieją. I to mnie martwi. A w ostatecznym rozrachunku zadecyduje stan umysłu młodszych  wyborców, kogo wybiorą, kto będzie decydował o progresie lub będzie hamulcowym i na usługach obcych. I dlatego problem nieświadomości /rzadko świadomości / tych spraw, powyższych zagadnień z tekstu RB,  ze strony młodych, mnie martwi. 5 Dzień prawdy
Obrazek użytkownika Gawrion
Obrazek użytkownika janksero
2 lata temu 35stan ..."Teraz jest to trudniejsze, bo wtedy USA miały Chiny nieprzyjazne ZSRR, a teraz Rosja liczy na Chiny".... Właśnie.To dużo zmieniło i moim zdaniem to może powstrzymywać USA przed bardziej kategorycznym  użyciem siebie i NATO w obronie i na terenie niepodległej i suwerennej Ukrainy, chociaż ew. przejęcie Ukrainy przez Rosję bezpośrednio zagrażało by  krajom NATO na tej flance.  Gdyby silne Chiny skorzystały z takiej sytuacji, tj. mocnego związania wojskowego tutaj, i rozpoczęły działania w Azji,  mogły by się rozwinąć dwa trudne fronty przy .... wrogości Niemiec i Francji wobec USA. I wielu obojętnych, ruskiej agenturze w Europie. Dziękujmy Bogu, że jest jak jest. Oby Ukraina się wybroniła  i została poprzez pomoc wybroniona.    3 Dzień prawdy
Obrazek użytkownika 35stan
Obrazek użytkownika janksero
2 lata temu bambi441 "Diaspora" rosyjska w Niemczech jest  silna. Swego czasu /20 lat?/ Niemcy przyjęli z Rosji dużo "na pochodzenie", by mieć zastrzyk siły roboczej w produkcji. Z rodzinami. To razem było chyba 1-2 miliony. Starsi po rosyjskich szkołach, teraz z identyfikacją według potrzeby chwili. Lecz i młodsi, już po niemieckich szkołach, pamiętają korzenie rodziców / np. matka "na pochodzenie", ojciec Rosjanin, z wioski za Uralem, syn identyfikacja po ojcu, ale już po niemieckiej szkole, czysty niemiecki, bez akcentu/ /. Ale to też wzmacnia sojusz niemiecko-rosyjski. Przy czym ten sojusz jest oczywiście na tych "wyższych poziomach społecznych", Schroder - Putin to ten szczyt. Dolne partie, pewno te w samochodach , w tym zapewne i rdzenni Rosjanie, też są im potrzebne. Obu stronom. jak Putinowi te "Nocne? Wilki" na motorach. Wszystko ma swoje znaczenie. Niemcy i Rosja mają swoją przemyślaną, perspektywiczną politykę. Na/w Ukrainie złamali sobie ząb. Ale walka trwa. 11 Skandal w Berlinie!
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika janksero
2 lata temu Romek M Pewnie masz rację, ale tak naprawdę nigdy do końca nie wiadomo, które "słówko" będzie zaatakowane. To część antyrządowo-antyukraińskiej akcji, narracji. A więc, w tym wypadku z natury rzeczy prokremlowskiej. Nawet jak ktoś jest wiekowo doświadczony, nie jest łatwo to upilnować. Sprawa chyba rutyny, a ten Jasina młody. Nie był to jakiś wielki błąd, raczej wielkie "rozdmuchanie" tematu. "Zło" tutaj nie jest po stronie rzecznika MSZ a po stronie atakujących. 5 Ukraina. „Sługa” to słowo mające piękne konteksty.
Obrazek użytkownika Romek M
Obrazek użytkownika janksero
2 lata temu Kapitan Nemo Czasami czytam i słucham "różnych", nieregularnie ale "kontrolnie". Wielu takich publicystów, niby  "niezależnych" , gada i pisze pod swój potencjalny "target"- potencjalną grupę odbiorców. Antyrządową, też okolice Konfederacji. Aby "wyżyć", istnieć, zarabiać. A  "warzechizm" to pewna  cecha charakteru. Mówienie ze swadą ale siedzenie okrakiem na barykadzie. Całe lata. Rosja wysłała sygnał, że go pozytywnie zauważyła. Oni mają najróżniejsze formy gratyfikacji. Zarzucili wędkę. No to i my musimy go "zauważyć", dookreślić. Dlatego ten tekst,  sygnał jemu poświęcony, jest potrzebny. W młodości instynktownie nazywaliśmy takich "śliski". Kreml, "wielka sprawa" :) . "Szampan z kawiorem"  i więcej. Być byle kim w Polsce czy szanowanym na Kremlu, ?  Warzecha ma teraz zagwozdkę. A może już pokosztował tego "kawioru"? 9 Red. Warzecha – propagandysta Kremla
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika janksero
2 lata temu ronin Tak. ciągle mi to zdanie ucieka.: ..."wojska NATO w Polsce to wojska okupacyjne" !!:) . Dla prorosyjskiego Michalkiewicza tak, powiedział szczerze jak to odczuwa. To sedno tej pro rosyjskiej , bo o to chodzi, propagandy. Ta rosyjska hybryda państwowa, imperializm historyczny, cerkiewny, połączony z "nowoczesnym", dał sowiecką wersję faszyzmu, tak groźną dziś dla sąsiadów,.Ale w metodach zakorzenioną w roku 1917 i późniejszym kulcie Stalina i jego metodach. Czas inny, więc Putinowi  się to nie domyka. na szczęście.  Pozdrawiam wszystkich antysowieckich patriotów. Trzeba się uważnie przyglądać tym pozujących na "obiektywnych" propagandzistom. My coś wiemy, a młodzież bywa naiwna. 6 Michalkiewicz: Morawiecki to „idiota” i „kompletny kretyn”
Obrazek użytkownika ronin
Obrazek użytkownika janksero
2 lata temu Za przeproszeniem, ciekawe Za przeproszeniem, ciekawe pole do dyskusji, ale nie tu miejsce, albo raczej go za mało. ZUPEŁNIE się z Tobą nie zgadzam. Co innego działać w czymś realnie, co innego pisać czy komentować. Dwa inne światy. Działania Kurskiego oceniam co najmniej dobrze.Napisałeś .."Dlatego właśnie nawołuję do podnoszenia kultury".Od podnoszenia kultury jest TVP Kultura i inne znakomite programy, TVP Dokument, TVP Historia itd... które jak mogę , oglądam. Bardzo dobre. Po prostu jest podział zadań. TVP 1, TVP 2 i TVP Info każde ma  inne zadania. Żadna TV informacyjna, nie wygra z TV propagandową.  TVP musi brać pod uwagę istnienie TVN i jej kanałów. Dyskusji politycznej więcej niż 2 osób nie oglądam i nie słucham nigdzie. To strata czasu. "Kulturalne" dyskusje 3-4 osób oglądam na TVP Kultura.Państwo musi mieć swoją propagandę, równie ważną jak informacja. Jeśli przeciwnik ma propagandę antyrządową jako swoje podstawowe narzędzie w stacji informacyjnej, to trzeba to czymś zrównoważyć. Nie bujajmy w chmurach.To że propaganda, prorządowa, idzie w parze z informacją, w walce o coś, to naturalne. Jak Piłsudski  działał, od początku, już gdy wchodził np. do Kielc, zakładał Biuro d/s Informacji i Propagandy. Gdy jest walka, a to jest walka, zawsze informacja i propaganda równolegle. Nie mieszajmy bytów, np. informacji oraz propagandy i kultury .Gadowski to tylko komentator zarabiający na chleb, wolny strzelec i gawędziarz, ma swoje zadania, swój target. Rozżalony, że jego "obiektywny" format  nie załapał się w TVP. Sili się na "obiektywizm", czasami podglądam, za długie odcinki. Kilka dni temu słyszę , by pamiętać o tym, że "język rosyjski  to bardzo piękny język" :) Brrrrr.. jak dla kogo. Różne są gusta, niektórzy lubią niemiecki. Poskakałem trochę po załączonym odcinku Gadowskiego. I tak m.in. :...."Putin musiał rozwiązać problem czeczeński.  Putin sobie z tym poradził. Z punktu widzenia Rosji, poradził sobie znakomicie". :) Czysta prawda. :) itp.  itd. Wyjazd  JK i MM do Kijowa: "Był to wyjazd, służący raczej ego polityków...."  i mędrkowanie. Sam będąc sporym megalomanem i egocentrykiem . :) A pytał o ocenę Zełenskiego i Ukraińców?  Też tak to ocenili? On nie udaje, że nie lubi tego rządu, kiedyś słuchałem sporo, uważa, że tylko "konstruktywnie go krytykuje". Też Kurskiego , oo.. to często. Cóż, jest wojna, nie od miesiąca jest wojna, każdy zarabia na chleb jak umie. W obiektywnych dziennikarzy i publicystów nie wierzę. W zarabiających na chleb, czy tu czy tam, jak najbardziej. Lubię prorządowych.  2 Królestwo za informację!
Obrazek użytkownika jazgdyni

Strony