|
17 lat temu |
Off. Kurza twarz. |
Klikam szukam i nie potrafię sobie ustawić funkcji powiadamiania o odpowiedzi na mój komentarz. gdzie to u licha jest?!
-=-==
W temacie. Dajmy spokój cieżko chorej kobiecie. Spójrzcie na nią. |
|
"zielonym do góry" |
|
|
17 lat temu |
No i odpadło mi. |
Pragnę przypomnieć, że rożnica pomiędzy kastarcją a kastarcją farmakologiczna jest mniej więcej taka jak pomiędzy Kantem a kanciarzami. |
|
O kastracji, o lustracji... Znakomity tekst! |
|
|
17 lat temu |
To oczywiste. |
Jednak ta szuja konkretnie jest odpowiedzialny za biedę w moim województwie. Dlatego szczególnie uważnie śledzę jego "sukcesy". |
|
"zielonym do góry" |
|
|
17 lat temu |
Ja dokładnie o tym samym. |
Stary jestem i nie che mi się w sieci szukać. Ale dokładnie to miałem na myśli. Niechby Ruskie rzucili nawe te wszystkie zatarte u których pisał Suworow w "Żołnierzach woloności" to by nam pocisków na ich rozwalenie zabrakło i i tak by nas masą pokonali. Zupełnie jak w starym dowcipie o Chińczykach "którzy atakowali małymi grupkami po sto tysięcy ludzi". |
|
Bezbronna Europa |
|
|
17 lat temu |
Co do Kłopotka |
W Kujawsko - Pomorskim symbolem kliki jest on właśnie. Gadanie, że Pitera choć durna baba coś tam pomachlaczyła jest nieporozumieniem. Możliwe, że wybrała złą sprawę jako pretekst do ataku na tę przebrzydłą hienę, możliwe, że wkloegowali ją w cierniste maliny, jednak wikiwnyjpasoł powinien już dawno być na pozycji przynajmniej Leppera. |
|
"zielonym do góry" |
|
|
17 lat temu |
Trzecia wojna światowa |
Po raz pierwszy spotkałem się z tym zdumiewajacym stwierdzeniem o którym poniżej w maju 1981 roku w domu pewnego gdyńskiego opozycjonisty: Wykastrowane przez wojnę Niemcy ze swym skrajnym pacyfizmem z ciągłym ustępowaniem pola, ale tylko politycznego wcześniej czy później do wojny poprzez zaniechanie doprowadzą. Zastanawiam się dość często nad sensownością tych stwierdzen wypowiedzianych nie przez byle kogo. Autorem ich jest (był) jeden z najwyższych rangą wojskowy w Polsce w późniejszych latach przez krótki okres czasu nawet minister obrony narodowej. Nie tylko Rosja skrupulatnie wykorzystuje tę kastrację lidera Europy (oraz eunuchów liderowi towarzyszących). Z tego samego wora są ciągłe prowokacyjne zachowania ze strony protokalifatu sudańsko-afgańskiego. Z tego samego wora są zapędy radykalnych partyjek kanapowych z okolic najstarszego miasta Świata. Z tego samego wora wreszcie są kastracją i eunuchostwem podniecane region-nacjonalizmy.
Manifestacja zwycięskiej armi rosyjskiej na zabytkowych ale wciaż sprawnych czołgach jest moim zdaniem najlepszym szyderstwem nie z Gruzinów ale właśnie z Europy. Stanowi demonstrację dla wszystkich eunuchów, że Ruskie nawet takimi "zabytkami" są w stanie bez istotnych strat podbić kogo chcą. Zdumiewa mnie najbardziej postawa eurokoryciarzy sprowadzająca się do stwierdzeń rodem z popularnego dowcipu o homoseksualistach: "ach co za brutale..."
|
|
Bezbronna Europa |
|
|
17 lat temu |
Re: Etos Ketmana |
To po prostu syndrom Urbana, Gadzinowskiego czy Senyszynki. Nie ważne za jaką cenę byleby o nim głośno od czasu do czasu było.
-=-=-=
Bardzo często zastanawiam się nad homonimicznością zachowań takich ludków i alkoholizmem. Wszystkie znamiona kliniczne alkoholika odnajdujemy w zachowaniach takich mendoweszek. To, że nie piją rynsztokowo to nieistotny szczegół. |
1 |
Etos Ketmana |
|
|
17 lat temu |
Jesteś w stanie odpowiedzieć dlaczego |
na początku Balcerka wystarczyło niecałe dziesięć koncesji a dziś brakuje trzystu? Dlaczego ma być - takie chodzą słuchy - koncesjonowany stolarz, blacharz- mechanik, ślusarz, cieśla i spawacz? Do tego dołożę wszystkie zawody okołobudowlane. Wiesz zaczna Koleżanko o jakiej kasie w skali roku wyłudzanej przez kolejne watahy nic nie robiących pryków piszemy? |
|
Państwo POlicyjne |
|
|
17 lat temu |
No bez żartów. |
Oczywiście wiem gdzie był pomnik. Pod ruski pomnik faktycznie bez wylegitymowania chyba nie dało się dojść.
Jeszcze taki numer...pamiętam jak ktosik rozlał kilka worków jakiegoś mazidła na samym zakręcie koło katedry i jak suki szły skośnym lotem prosto w mur od kurii. Mieszkałem opodal. Było na co popatrzeć. |
|
Znakomity tekst - kto nie kliknie to... |
|
|
17 lat temu |
Nie pamiętam |
jak się nazywał ten kościół do któregośmy wiali przed pałami i armatkami. Tak jakbyś szedł na skróty od katedry do Placu Litewskiego to w 2/3 drogi. Wszystkie ciuchy miałem niebieskie. Żeśmy cichcem, boczkiem potem przemykali się na Szymonowca tak by na Pałozomozę się nie nadziać. |
|
Znakomity tekst - kto nie kliknie to... |
|