|
10 lat temu |
M3C |
"Zwolenników "nie wtrącania się w nie swoje sprawy" jest większość."
Pełna zgoda. Ale żeby jeszcze się tym przechwalali, robiąc z tego cnotę? ;-)) A gdzie współczucie, poczucie sprawiedliwości i ... estetyka? ;))
"Świadek bierze w zadek". Nie znałam - dobre.
Mogę przyznać rację Tańczącemu w jednym - chociaż wcale tego nie wypowiedział ;) - wielu ludzi nie zasługuje na to, by im pomagać, bo sami przycinają w ... równie często, jak ich nieuczciwe sąsiadki. ;-)
I tak się nawzajem do upojenia rolują.
Przekłada się to na całe mnóstwo rzeczy - choćby na gospodarkę i wszechobecną fuszerę. Ale, Bogu dzięki, są jeszcze uczciwi przedsiębiorcy oraz dobrej jakości usługi i produkty. :)
PPzdr. :) |
1 |
Oportunizm i konformizm |
|
|
10 lat temu |
Re: Re: Re: Estetyczne wtrącanie się. |
Życie już mnie nauczyło, że na pomaganiu innym nieraz wychodzi się jak Zabłocki na mydle. Co nie oznacza, że jeśli mogę kogoś uchronić przed oszustem, to nie będę próbować. Bycie "ponad to" oznacza tu konkretnie współdziałanie z oszustem - myślę, że nawet jest na to paragraf. ;)
Gdy w grę wchodzi rodzina - związki - emocje itp., sprawa jest o wiele bardziej skomplikowana, natomiast gdy ktoś chce innego prostacko orżnąć, nie ma mowy o "wtrącaniu się" - raczej o normalnym LUDZKIM działaniu. Choćby dlatego, że z różnych względów ludzie tkwią w "toksycznych" związkach, ale raczej nikt nie chce być oszukany przez nieuczciwą sąsiadkę.
Swoją drogą, jak się chce, i do znieczulicy można dorobić ideologię - o byciu nienatrętnym. ;)
PPzdr. |
2 |
Oportunizm i konformizm |
|
|
10 lat temu |
Wildstein |
jest bardziej "polski" od wielu z tych, którzy podają się za Polaków z pochodzenia.
PPzdr. |
1 |
III Wielki Wyjazd na Węgry |
|
|
10 lat temu |
Re: Oj naiwny, naiwny, naiwny ..jak dziecko we mgle ! |
Pierwsze słyszę. Brzmi to interesująco, poszukam.
Swoją drogą, co to znaczy:
"dyskretna kontrola - na zlecenie pracodawcy - nad treściami
preferowanymi przez pracownika po godzinach pracy."
Pogwałcenie prywatności, czy tylko mi się wydaje? Nie, żeby to na co dzień nie działo się w internecie - ale tak oficjalnie?
PPzdr. |
0 |
Biuro Manipulacji Internetem – Spółka z o.o. (Wstęp) |
|
|
10 lat temu |
Jazgdyni |
Nie zgadzam z się ze zdaniem:
"Nagle, jakby za naciśnięciem guzika (...) polska blogosfera jest zalewana wątpliwościami i resentymentami, dotyczącymi faktycznie koniecznej do uporządkowania, Rzezi Wołyńskiej."
Ten temat jest obecny na prawicowych portalach od dawna. Ludzie pamiętają o tym, co się wtedy stało - to, że teraz tym bardziej o tym piszą, to normalne, w końcu mowa jest o Ukrainie! (Oczywiście, w jakimś procencie możesz mieć rację).
Natomiast podejrzewam, że przynajmniej niektóre z tekstów/obrazów o obecnej nienawiści Ukraińców do Polaków to wrzutki, obliczone właśnie na to, że ludzie "przypomną sobie bardziej", będą się bali i odwrócą się od Ukrainy. A dlaczego tak podejrzewam? Bo istnieje wyraźny motyw - i to ze strony, która w działaniach agenturalnych (a więc i prowokacji) się specjalizuje.
PPzdr.
PS. Myślę, że nawet nie jest potrzebne "centrum nadzoru" - wystarczy trochę odpowiednich wrzutek w odpowiednim momencie. W końcu projektuje się je tak, by ludzie sami podjęli temat. |
3 |
Biuro Manipulacji Internetem – Spółka z o.o. (Wstęp) |
|
|
10 lat temu |
Jazgdyni |
Coś tam widzę skrobnąłeś o manipulacji - idę się tam wypowiedzieć. ;p
PPzdr.
PS. Temat zdrady okrągłostołowej nie pasuje na wrzutkę - bo niby czemu miałby służyć? Powiedziałabym, że wręcz przeciwnie. To jest po prostu sprawa, o której wiele osób chce pisać. I dobrze, przynajmniej sporo można się dowiedzieć. Swoją drogą, ciekawa była wczoraj debata w TV Republika na ten temat... |
0 |
Oportunizm i konformizm |
|
|
10 lat temu |
Re: Estetyczne wtrącanie się. |
Ja rozumiem gender i te sprawy, ale wyobrażałam sobie Ciebie zdecydowanie bardziej męsko - a tu krzyczą za Tobą "wariatka"?! ;PP
Poza tym (skoro już musisz mieszać się w rodzinne sprawy ;), to żeby dotrzeć do synowej musisz wejść na ziemię jej teściowej - co prawda nie jesteśmy w Stanach, gdzie za takie coś teść mógłby Ci odstrzelić... truskawki ;) , ale za to mógłbyś oberwać truskawkami (albo koszykami) od policji (przypuszczalnie muszą oszczędzać na broni). Nawet Twoje tłumaczenie, że synowa "podebrała" ;)) 30 kg truskawek mogłoby nie pomóc.
(Na marginesie, nie było mowy, że sąsiadka od korników była spokrewniona z tą drugą, więc żadne to rodzinne sprawy.)
No i co ma wspólnego życie własnym życiem do naprawiania świata? Jedno drugiemu nie przeszkadza, wręcz przeciwnie:
Mając wszystko w d... wcale nie żyje się pełniej. ;-)))
PPzdr. estetycznie :)
|
1 |
Oportunizm i konformizm |
|
|
10 lat temu |
O, a tu druga! ;) |
A właściwie pierwsza!
Niestety, opozycja siłą rzeczy niewiele może zrobić...
Ale nie przejmuj się, PIS wygra następne wybory - Twoje i moje marzenia w końcu się spełnią. ;PP |
0 |
Nowe atrakcyjne eurowyborcze hasło PO dla polskiego leminga |
|
|
10 lat temu |
Re: Re: "W momencie, |
To jakaś obsesja chyba. ;)
PPzdr. |
0 |
Nowe atrakcyjne eurowyborcze hasło PO dla polskiego leminga |
|
|
10 lat temu |
Re: Re: Parafraza |
Ależ ja wcale nie wiem, jak ludzie powinni żyć...
Po prostu, kiedy widzę oszusta, to:
- biję go torebką/parasolką/kartą kredytową ;p po głowie
- wzywam policjanta
- ostrzegam potencjalną ofiarę.
(w miarę możliwości wszystkie 3 opcje)
Nie obchodzi mnie, jak żyje oszust czy jego ofiara - mnie się po prostu takie oszukiwanie nie podoba - bo to brzydkie jest, i już. A ja mam mocno rozwinięte poczucie estetyki. ;D
Mówisz, że lepiej wspierać oszusta?
Bo trzeciej opcji nie ma...
|
-1 |
Oportunizm i konformizm |
|