Komentarze do użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika Czesław2
2 tygodnie temu tego przecież nie neguję Tylko, że to jest likwidacjia objawów, nie przyczyn.Przyczyną istnienia mafii vatowskich jest sama konstrukcja vatu . Przyczyną koniecznosci robienia osłon jest złodziejski zielony ład. Bezhołownia 2.0?
Obrazek użytkownika glowiak
Obrazek użytkownika brian
2 tygodnie temu Zanim przytrafiło mi się, co przytrafiło.  Potrzebna była naprawdę poważna tzw.okazja. Oraz Przyzwoite Towarzystwo( bez cudzysłowów ). Przekraczam zakaz? Jedna z nielicznych przyjemności jakie mi pozostały. A tzw.bezalkoholowe to gwałt na samej nazwie"piwo". Jeszcze większy niż wszelkie produkty typu: poratuj pan dwoma złotymi... Alkohol jest, owszem ale dla panujących nad sobą i nim. Nie dla będących pod jego władzą. A to co zobaczyłem, śmierdzi celowym działaniem  O nie tylko marketingowym charakterze. Zwłaszcza gdyby to znalazło spektakularny finał. I jedno. Jeśli to jest zorganizowane że złamaniem takiej tam. I ten czyn został skalkulowany to... Oznacza, kto Naprawdę tu rządzi. 1 panzer mucha w koalicji?
Obrazek użytkownika glowiak
Obrazek użytkownika sbb.w.interia.pl
2 tygodnie temu Braun Braun, jako nałożnica Hitlera była już, de facto, u szczytu władzy i zarówno, alkohol i nikotyna, jak i amfetamina stanowiły podstawowe codzienne racje imperialnych żołdaków żydo-androfagów okupujących Europę i inne części świata.  Prohibicja nie stanowi rozwiązania problemu, lecz hipokrytyczną metodę zwiększenia zysku z dystrybucji szkodliwych substancji innymi kanałami z jednoczesnym zwiększeniem ucisku społeczeństwa, pod pretekstem jej deklarowanych celów. To wykazały już liczne przypadki na innych okupowanych przez androfagi terenach, n.p. w Ameryce, czy w Skandynawii.  Sami okupanci wprowadzający prohibicję sami dysponują zrabowanymi tubylcom nieruchomościami wyposażonymi w zasobne, wyposażone w używki pomieszczenia. Dysponują oni również mankurtami i inną służbą, dostarczającą im o każdej porze dnia i nocy, czego sobie zażyczą, łącznie z żywym towarem.   Androfagi okupujące Europę, głównie jej władcy, prócz kannibalizmu stosowali alkohol i opiaty pod przeróżną postacią - w XIX w. powszechne były utarte na proszek rabowane w Egipcie mumie i opium. Podczas, gdy w zeszłym stuleciu androfagi obok alkoholu i nikotyny masowo stosowały m.in. amfetaminę (pod handlową nazwą Pervitin) to współcześnie okupanci ogłupiają niewolone narody głównie alkoholem i nikotyną, a same prócz alkoholu i nikotyny stosują zazwyczaj kokainę, powszechną w Brukseli, okupowanej Kopanicy i Warszawie. W obozach koncentracyjnych typu psikuszka n.p. Kobierzyn, Rybnik, Stargard Szczeciński… trwają też nielegalne badania innych syntetycznych preparatów na torturowanych i kaleczonych więźniach, zwykle niewygodnych artystach i opozycjonistach, którzy "odżywiani" są głównie papką z ziemniaków i nikotyną.    https://niepoprawni.pl/blog/sbbwinteriapl/genetyczne-podloze-imperializmu  https://niepoprawni.pl/blog/sbbwinteriapl/macmezokracja-czy-polska-jest-krajem-polakow  https://niepoprawni.pl/blog/leopold/jak-poinformowano-brytyjczykow-o-naszych-wyborach   Okupacyjna ekipa Gauleitera Tuska delektuje się ludzkim nieszczęściem, alkoholem, nikotyną i kokainą, co zauważyli nawet twórcy serialu satyrycznego "RUDY i BRUDY". Okupacyjna ekipa Brauna i MenTzena prócz podstępnej propagandy kolportuje także piwo, z którego czerpie większe zyski, niż z uprzednio uprawianego cinkciarstwa. Na powyższym zdjęciu obie okupacyjne ekipy żydo-germańsko-bolszewicka i żydo-germańsko-mongolska przy konsumpcji, zapłaconego przez płacących podatki tubylców, alkoholu kolportowanego przez MenTzena.      0 Współczesna wolność oznacza bycie niewolnikiem żądz
Obrazek użytkownika glowiak
Obrazek użytkownika Czesław2
3 tygodnie temu Korupcja Tylko w Ameryce Łacińskiej? Ja to widzę na każdym kroku. Na przykład 100 znaków drogowych na 200m drogi w mieście. Współczesna wolność oznacza bycie niewolnikiem żądz
Obrazek użytkownika glowiak
Obrazek użytkownika sbb.w.interia.pl
4 tygodnie temu Metoda półgłówka Tylko kompletny idiota dostarcza własny prąd do sieci kontrolowanej przez androfagi. Pozbywanie się energii przez półgłówków nie ma nic wspólnego z pozyskiwaniem energii przez rozsądnych ludzi i może funkcjonować jedynie w utopijnym komunizmie. Elementy fotowoltaiczne NIE WYMAGAJĄ podłączania ich do jakichkolwiek sieci. Na orbicie wokołoziemskiej lata mnóstwo sztucznych satelitów i większość z nich zaopatrywana jest w prąd przez ogniwa fotowoltaiczne - pozwalają one nie tylko na obserwację Ziemi i kosmosu, lecz także na transmisje telekomunikacyjne. Ogniwa fotowoltaiczne, podobnie jak galwaniczne, można podłączyć do odbiorników prądu, co już stosowano w starożytności użytkując kwasowe ogniwa galwaniczne (gliniane ogniwa z Bagdadu) i o czym (przynajmniej za moich czasów) uczono dzieci w V klasie podstawówki.  Nie egzystują elementy fotowoltaiczne wymagające dostarczania im prądu - jedynie ŚWIATŁA - sam zaopatruję się w najtańsze modele, a 2 sztuki po 50 W znalazłem nawet porzucone przy drodze (pewnie wyrzucający zastąpił je większymi i wydajniejszymi, lecz mi wystarczają do naładowania laptopa i telefonu, a przy słonecznej pogodzie dodatkowo power-banku).   Oczywiście Sarmacja jest okupowana przez androfagi, Hunów, Żydów i inne przybłędy - lecz nie zmienia to faktu, że jest to prastara słowiańsko-sarmacka ziemia, wręcz jeden z rejonów, gdzie nasi przodkowie przetrwali ostatnie zlodowacenie (mam na myśli proto-Indo-Euopejczyków nie TFOje androfagi, które na masową skalę wdarły się do Europy przez Bałkany kilka tysięcy lat po zlodowaceniu).  Widzę, że jako nałogowiec Linuxa nie masz innego wyjścia i nikt przecież nie zmusza do kupowania (nazbyt drogiego) sprzętu Apple.  Yoga nie jest bzdurą, lecz naturalną metodą relaksacji organizmu, zharmonizowania układu nerwowego i wydalania gruczołów. Nawet zwierzęta, szczególnie koty, stosują proste ćwiczenia jogiczne.  Orkisz to odmiana prawdziwej pszenicy - te zmodyfikowane świństwo racjonowane społeczeństwu okupowanej Europy i w międzyczasie całej planety nie ma prawa być nazywane pszenicą. Zabójczy Mercosur może uwrażliwić lemingi na spostrzeżenie tego faktu.  Bhutan nie ma potrzeby by się rozwijać technologicznie - wystarczy, że jest samowystarczalny i rozwinięty duchowo. Bhutańczycy mają szczęście, że domniemana "cywilizacja chrześcijańska" ani marksistowska tam nie dotarły i pilnie strzegą swych granic przed "turystami", "misjonarzami" i inną podstępną występną hołotą i ich zboczeniami. Bhutańczycy sami odwiedzali Europę już ponad 5000 lat temu, co potwierdzają wykopaliska dokonane w okolicy Spieru i to może dzięki nim nasi aryjscy przodkowie poznali dawno zapomniane szlaki do Indii.   Widzę, że półgłówek jest zboczeńcem-pederastą, przynajmniej wyobraża sobie takie zboczenia. Dalai-Lama to mongolski tytuł z czasów turko-mongolskiej okupacji Tybetu. Dalaj-Lamowie odwiedzają, podobnie jak inne kraje na całej planecie, również Bhutan, lecz tam nie zamieszkują - obecny Dalai-Lama po ucieczce z Tybetu podczas chińskiej okupacji zamieszkał w Indiach. Lamowie nie są nieomylni, a nawet ulegają wrogim manipulacjom. Obecny Dalai-Lama dał się zmanipulować, m.in. przez androfaga okupującego Vindelicję, a ostatni Karma-Pa przez androfaga okupującego Danię (Duninowie zostali wymordowani przez androfagi wdzierające się do Europy już ok. 2000 lat temu). Obecnego Karma-Pę podstawiają Chińczycy zmanipulowani przez żydo-androfagi (Marx, Engels, Uljanow…), a szerzący się w Europie i na innych kontynentach "buddyzm" bardzo rzadko ma cokolwiek wspólnego z przebudzeniem i eksploatowany i manipulowany jest głownie przez bolszewickie androfagi i żydo-androfagi. Pseudobuddyjska germańska sekta Ole Nydahla jest wręcz wszędobylska.  Pociotki Hildegardy szerzące "chrześcijańską cywilizację" (t.j. przybytki typu Colonia Dignidad  dla SS-manów, Honeckerów i t.p.) w Ameryce Południowej, skąd po wymordowaniu kolejnej grupy rdzennych Amerykanów i wyrżnięciu dżungli, będą zachipowanym niedobitkom rdzennych mieszkańców okupowanej Europy racjonować toksyczną "pszenicę" w ramach układu Mercosur. Warunkiem zakupu jadalnej pszenicy będzie hołd lojalności wobec androfagów i prenumerata dawki jadalnej pszenicy na portalu Hildegardy opłacana w emitowanym przez Deutsche Bundesbank okupacyjnym Euro. Dalszym warunkiem będzie dokonywanie opłat za pomocą urządzenia marki Siemens z niewyłączalnym systemem geolokacyjnym zsynchronizowanym z podskórnie wszczepionym chipem, a zaopatrzenie w pszenicę zostanie przerwane w wyniku oddalenia się od urządzenia geolokacyjnego, co połączone będzie z karą więzienia dla osób niedostosowanych. Wycofywanie z rynku podobnych urządzeń produkcji chińskiej wszczęto już kilka lat temu rozpoczynając od urządzeń firmy Huawei. Akcja Mercosur dla Europy testowana jest już od lat eksportami południowoamerykańskich konopi z plantacji Hohenzollernów do Kanady i USA. W wyniku zawyżania cen i zalewania rynku materiałem zdegenerowanym genetycznie cena jednego ziarenka prawdziwych konopi wzrasta już do 10 $ za jedną sztukę ! Sprzedaż wyłącznie kontrolowana, po zweryfikowaniu tożsamości kupującego.     1 Czy jesteście państwo gotowi?
Obrazek użytkownika glowiak
Obrazek użytkownika sbb.w.interia.pl
4 tygodnie temu Totalne bezgłowie Od kiedy elementy fotowoltaiczne wymagają prądu ? One energię światła zamieniają w energię elektryczną i nawet przy zachmurzonym niebie można odrobinę prądu uzyskać. Od lat zasilam w ten sposób router, laptop, telefon, nagłośnienie, oświetlenie i inne drobiazgi. Oczywiście mały zestaw nie pozwala zasilić pralki, piekarnika lub kuchenki elektrycznej lecz dla urządzeń o małym zapotrzebowaniu energii to wystarcza. Problem stanowi magazynowanie prądu i do tego celu wykorzystuję masę zbieranych popularnych ogniw litowych typu 18650 wyrzucanych bezmyślnie przez różne półgłówki - zazwyczaj androfagi. Wcześniej używałem do tego celu wysłużonych ciężkich akumulatorów ołowiowo-kwasowych. Od nalotów ruskiej hordy androfagów i Hunów na Sarmację (t.zw. Ukrainę) większość mieszkających tam rdzennych mieszkańców pozyskuje energię w podobny sposób - po prostu nie mają innego wyjścia.  Przykładowo mój "śmieć" - zakupiony jako używany od Araba wykorzystującego go do montażu video duży MacBook Pro M1 zużywa tyle prądu, co dwa przeciętne telefony komórkowe. Teoretycznie akumulator wytrzymuje ok. 12 godzin, lecz w praktyce jest to zaledwie ok. 8 godzin, co oczywiście przeczy absurdalnym twierdzeniom bezgłówka. Oczywiście miniaturyzacja ma też swoje negatywne strony - przede wszystkim wspomniana pamięć wewnętrzna - lecz stosując dodatkowo potężną i w międzyczasie bardzo szybką i tanią pamięć zewnętrzną, można znacznie przedłużyć żywotność pamięci wewnętrznej. Taką zewnętrzną kostkę przylegającą praktycznie do MacBooka podłączam za pomocą złącza magnetycznego przez port Thunderbolt osiągający przepustowość 40 Gb/s, więc conajmniej 8-krotnie większą niż reklamowany przez półgłówka zabytkowy energożerny sprzęt nie nadający się w zasadzie do pracy twórczej (swojego MacBooka wykorzystuję jako wielośladowe studio dźwiękowe). Oczywiście w rezerwie trzymam też znacznie mniej wydajny i bardzo energożerny zabytkowy sprzęt. m.in. złożonego przeze mnie z autentycznych śmieci i używanych podzespołów Hackintosha z zasilaniem na 12 V prądu stałego - oczywiście da się go naprawiać i modyfikować ! Znacznie mniej energożerny jest stary Apple Mac mini - najszybsza ok. 15-letnia wersja wyposażona jeszcze w port FireWire (stosowany m.in. w najnowszych myśliwcach F-35).Również ten stary produktywny komputer da się naprawić, lub startować z zewnętrznych dysków - lecz ten bazujący na energożernym scalaku Intel model jest znacznie mniej wydajny i znaczmie bardziej energożerny niż najnowsze modele bazujące na energooszczędnych scalakach Silicon. Również starsze modele na procesorze PowerPC sprzed niemal 35 lat i oprogramowanie z lat 1990-tych można z powodzeniem stosować do prostszych prac do dziś (nawet małe studio wielośladowe) - również te komputery można naprawiać i modyfikować i są one odporne na panoszące się w śodowisku Windows wirusy.  Jest chyba oczywiste, że spyware nie podłączone do sieci lub zewnętrznego nośnika danych nie spełna swojej funkcji, lecz wszelkie produkty Microsoft stanowią spyware nieustannie domagające się podłączenia do sieci i "aktualizacji". Niemal każdy podłączany sprzęt peryferyjny wymaga też zainstalowania sterowników - co w przypadku systemu macOS zdarza się tylko w bardzo wyjątkowych przypadkach.    Co zaś dotyczy reklamowanej mąki- bez germańskiej kryptoreklamy można też po polsku napisać, że chodzi o mąkę pszenną z odmiany zwanej orkiszem.Dorabianie jakichś Hildegard, germańskiej indoktrynacji i kryptoreklamy jest całkowicie zbędne - przecież Hildegarda nie miała się od kogo nauczyć tylko od niedobitków miejscowych Słowian i Keltów - w rejonie "Bingen", czyli między aryjską Spyrgową i keltycką Belgią byli to prawdopodobnie Trzybocy mylnie zaliczani do Keltów, lub niedobitki słowiańskich Wieletów i keltyckich Helwetów znad Menu, których hordy wdzierających się do Europy androfagów (tak cenionych i zachwalanych przez półgłówka) zapędziły aż w Alpy.   Cudze chwalicie - swojego nie znacie ! https://niepoprawni.pl/blog/sbbwinteriapl/genetyczne-podloze-imperializmu  https://niepoprawni.pl/blog/leopold/jak-poinformowano-brytyjczykow-o-naszych-wyborach      0 Czy jesteście państwo gotowi?
Obrazek użytkownika glowiak
Obrazek użytkownika sbb.w.interia.pl
1 miesiąc temu Złośliwość bezgłowia Korzystam z systemów zaprojektowanych przez Stefana Woźniaka i produkowanych przez Chińczyków oraz z chińskich systemów modyfikowanych przeze mnie. Stefan Woźniak nie jest androfagiem !Fizjonomia wskazuje nawet na domieszkę krwi tatarskiej.  Stefan Woźniak  Za to zarówno TFUrcy Windows, jak i Linuxa - Bill Gates i Linus Thorvalds - to androfagi (znane również jako barbarzyńcy, hordy germańskie i ruskie, czy wikingowie), czyli zdegenerowana Y-haplogrupa I okupująca i terroryzująca Europę od ok. 8000 lat i wszystkie pozostałe kontynenty od ok. 500 lat. Stosowany przez androfagi Hackenkreuz (obecny też w centrum gwiazdy NATO, którego współzałożycielami była też hitlerowska generalicja) nie ma nic wspólnego ze Swastyką ani Sauwastyką - jest tylko, typowym dla androfagów, Ersatzem, podobnie jak Linux jest tylko Ersatzem - podróbką UNIXa, Microsoft Excel podróbką VisiCalc, czy popularne wśród androfagów słowo land podróbką słowa ląd. Typowy androfag https://niepoprawni.pl/blog/sbbwinteriapl/genetyczne-podloze-imperializmu  https://niepoprawni.pl/blog/sbbwinteriapl/macmezokracja-czy-polska-jest-krajem-polakow    1 Postęp regresem
Obrazek użytkownika glowiak
Obrazek użytkownika brian
1 miesiąc temu Dla mnie właściwie to pudełko czy deska.  Jest ustrojstwem do wyszukiwania różnych rzeczy które ludziska umieścili w sieci. Niedawno miałem nielichy problem: znaleźć jak najwięcej info o nowym modelu keyboardu. Prawie niedostępnym w Polsce. Fora, recenzje, testy plus szczegółowe opisy i cokolwiek o chipsecie. Cykanie świerszczy. Dopiero gdy wlazłem w głębokie czeluście azjatyckiego, australijskiego i... arabskiego netu- dowiedziałem się czego chciałem. W tym jednej zaskakującej sprawy. Wnioski były własne. I dobrze że się nie narwałem.  A gdybym zapytał o to ej aja? Miałbym teraz niezłe jaja. Bo okazało się że( tu ciekawostka dla informatyka- elektronika ) wersja profesjonalna powstała przez dodanie do tańszego modelu zawodnej płytki pamięci. Do czego doszło kilku australijskich userów. Czyli nawet wyszukiwarka bez AI jest b.pożyteczna. musisz tylko wiedzieć gdzie( choć nie zawsze ) i czego szukasz. A AI z kolei może być celowo tak manipulowana by choćby wciskać ludziom dane usługi, wyroby. W prawie niedostrzegalny, subtelny sposób.    2 Postęp regresem
Obrazek użytkownika glowiak
Obrazek użytkownika Czesław2
1 miesiąc temu nie wiem kto jeszcze może pociągać za sznurki. Wiem  że analizy struktur własności globalnych firm przeprowadzone przez jakiś fachowców parę lat temu prowadziły do kilkunastu rodzin za Atlantykiem. Ok 60% światowego majątku. W tym ziemia. Stąd umowa Mersocur. Nato wolności naszej ostoją, ucieknie gdy wrogowie się jeszcze nie uzbroją
Obrazek użytkownika glowiak
Obrazek użytkownika Anna W. -PK
1 miesiąc temu To dla Pana Wolyń i Oświęcim znaczą to samo? //To tak jakby mówić, że Wołyń jest już muzeum, //Wołyń jest problemem politycznym  w historii Polski i Ukrainy. Oswięcim  nikogo nie porusza oprócz Pana i Brauna. W moim odczuciu grzebanie  w  sprawach  historii Żydów nie wychodzi Polakom na zdrowie.  Braun jest wyjątkiem, bo ... on uważany jest za swojego.  Gdyby ktoś inny rozrabiał  jak on w tematach żydowskich, to już  był  mocno opluty  we wszystkich możliwych mediach.  -1 O Braunie, nauce i komórkach nietelefonicznych
Obrazek użytkownika glowiak

Strony