|
11 lat temu |
@Dan Carter |
Ruski ma dwie gołowy,jedną poluje a drugą ma do łącznosci z KGB.
Pozdrawiam |
|
Złodziej ryb |
|
|
11 lat temu |
@Dan Carter |
Racja! Że też mi to od razu nie przyszło do głowy... ;-)))
Albo też robi platfusom coś, co seksuolodzy nazywają "stymulacją sfer erogennych" :-)))
Pozdrawiam |
|
Ja wszystko rozumiem... Prawie wszystko... |
|
|
11 lat temu |
@Dixi |
Musi to być jakis nowy rodzaj logiki - mówienie jednocześnie o "bandzie czworga" i "trzeciej drodze". Jeśli ktos uważa, że trzecia droga wynika z rządow bandy czworga, to gdzie do cholery jest ta druga droga, ktorą trzeba zastępować trzecią? Czy to wymyślił noblista? Dla mnie to jest tak jak mowienia o ruskich agentach z B'nai B'rith.
cui bono |
|
Rząd leci po bandzie, opozycja rżnie głupa! |
|
|
11 lat temu |
@Dixi |
Ja ci tylko wskazuję, chłopczyku, że twoja kampania nienawiści jest przeciwskuteczna. Więcej odsłon to większa szansa że ktoś wpis dostrzeże, zacytuje i blog będzie miał większą klikalność w Google.
A przy okazji ludzie się dowiedzą jak to z domeną NowyEkran.pl było. Bo waszych komentarzy i tak nikt nie potraktuje poważnie :)
rip LunarBird CLH
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE. |
|
Blogosfera post-NE |
|
|
11 lat temu |
@Dixi - nie, nie jest. Ale było. Zobacz niżej |
http://niepoprawni.pl/blog/2386/w-oczekiwaniu-na-papiezyce#comment-387263
--------------------------
Reszta nie jest milczeniem. |
|
W oczekiwaniu na papieżycę |
|
|
11 lat temu |
@Dixi - wspomnienia z wojska są "pyszne" :) |
Z długimi palcami czołgistów to akurat prawda. Wiele czynności wymagało od nas szczupłych dłoni i długich palców.
Sam mam takie :)
Pamiętam natomiast, że kadra zżymała się na wzrost poborowych. Czołgiści mieli być niscy, w wciąż przysyłono im "koszykarzy".
Jeśli chodzi o bezpieczeństwo to zawsze urzekały mnie twierdzenia wojskowych na szkoleniach, że T-55 jest odporny na atak nuklearny i gwarantuje bezpieczeństwo jego załodze.
Ciekawe, zważywszy że do brodzenia czy zatapiania pod wodą trzeba go było specjalnie uszczelniać :)
Największą zaś bzdurą jaką uslyszałem w wojsku było uzasadnienie dla zakazu noszenia medalików czy krzyżyków na łańcuszku.
Otóż według mojego dowódcy kompanii taki łańcuszek mógł się w coś wplątać i zołnierza udusić :)
Pozdrawiam! |
|
PRL-owski czołgista |
|
|
10 lat temu |
@Dixi :) i mnie TO zastanawia i niepokoi |
gość z drogi
dzisiejszej nocy,gdy padł mi internet,a raczej moje ulubione strony,"złośliwość rzeczy martwych"kliknęłam na pilota i znalazłam się na jakimś kanale ...oko w oko
ze wspomnieniami z Węgierskiego 1956 roku...
jestem człowiekiem,który widział Wybrzeże,Poznania raczej nie pamietam,ale Solidarność i mordy jenerałow TAK i TO bardzo świadomie...i nie mogąc się włączyć w nocny nurt internetowych rozmów,zatrzymałam się na Tych węgierskich wspomnieniach i dokładnie jak Ty
pomyślałam sobie o "naszych rozmówcach" nawołujących do krwawego wyjścia na ulicę...
zastanawiałam się,czy siedząc w wygodnych fotelach klepią w te klawiatury tak dla klepania z nudów,czy na zlecenie, a jeśli na zlecenie ,to czyje...?
dziwna Noc,dziwne przemyślenia i ranek wcale nie lepszy...
serdeczne pozdrowienia z drogi do Normalności...a droga ta przed nami długa jeszcze,
mimo,że poprzecinana kolejnymi przystankami zwanymi Wolnością :) |
|
Fibak do "Wprost": "Co mogę zrobić, żeby to nie poszło? Obiecuję współpracę do końca życia" |
|
|
10 lat temu |
@Dixi... popłakałem sie ze śmiechu... |
[quote=Dixi][...]Miałem tam swoją pozycję (jednych zagadywałem, inni bali się, że im przywalę:):):), więc mogłem pozwolić sobie na to, że podczas wyborów prezydenckich wpadłem i rzuciłem od progu: "Kto głosował na Kwasa, niech sper...!". Nikt się nie odezwał, ale po kwadransie jakiś wyleniały facecik dopił piwo, miauknął: "Ja" i... spier...:):):)[/quote]
Twardy był, kwadrans wytrzymać w tak toksycznym otoczeniu. Szaconek, mimo wszystko ;)
[quote=Dixi]Nie o tym jednak mowa (a byłoby o czym opowiadać). Otóż od jednego z pijaczków usłyszałem znamienne, jak sądzę, zdanie: "Ja tam zagłosuję na SLD, albo na KPN".
Fajne, nie?![/quote]
Genialne wprost.
Pomyśleć, że niejednemu politologowi zabrałoby całą karierę i fafnaście grantów, a i tak nie doszedłby do tej, jakże trafnej oceny sceny politycznej ;)
Ciekawe czy dżentelmenowi cechującemu się tak klarownym oglądem sytuacji dane był zrealizować swoje konstytucyjne uprawnienie ?
Pewnie zalał ryja i nie dotarł do urny.
Bo był bystry.
Znam przypadek kiedy podobnego gościa zastała "cisza wyborcza" w okolicznym monopolowym i ze złości poszedł zagłosować ;) Nie był zbyt bystry i przegapił ostrzeżenia o embargo, które narzucono w 1989 roku (nie pamiętam czy ten typ "ciszy wyborczej" był stosowany podczas innych wyborów).
My z kolegą byliśmy bystrzy i zaopatrzyliśmy się dwa dni wcześniej, a i tak nie udało się kupić Wyborowej.
Do dziś nie dotknę dwóch rzeczy - Winiaku Klubowego i klusków śląskich ;)
[quote=Dixi]Szczególnie w kontekście ostatniej bohaterskiej akcji na miarę zamachu na "Cafe Club"... przy pomocy tortu:):):)
Tak sobie myślę, że PiS łatwiej dogada się z liberałami, niż z wariatami i agentami.[/quote]
Mało kto zwraca uwagę, ale jeden zarzut, który ciężko byłoby postawić Kaczyńskiemu to taki, że jest fanatykiem. Odmawianie mu zdolności koalicyjnych wynika z tego, że na naszej scenie politycznej są sami fanatycy, którzy z reguły fanatycznie trzymają się układu, który wyniósł ich na szczyty. Dlatego dla mnie też jest pewne, że Kaczyński dogada się z każdym, kto zechce zadziałać w interesie Polski.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart |
|
O Wiplerze - tym razem optymistycznie |
|
|
11 lat temu |
@dratwa3 |
Gloria in excelsis Deo
Et in terra pax hominibus bonae voluntatis. :-) |
|
Polska Wiara |
|
|
11 lat temu |
@dratwa3 |
Masz rację. Ale problem w tym, że zbyt wielu Polaków nie orze. Robią za zwierzęta pociągowe. A jeszcze większy problem w tym, że często chodzą w jarzmie na własne życzenie... :-( |
|
Walka o władzę |
|