|
11 lat temu |
@Lotna |
Owszem, świadczy. Być może z Kanady kwestię rozbudzanych w Polsce celowo separatyzmów widać inaczej. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Geje też powiedzieli wyraźnie, że chcą tylko związków partnerskich bez prawa adopcji. Na razie...
Resztę twoich wycieczek osobistych pominę milczeniem.
Dopisz sobie do twojego trzeciego czy czwartego z kolei motto: Ojczyznę wolną, bez Śląska.
|
|
W 1863r. przeszli Brynicę - Ślązacy w Powstaniu Styczniowym |
|
|
11 lat temu |
Re: Nieodzowne elementy "dobrej sztuki" |
Lepiej jeśli ze sceny lecą "chuje" i "kurwy" niż gdyby miało być ładnie, spokojnie i cichutko. Bo spokojnie i cichutko to jest na cmentarzu.
Ta sztuka ma szansę potrząsnąć tymi, którzy ją oglądają. Może pomyślą, no w każdym razie ktoś im umożliwił chwilę refleksji nad sobą.
This world is totally fugazi.
Andrzej.A |
|
Gazetowyborczy kołtun na scenie i na widowni |
|
|
11 lat temu |
Papierek lakmusowy |
Te słuszne słowa czytane z Listu św. Pawła powinny być przeczytane dla równowagi również we wszystkich synagogach świata. Z podkreśleniem i naciskiem położonym na : "Nie ma już różnicy między Żydem a Grekiem,..... Palestyńczykiem, Polakiem".
A ja uważam, że to świetny eksperyment psychologiczny, który zadziałał jak papierek lakmusowy.
Właśnie dowiedzieliśmy się o sobie tego, że bliższy jest nam temat twarzy Neandertalczyka z tasakiem na firmamencie, niż "przyziemny" projekt ustawy o czynnej pomocy służb zagranicznych.
NIEPOPRAWNY INACZEJ |
|
Czy twarz Jezusa ukazała się na niebie w Norwegii? |
|
|
11 lat temu |
zdjęcie jak zdjęcie |
A człowiek albo wierzy i ma miejsce dla Boga w swoim sercu,albo nie,a zdjęcia wiary nie zastąpią
pozdrawiam |
|
Czy twarz Jezusa ukazała się na niebie w Norwegii? |
|
|
11 lat temu |
Re: pewnego razu na Podhalu... |
Świadek przeżył i pewnie teraz dziękczynie klęczy non stopa.
NIEPOPRAWNY INACZEJ |
|
Czy twarz Jezusa ukazała się na niebie w Norwegii? |
|
|
11 lat temu |
"na takich niewielkich grządkach, jak Polska, czy Litwa," |
no jesli mieszkasz w Polsce i nazywasz to grządką, to pozostaje tylko wspolczucie.
To, ze kiedys zrobilismy Unie z krajami na wschodzie dalo nam, ze Rosja nie stanela nad Bugiem juz 500 lat temu a Krzyzak by siedzial w Toruniu i moze nawet Poznaniu |
|
Wojenka polsko-litewska a Moskal za progiem! |
|
|
11 lat temu |
@Lucy |
Natomiat Ty, gdybys czytala ze zrozumieniem nie napisalabys swojego postu, bo ja napisalam wyraznie: "Ten typ, ktory napisal "Polactwo", ksiazke, ktorej tytul godzi w sama nazwe "Polak" i wszystkiego co z Polska w nazwie zwiazane, v-ce prezesem towarzystwa dbajacego o dobre imie Polski. "
Nie interesuja mnie wypociny Ziemkiewicza, ktorego wszedzie pelno, tam, gdzie go prosza i tam, gdzie go nikt nie chce, ani nikogo innego, kto przyczynia sie tytulami jak ten do zhanbienia Polakow, ich ponizania i utwierdzania w Polakach braku poczucia wartosci. Liczy sie rowniez forma, nie tylko tresc. Pieklo, jak wiadomo, jest wybrukowane dobrymi intencjami.
Forma, ktora w tym wypadku, nasuwa jak najgorsze wrazenie o calym Narodzie a nie czesci spolecznosci polskiej i walnie przyczynia sie do tego, co Ziemkiewicz rzekomo zwalcza. Przypadek czy glupota?
Czy intencje Ziemkiewicza byly "dobre" - tez nie wiadomo. Moze akurat byla taka koniunktura, a on, jak zwykle, swoim zwyczajem ja wykorzystal, bo przeciez "polskosc to nienormalnosc", tak jak teraz wykorzystuje akurat odwrotna. Sam powiedzial, ze to, co napisal w "Polactwie" bylo niejako wiedzione intuicja, a dopiero kilka lat potem odkryl, ze antropologia kulturalna zajmuje sie mentalnoscia spolecznosci post-kolonialnych - no i prosze! Ziemkiewicz ma juz podstawy naukowe, ktore, jestem przekonana, zawziecie studiuje, aby byc dobrze zorientowanym w mechanizmach takiej spolecznosci, odpowiednio sie do nich dopasowac i umiejetnie je wykorzystac dla swojej kariery. Sam tez powiedzial, ze kasa jest najwazniejsza.
Od takich "patriotow", bron Boze, jak od zarazy.
Ojczyznę wolną racz nam wrócić, Panie! |
|
Een katholieke Dodo odsłona 2 |
|
|
11 lat temu |
Proxenio! link w tekście |
Widać z tego, że za długi tekst ;))))
**********************************
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart |
|
Oglądajmy w internecie przelot planetoidy |
|
|
11 lat temu |
'niemało' |
to przymiotnik?
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart |
|
Dlaczego słońce świeci? |
|
|
11 lat temu |
Witaj JWP :) |
gość z drogi
Bóg czuwał...czyli wtedy gdy koleżanki i koledzy tańczyli na prywatkach i nie tylko,ja urodziłam dwu synów....i przyznam się,że wtedy z zazdrością patrzyłam
na ich wolne życie ,tańce ,hulanki :)
Nasi chłopcy zamiast kołysanek słuchali Niemena" Dziwny jest ten świat,Pod papugami"
i Demarczyk...szczególnie ,gdy pewien pan z oderwaną podeszwą....:)tańczył i etc:)
Były wiersze Jasnorzewskiej ,choroby dzieci i trudny byt dwójki bardzo młodych ludzi zmagających się z prozą życia,czyli niebieskim mlekiem na receptę z apteki i takie tam...
Bułgaria,Jugosławia...koncerty....to wszystko nas ominęło,,,po pierwsze brakło punktów na studia"/dziadek legionista a pózniej powstanie warszawskie,tłukłam to z dumą w każdym życiorysie/,
po wkładki do dowodów osobistych nawet nie stawaliśmy w kolejce bo i po co...
ot szare życie w PRLu, czy żałuję tamtych lat,tamtych bali ?Dzisiaj już nie
ale były chwile ,gdy troszkę zazdrościłam...byliśmy tacy młodzi i mieliśmy tylko siebie,dwu synków i "bziuka" na którym mąż dojeżdżał do pracy...A z pracą było naprawdę ciężko...nawet na referenta ...:)Studium administracyjno-prawne nie wielkie dawało możliwości,gdy uparcie pisałam w życiorysie ..pochodzenie:"inteligencja pracująca" :(
Ale dzisiaj nie narzekam...na nic :)
nawet na brak własnego kąta...wtedy :)
serdecznie pozdrawiam z lat dawno minionych...lat Demarczyk,Leszka Długosza
i Niemena .. Bema pamięci żałobny rapsod "...albo "puste koperty" :)
PS
mając za sobą bagaż doświadczeń...:) rozumiem doskonale po co przypominasz tamte "prywatki"
pozdrawiam :) z 10 |
|
Taniec ze służbami - w rytmie Disco |
|