|
13 lat temu |
@ Harcerz. O rany, ale się walnąłeś |
Harcerz chyba nie jesteś mocny z religii? Wyobraź sobie, że istnieje
Kościół Rzymsko-Katolicki, z obrządkiem rzymsko-katolickim, a więc lekko to trawersując(dopuszczalne) moża powidzieć o religii rzymsko-katolickiej, co jest tylko uznaniem faktu
Chrzścijańtwo bowiem to obrządek rzymsko-katolicki, greko-katolicki, unicki, luterańki, baptyści, anabaptyści, kalwini, mannonite itd, itd
_____________________________________
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..." |
|
Nowa Konstytucja cz. 1 |
|
|
13 lat temu |
@ W.red. Niestety, jesteś więźniem starych schematów |
Nie jesteś w stanie wyobrazić sobie, że urzędnik jest po to aby ułatwiać, a nie po to aby utrudniać. Określenia typu "panisko", "władca" wskazują na całkowite zamaknięcie się w starych schematach, wskazują na niemożność wyjścia poza nie, a w końcu na niewiarę i niechęć do jakichkolwiek zmian. Wskazują na mentalność potulnego petenta wobec "władcy" urzędnika. Nie jesteś w stanie nawet wyobrazić sobie, że urzędnik to jest pracownik ograniczony potworną ilością wzajemnie wykluczających się przepisów. Należy stworzyć jasne i wyraźne przepisy, wśród których urzędnik będzie się poruszał z łatwością, a petent je znał, i ...... sprawa została rozwiązana ku obopulnemu zadowoleniu, urzędnika i petenta.
A teraz dodatkowo wyobraź sobie, że za jednym zamachem likwidujemy całą masę różnego rodzaju koncesji, zezwoleń, pozwoleń, zgód, zwolnień od.... itd, itd.
No cóż zdaję sobie sprawę, że dla ciebie i dla ludzi myślących jak Ty jest to nie do pojęcia. Rozumiem, że nie jesteś w stanie tego zrozumieć i kogoś kto pokazuje Ci normalne stosunki na linii petent-urzędnik traktujesz jak szarlatana, że Polskę traktujesz jak komunistyczny skansen bez prawa ruszenia czegokolwiek przez kogokolwiek, a już szczególnie przez jakiegoś tam polonusa durnia, który to nie ma pojęcia o realiach panujących w Polsce, bo tylko Ty i Tobie podobni je znacie. Jeśli uważasz, że Ci tak dobrze w tym skansenie, to sobie zostań tą skamieliną, nikt Ci nie będzie przeszkadzał
Całe szczęście w Polsce istnieją jeszcze ludzie, którzy pragną coś zmienić, pragną poprawy, pragną być ludźmi, a nie niewolnikami starych zużytych schematów i powiązań. I ci właśnie ludzie zrobią to co Tobie wydaje się nieprawdopodobne i niemożliwe. Napewno nikt nie będzie się na Ciebie oglądał. Bądź tam gdzie jesteś i nie przeszkadzaj.
________________________________
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..." |
|
Projekt ordynacji wyborczej do samorządu - dylematy |
|
|
13 lat temu |
@. W.red. Czy to nie Ty czasami napisałeś? |
Przepraszam bardzo że się wtrącam, ale wydaje się że realia dotyczące możliwości "decyzyjnych" urzędów i urzędników są już więcej niż wystarczające. Teraz "urzędnik to "panisko", wręcz "władca" i można mu co najwyżej..skoczyć. Ale pracuj dalej nad ulepszaniem ich życia oraz "decyzyjności". Tylko proszę, nie w Polsce.
Hm........
Gospodarz zaś może Cię wysłuchać i o ile go przekonasz może wysłuchać Twojej rady (a i to, kiedy przekonasz go w kulturalny sposób). Ty zaś zachowujesz się z wdziękiem słonia w składzie porcelany co rusz wywołując niesnaski i obrażając interlekutorów. Bez wątpienia jest to kraj Twojego pochodzenia z którym czujesz się związany i dla którego chcesz najlepiej. Ale niestety Ty już tu nie mieszkasz i nie jesteś w stanie żyć naszą codziennością i problemami, oraz zrozumieć wielu z nas. Innym słowem jesteś tu gościem.
Hmmmmmmm...........~!?!?!?
Gospodarz?????? Który spuszcza po brzytwie?????? O nie kolego!!!!!! Gospodarzem to Ty tam nie jesteś!!!!! Pamiętaj o jednym. Gospodarze, jeśli nawet ich nie ma na gospodarstwie, zawsze będą patrzyli czy ktoś komu to GOSPODARSTWO zostawili wywiązuje się ze swoich obowiązków. GOSPODARZE, bedą zawsze dbali o SWOJE gospodarstwo, nawet jeśli ich tam nie ma. Zapamiętaj raz na zawsze, Ty i Tobie podobni. To jest najpierw MOJE gospodarstwo, i dopiero po mojej śmierci możesz je odziedziczyć, o ile będziesz dobrym gospodarzem. A dopuki to się nie stało,
NIE PRÓBUJ NAWET ZAWŁADNĄĆ NIE SWOIM GOSPODARSTWEM!!! TY MIESZKASZ NA TYM GOSPODARSTWIE, ALE GOSPODARZEM TO JESZCZE NIE JESTEŚ I BYĆ MOŻE NIGDY NIE BĘDZIESZ!
To byłoby tyle na temat gospodarzy.
______________________________________
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..." |
|
Projekt ordynacji wyborczej do samorządu - dylematy |
|
|
13 lat temu |
@bez kropki |
//szukać złotego srodka miedzy zhierarhizowaną strukturą (dziesiątki, itp.) a "poziomą siecią".//
Będą zespoły projektowe, specjalistów różnych dziedzin, pomiędzy dziesiątkowe.
//Kryterium rozstrzygającym winno być "czy to sprzyja dobru kraju i ogółu, czy nie". (Wiem, wiem, łatwo powiedzieć... ale to już odrębny temat.)//
Jeśli wynajdzie Pani coś skuteczniejszego, prawdziwszego i lepszego jak chrześcijański porządek Prawdy i uczuć, proszę mnie o tym poinformować, a chętnie zmienię Paradygmat. |
|
Przekładamy net na real |
|
|
13 lat temu |
@Błąd w systemie |
Moim zdaniem braku udziału w głosowaniu jest jak najbardziej na rękę sitwom, które rządzą IIIRP.
Często trzeba wybrać mniejsze zło, bo innego wyjścia nie ma.
Pozdrawiam. |
|
Jak nienawiść w kochanie przekuć |
|
|
13 lat temu |
@teli |
Sympatyczka p.p. Kaczyńskich
Przepraszam (bo może jątrzę, a już miałam się kontrowersyjnie nie odzywać), ale co to w.j.h.p. oznacza? U mnie w domu (choć używano szpicruty) takiego określenia nie stosowano, na UW takoż, więc nie wiem o co chodzi? Ja na murach w Warszawie jakieś takie skróty widziałam, ale to chyba o policję chodziło, prawda? |
|
Aktualizacja Regulaminu |
|
|
13 lat temu |
AndzrzejuA |
Ładna i czytelna przenośnia. Gdyby ludzie potrafili przełożyć własne, codzienne doświadczenia na sferę polityki, taki Tusiu mógłby być co najwyżej zwykłym Tusiem.
Czyli nikim.
Reszta to zrzędzenie mediów.
http://amazoniawweekend.blogspot.com |
|
Dawaj! Jarek dawaj!!!! |
|
|
13 lat temu |
Ave Polonia , ave złote kropki.... chciałem powiedzieć środki :) |
W chwili obecnej nie jest wcale trudno określić kryterium działań na rzecz kraju i ogółu, pokuszę się nawet o stwierdzenie, że trudno się wręcz pomylić. Wystarczy dokładnie wsłuchiwać się w dogmaty i propozycje rządowe i postępować akurat odwrotnie a z pewnością będzie to dobre dla Polski.
Z pewną niechęcią patrzę na głeboką konspirę proponowaną przez Circ, tajne spotkania, mówienie szeptem, skrzynki kontaktowe, musztra, uniformy, to trochę jak IRA lub ETA w swoich początkach , w najlepszym przypadku katolicka bojówka (?) . Skłaniam się raczej ku Twojemu "złotemu środkowi" czymś pomiędzy konspiracją a powszechnym ruchem obywatelskim, który konspiracja mogłaby wspierać.
Pozdrawiam serdecznie :) |
|
Przekładamy net na real |
|
|
13 lat temu |
bez kropki, |
"(Wiem, wiem, łatwo powiedzieć..."
dlatego koncepcja "legionu ' tak przedstawiona - trąci.
Grupa AA -odrzucam to co złe, problem w tym co jest dobre:
Cola czy Pepsi- nie ma zdefiniowanego kierunku "możesz wybierać model T- ze wszystkich czarnych".
Stąd sceptycznie podchodze -
Za chwile okaże się - Jarosłwa K. to zdrajca. |
1 |
Przekładamy net na real |
|
|
13 lat temu |
Bistek - mniejsze rozmiary |
Masz na myśli - nakład czy format, a może coś jeszcze? :-)
Pozdrawiam.
Uczciwy człowiek po to żyje, aby mieć wrogów. |
|
Franczyza, czyli o darmową gazetę |
|