Komentarze do użytkownika

Kiedy Tytułsortuj malejąco Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika milena
12 lat temu Dixi - odszczekaj ! Bo uczciwy człowiek powinien mieć odwagę przyznać się do kłamstwa. Zniesławianie niewinnych ludzi to podłość.   Unieważnione wybory 2011, karta przetargowa czy nie odwołalna konieczność?
Obrazek użytkownika demonica
Obrazek użytkownika Piotr Franciszek Świder
12 lat temu Dlaczego nie można? Wejdziesz do kabiny i... Ja przynajmniej przy niektórych łotrach (już wiem których i dlaczego) sobie przeklnę. Piotr Franciszek 1 Trzecia siła kontra banda czworga!
Obrazek użytkownika demonica
Obrazek użytkownika Anonymous
12 lat temu Do autora KOKOS 10,wyraziłeś to wszystko co ja czuje,co kocham,co mnie irytuje,czego nie znoszę,co podnosi na duchu,świetny teks pisany sercem i umysłem,mnie twój tekst podniósł na duchu,mimo że to smutny tekst,ależ jak prawdziwy w tej naszej Polskiej rzeczywistości,i dla tego wygramy,bo są miliony Polaków co myślą podobnie jak ty czy ja,i to nie jest slogan,nie wiem kiedy to się stanie,i Polska stanie się wolna,ale będzie wolna,nie wiem czy za mojego żywota,czy Pan pozwoli doczekać,ale wy młodzi doczekacie się Polacy, „Jesteście z…..ści”
Obrazek użytkownika demonica
Obrazek użytkownika wujal
13 lat temu Dokrętka czy przekrętka Co ma przywieźć chyba kolejną przekrętkę i okaże się, że w Polsce usłyszeli znowu całkiem nowe okrzyki.Oby tylko nie usłyszeli jak gajowy w Budzie Ruskiej strzela do kaczek. Wódz przemówił!
Obrazek użytkownika demonica
Obrazek użytkownika seaman
13 lat temu dor "DLACZEGO ich nikt nie zadaje??!!" Zblatowanie totalne: PO - media- biznes. Kto ma trudne zadawać pytania - tylko wolni blogerzy. seaman Samoautoryzacja Donalda Tuska
Obrazek użytkownika demonica
Obrazek użytkownika costerin
13 lat temu dotyczy wikipedia po angielsku dostepnej w angli,polska strona jeszcze bardziej zaklamana az wstyd !!!! Anna Komorowska Ten artykuł dotyczy pierwszej damy Polski Anny Komorowskiej. Zobacz też: Anna Komorowska (hrabina).Pierwsza Dama Rzeczypospolitej Polskiej Anna Komorowska ur. 11 maja 1953[1] Poprzednik Maria Kaczyńska Okres urzędowania od 6 sierpnia 2010 Małżonek Bronisław Komorowski Anna Komorowska Data i miejsce urodzenia 11 maja 1953[1] Warszawa Imię i nazwisko przy narodzeniu Anna Dziadzia[1] Zawód filolog Miejsce zamieszkania Warszawa Narodowość polska Tytuł magister Uczelnia Uniwersytet Warszawski Wydział Wydział Polonistyki, Instytut Filologii Klasycznej Małżeństwo Bronisław Komorowski Dzieci Zofia Komorowska, Tadeusz Komorowski, Maria Makowska, Piotr Komorowski, Elżbieta Komorowska Multimedia w Wikimedia Commons Anna Komorowska w Wikicytatach Anna Komorowska z domu Dembowska, pierwotnie Dziadzia[1] (ur. 11 maja 1953[1] w Warszawie) – polski filolog klasyczny, żona Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego, od 2010 Pierwsza Dama RP. Skończyła VI Liceum Ogólnokształcące im. Tadeusza Reytana w Warszawie. Nastepnie ukończyła filologię klasyczną na Uniwersytecie Warszawskim. Pracowała jako nauczycielka łaciny w szkole średniej. W 1970 r. poznała w Związku Harcerstwa Polskiego swojego przyszłego męża, Bronisława Komorowskiego[2]. W 1977 r. została jego żoną. W okresie PRL aktywnie uczestniczyła w konspiracyjnych pracach opozycji, wspierając tym samym męża[3]. W dniu 31 grudnia 1981 r. jako jedna z pierwszych dotarła do obozu internowania w Jaworzu, aby wesprzeć męża podczas internowania w okresie stanu wojennego. Po 1989 r. pracowała krótko w towarzystwie ubezpieczeniowym, potem poświęciła się wychowaniu dzieci i prowadzeniu domu. 10 października 2010 patronowała pielgrzymce rodzin ofiar katastrofy lotniczej do Smoleńska. Podczas uroczystości spotkała się m.i. z Pierwszą Damą Rosji Swietłaną Miedwiediewą. Z Bronisławem Komorowskim ma piątkę dzieci: Zofię (ur. 1979) – absolwentka Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Pracuje w organizacjach pozarządowych; Tadeusza (ur. 1981) – absolwent socjologii Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie i prawa w Wyższej Szkole Handlu i Prawa im. Łazarskiego. Pracuje jako prawnik; Marię (ur. 1983) – absolwentka Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych Uniwersytetu Warszawskiego. Pracuje w organizacjach pozarządowych. Córka Maria ma syna, jedynego wnuczka Anny i Bronisława Komorowskich; Piotra (ur. 1986) – po ukończeniu liceum Przymierza Rodzin w Warszawie zaczął studiować nauki polityczne; Elżbietę (ur. 1989) – absolwentka Liceum im. Narcyzy Żmichowskiej. Studiuje na Uniwersytec Anna Komorowska, First Lady z MPB w herbie
Obrazek użytkownika demonica
Obrazek użytkownika Andrzej Tatkowski
13 lat temu drzewa Zanim jakiś prokurator, niekoniecznie nawet z Rzeszowa, podejmie kroki w związku z domniemaniem popełnienia czynu polegającego na nawoływaniu, chcę się wypowiedzieć w tym (niebezpiecznym) temacie następująco : gdybym był drzewem, nie było by mi przyjemnie, o nie. A skoro mowa o przyjemnościach, to wolałbym obserwować przez bigbrotherowskie kamery życie codzienne byłych prominentów w jakiejś, na przykład, Berezie. Były minister Rostowski z byłym posłem Sekułą w gustownych pasiakach, zmiatający brzozowymi miotłami zeschłe liście sprzed baraku pod komendą byłej posłanki Śledzińskiej-Katarasińskiej (w randze kapo, z pejczem).. To inteligencja; miesiąc resocjalizacji powinien wystarczyć; a jak nie wystarczy, to się doda szkolenie ideologiczne : referaty Napieralskiego i pogadanki ekonomiczne Pawlaka. A wieszać szkoda, to takie męczące.. no i drzew żal. Andrzej Tatkowski do czego służą uliczne latarnie ?
Obrazek użytkownika demonica
Obrazek użytkownika Honic
12 lat temu Dzięki za dobre słowa, Bracie Rospinie. Pamiętajmy jednak że najgorsze błędy łączą się z lekceważeniem przeciwnika. Oni nie są słabi, to tylko nasze marzenie. ICh może nie jest wielu, ale używają do realizacji swoich celów najgorsze męty. Jak w czasie rewolucji październikowej. Świat cywilizowany patrzył bezsilnie (fakt też, że nie miał wyobraźni tego co może stać się w przyszłości) na ich kolejne (już) pokolenia przez ostatnie kilkadziesiąt lat, zwłaszcza od lat 70-tych ubiegłego stulecia. Przecież terroryzm europejski tamtych czasów to ten sam typ ideologii, tylko obecnie nie używają materiałów wybuchowych a ich teksty są bardziej "pijarowskie". Natomiast podzielam opinię - naszym sukcesem jest to, że pokazaliśmy i im, i sobie, że nie są niepokonani, a ich cele nie zostały osiągnięte. Ale przed nami jeszcze długa droga. Próbujmy naśladować przyjaciół Węgrów. 55 lat temu oni próbowali naśladować nas. Warszawa Marsz Niepodległości 2011r.
Obrazek użytkownika demonica
Obrazek użytkownika PS
12 lat temu Dzięki za przetłumaczenie tekstu, oczywiście nie podoba mi się, ale to już wiedziałem wcześniej po załącznikach chociażby. Mogliby wymienić też przynajmniej ex prezydenta na uchodztwie, RPO J. Kochanowskiego, generalicję, Annę Walentynowicz - tak żeby czytający mieli świadomość, co naprawdę się stało. Generalnie jednak chodziło mi o to, żeby ktoś kliknął i poprosił po angielsku o zamieszczenie dodatkowych uwag - np., że sprawa nie jest zamknięta (* co może sugerować np. status - final - report). Nie wszystko wyjaśniono, a i już odowodniono braki (delikatnie to określając, ba nawet ...) zawarte w Raportach MAK i Polskim Millera. Nadal jest szereg wątliwości, które nadal są i będą przedmiotem badań niezależnych od rządu mediów (ND, GP), blogerów, naukowców, Zespołu Parlamentarnego kierownego przez Antoniego Macierewicza. Np. ostatnio ustaliliśmy, że (się dumnie i szumnie utożsamię z ...) kto jest Logiką - gen. Benediktow. Ktoś to czyta i wyrabia sobie opinię. Przydałaby się jakaś wzmianka o trwających nadal wyjaśnieniach i usiłowaniach dojścia do prawdy. Nie wszystko jest ok. Mam nadzieję, że intuicyjnie przynajmniej kumacie o co mi chodzi, jakoś nie mogę zebrać myśli i zwerbalizować to co czuję, a nie chcę napisać więcej niż mogę. Pora zresztą późna, to na tym skończę i tak przydługi kom. Pozdrawiam PS 2 Photo of Tupolev 154M 101
Obrazek użytkownika demonica
Obrazek użytkownika triarius
12 lat temu dzięki, tylko... ... dlaczego "Pan"? W każdym razie ja do Ciebie/Pana chyba mówiłem per ty, więc raczej jednak powinno być symetrycznie. Zresztą tak mnie nauczono w sieci (choć w realu jest całkiem inaczej i tam szokuje mnie obecna maniera spoufalania się z nieznajomymi.) Nie żeby mi to robiło jakąś krzywdę, oczywiście. Co do tych podróży, to bez przesady. W dodatku martwi mnie fakt, że w tym wieku (choć się trzymam) raczej już nie da się (bez dużej forsy i/lub b. odpowiedniego zawodu) sensownie zacząć życia od nowa na jakimś dzikszym kontynencie. A konkretnie w południowej Ameryce. (Bo czarna Afryka to już trochę jednak przesada.) A chciałbym, Bóg mi świadkiem, bo ani III RP, ani "Zjednoczona Europa" mi się nie podoba. I cały ten wszawy świat realnego liberalizmu, co raz bardziej się faktycznie konwergujący z sowietyzmem. Ech - odskoczyć by gdzieś, z grupą sensownych ludzi, założyć taką małą Polskę... I ew. zaatakować kiedyś wroga od tyłu! Albo przynajmniej nie przeżyć całego życia jako sowiecki niewolnik, jak się zapowiada. Pzdrwm triarius ----------------------------------------------------- http://triarius.pl - mój prywatny blogasek http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów Brytyjczycy, nie Polacy, ostrzegają przed IV Rzeszą
Obrazek użytkownika demonica

Strony