Michalkiewicz budzi się z wydrenowanym kontem PRZEZ majestat prawa.

Obrazek użytkownika kefas z giathalassy
Wideo

Z dnia na dzień odczuwamy coraz więcej błogosławieństw dobrej zmiany. Szczególnie błogosławi nam w dziedzinie Prawa i Sprawiedliwości. Na prawniczego Jobla zasługuje wynalazca tej innowacyjnej metody, która pozwala skazać pozwaneg bez pozywania go. I wykonać wyrok bez jego wiedzy! Jednak Polak potrafi.

Oto szczegóły kolejnej historii zaocznego wyroku:

3
Twoja ocena: Brak Średnia: 2.5 (12 głosów)

Komentarze

I żebrak został z gołą dupą

Brawo fiskus

Vote up!
10
Vote down!
-4
#1609711

Taki to prawniczy geniusz a do tego guru ekonomii, że nawet własną pocztą nie potrafi zarządzać. Za to pokrzyczy znów o prześladowaniach, znów zwróci się o kasę i jeszcze zarobi na tym swoim obrażaniu ofiar gwałtu. Dla wielu to przecież guru i uwierzą w spisek. Taka to kulturka, do tego z zemsty rozgłosił dane osobowe zgwałconej. 

Vote up!
8
Vote down!
-5

„Od rewolucji światowej dzieli nas tylko Chrystus” J. Stalin

#1609847

pieniądze ze "składki społecznej" - z przeznaczeniem na wykup mieszkania.

Cóż, jeśli kombinował ze swoim kontem - myśląc o ewentualnym zysku z tej kwoty - to po prostu - przeliczył się. 

A może cała historia  o grożącej Michalkiewiczowi eksmisji z mieszkania - to bajka dla ubogich. Bo najbiedniejsi - są też najbardziej hojni. I niestety - właśnie tacy ludzie zostali naciągnięci i w konsekwencji - oszukani.

Poprzez lekceważenie osoby niewątpliwie ciężko w życiu doświadczonej oraz - całkowitą negację etyki zawodowej... Rozumiem, skąd mój intuicyjny "opór" przeciwko "rewelacjom" red. Michalkiewicza.

Teraz pan Michalkiewicz powinien sam się zatroszczyć o wykup swego mieszkania. Mam nadzieję, że więcej osób już się na "pomoc" dla niego nie nabierze.

A jeśli "występy" red Michalkiewicza miały pomóc Chrystusowcom to - Broń mnie Panie Boże od takich przyjaciół, bo z wrogami sam sobie poradzę!

Vote up!
6
Vote down!
-2

_________________________________________________________

Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie

katarzyna.tarnawska

#1610114

taka pewność, że Michalkewicz to oszust? Piszesz, że masz nadzieję, że więcej osób nie da się już nabrać, na jak to podkreśliłaś, "pomoc" dla niego. Jestem chyba pierwszą osobą, która Ciebie zawiedzie, otóż ja jestem tą osobą, która ponownie pośpieszy z pomocą dla niego, a znam takich więcej.

Jedną z nich jest pani Anna Wójtowicz, której dziadek ze strony ojca był oficerem wojskowym, został we wrześniu 1939 roku aresztowany przez NKWD i później rozstrzelany w Katyniu. Ojciec pani Anny, Wojciech Seweryn był artystą, który całe swoje życie poświęcił na walkę o pamięć pomordowanym w Katyniu, jest twórcą wielkiego i pięknego Pomnika Katyńskiego, stojącego na polskim cmentarzu w miejscowości Niles, przylegającej do Chicago. (polecam wikipedię)

Urodził się 31-go sierpnia 1939 roku, następnego dnia, jego ojciec został powołany do wojska, aby bronić Polski przed niemiecką nawałą, swego ojca nigdy w życiu nie zobaczył. O jego walce o postawienie tego pomnika i o tym jakie kłody rzucano jemu pod nogi, aby ten pomnik nie powstał możnaby napisać grubą książkę. Otóż ojciec pani Anny także zginął w pobliżu Katynia, był pasażerem tego historycznego Tu-154 rozerwanego nad lotniskiem w Smoleńsku.

Nie ma takiego drugiego przypadku w którym giną, ojciec, a następnie po 70 latach w tym samym miejscu, tylko w innych okolicznościach syn.  Warszawscy politycy, najpierw ci z PO, a później ci z PiS, czy jak to chętnie mówią o sobie, "dobrej zmiany" nigdy nie zaprosili wdowy pana Wojciecha Seweryna na żadne uroczystości przy Pomniku Katyńskim. Przyjeżdzają na cmentarz, pstrykają sobie przy nim zdjęcia, którymi póżniej chwalą się przed swoimi wyborcami. Który tam z nich pamiętałby o wdowie pasażera Tupolewa i twórcy pomnika. Nie zaprasza jej także tutejszy chcagowski konsulat.

Otóż pani Anna Wójtowicz ma takie samo zdanie o "dobrej zmianie" jak i ja. Była ona w Moskwie podczas rozpoznawania zwłok ofiar zamachu, spotkała od tego tragicznego dnia wielu polityków urzędujących w Warszawie ( jakoś ciężko napisać mi polskich) i ona też nie jest nigdzie zapraszana, jest dla rządzących osobą niewygodną. Zapewniam też Ciebie Katarzyno, że rodzina i bliscy pani Anny to bardzo zacni, inteligentni i uczciwi ludzie.

Pisanie takich komentarzy i odpowiedzi jak ta, nie jest na moje nerwy i być może dam sobie spokój przynajmniej na jakiś czas, przynajmniej tych dłuższych. Na zakończenie dodam jeszcze, że poważne kłopoty tego "oszusta" Michalkiewicza zaczęły się po tym jak ujawnił on notatkę z rozmowy między Jackiem Chodorowiczem, a Thomas'em Yazgerdi'm w sprawie ustawy S447.

Pozdrawiam

Vote up!
10
Vote down!
-3

Bądź zawsze lojalny wobec Ojczyzny , wobec rządu tylko wtedy , gdy na to zasługuje . Mark Twain

#1610122

Postać, osoba Pana Wojciecha Seweryna jest mi znana i bliska. I uważam, że ponieśliśmy wszyscy kolejną, niewyobrażalną stratę po tamtej w Katyniu - teraz w Smoleńsku. Wcale nie staram się usprawiedliwić podłego traktowania takich Ludzi, jak Pani Anna Wójtowicz. Nie widzę żadnego słusznego wytłumaczenia! A właściwie - tylko jedno: wciąż pokutują w Polsce "dawne dobre" komunistyczne relacje i nawyki.

Nie mam specjalnych złudzeń co do niektórych zwłaszcza przedstawicieli tzw."dobrej zmiany". Choć spodziewałam się, że znikną z tzw. przestrzeni publicznej!

Jednak nic nie poradzę na to, że wątpię w obiektywizm red. Michalkiewicza. Jeśli (po raz kolejny zresztą) nie umie "trzymać języka za zębami" i chlapie bez samokontroli - to trudno mieć zaufanie do kogoś takiego. Nawet jeśli zdarza mu się głosić także tzw. świętą prawdę. To jest właśnie kwestia "pracy" na własną wiarygodność.

Jak wiesz - jeden z moich Dziadków (z wykształcenia lekarz, z zawodu dziennikarz) wraz z dwójką swoich dzieci - moją Mamą i Jej Bratem - byli dziennikarzami. Wiarygodność, rzetelność informacji była dla Nich priorytetem.. A co do red. Michalkiewicza nie wiem kiedy jest wiarygodny, a kiedy - stara się być sensacyjny.

Poza tym wiesz - we własnym życiu nauczyłam się ponosić odpowiedzialność za moje czyny. Dobrze byłoby, gdyby swoją odpowiedzialność chciał ponosić red. Michalkiewicz. Aby nie musieli ponosić odpowiedzialności ludzie pokroju Pani Anny Wójtowicz, czy twojego i twojej Rodziny.

A twoje komentarze, twoja wiedza na "amerykańskie tematy" jest tak cenna, że Ty - nie możesz sobie "odpuścić". Ty nigdy nie robiłeś sensacji, wszystko, co piszesz - jest prawdą. 

Red. Michalkiewicz naiwny nie jest. Jeśli ujawnił notatkę w sprawie ustawy S447 - nie mógł się potem spodziewać "głaskania po główce". To cena zawodu. Tylko - kto, zdaniem red. Michalkiewicza, powinien płacić tę "cenę"? On sam - czy może "inni ludzie"? To są także moje dylematy polityczne. Jak postępować, aby przynosiło to korzyść Polsce, nie powodując dodatkowych problemów ani obstrukcji.

Muszą być ludzie godni w 100% zaufania. Ty do nich należysz. Jak wielu jest takich? Jak wielu znasz Ty sam?

Nie możesz się wycofać!

Pozdrawiam najserdeczniej Ciebie i twoich Bliskich,

Vote up!
4
Vote down!
-2

_________________________________________________________

Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie

katarzyna.tarnawska

#1610124

Michalkiewicz zdawał sobie sprawę z tego co go czeka po ujawnieniu notatki, zrobił to dla Polaków. Ostrzegł przed tajnymi knowaniami rządu. Morawiecki w swoim expose nawet nie wspomniał o roszczeniach żydowskich organizacji. Czy obecny rząd musi dawać olbrzymie sumy dla Żydów jak i Ukraińców na antypolską działalność? Dlaczego nie daje ani złotówki dla polskich historyków?

Dlaczego w tych dniach zabrał nawet pieniądze już przeznaczone dla polskiego reżysera na zrobienie patriotycznego filmu (nazwiska w tej chwili nie pamiętam)? Sprawę molestowanej przez Jezuitę Kasi, Michalkiewicz opisał bardzo dokładnie w jednym ze swoich artykułów, w którym napisał bez wymieniania jej nazwiska, że sąd przyznał jej tyle, że żadne kurwy nigdzie tyle nie zarabiają, nie wymieniając jej nazwiska.

Nie nazwał jej w ten sposób, a jedynie porównał "zarobek". Trzeba pamiętać, że w tym artykule S. Michalkiewicz bronił Kościoła, pisał o tym, jak wspomniana Kasia po wielu, wielu latach przypomniała sobie o molestowaniu. Nikt jej nie więził, chodziła do szkoły i o jej przebywaniu poza domem wiedzieli dobrze jej rodzice. Gdzie byli wtedy? Dlaczego wtedy nie zgłosiła tego na policji?

Michalkiewicz podał jej nazwisko dopiero wtedy, gdy ona ogołociła go z pieniędzy. Czy powinien to zrobić nie chcę osądzać, nie wiem jak ja sam zachowałbym się w takiej sytuacji. Niepowiadomienie go o sprawie wpisuje się w kryminalne postępowanie obecnych sądów. Zawiadomienie o sprawie wysłano celowo na adres pod którym już nie mieszka od jedenastu lat.

Pozdrawiam Ciebie i Mogensa

PS

Chciałby jeszcze dodać, że nie o wszystkim co wiem mogę pisać, byłoby tu jeszcze "ciekawiej".

Vote up!
8
Vote down!
-3

Bądź zawsze lojalny wobec Ojczyzny , wobec rządu tylko wtedy , gdy na to zasługuje . Mark Twain

#1610127

Twoje kłamstwa kontriku są tak prymitywne, że całkowicie odsłaniają twoją podłość i pokazują kim jesteś.

Vote up!
9
Vote down!
-3

Bądź zawsze lojalny wobec Ojczyzny , wobec rządu tylko wtedy , gdy na to zasługuje . Mark Twain

#1610115

Jakie konkretnie kłamstwa?

Mało, że nie raczysz wymienić, to zapewne nie znasz i wersji drugiej strony.

 "Staś- kataryniarz" podoba Ci się jako mężczyzna czy za te jego wysublimowane żarciki? Mogę tak samo "pożartować" o kobietach z twojej rodziny? Nie pierwszy to raz, gdy wasz miszcz jest "kontrowersyjny".

Vote up!
5
Vote down!
-5

„Od rewolucji światowej dzieli nas tylko Chrystus” J. Stalin

#1610117

 Dziś wydarzył się mój kolejny dramat!! Dramat ,na który nie mam już sił. To jest ponad moje siły wszystko.

 

Z racji tego, że nie byłam żadną kurwą tylko dzieckiem, kiedy gwałcił mnie ksiądz, to wytoczyłam Panu Stanisławowi Michalkiewiczowi proces cywilny o naruszenie dóbr osobistych. Mówiłam o tym od początku, że zamierzam tak zrobić. Więc to nie jest nic nowego. 

Nie ma we mnie zgody na to, aby ktoś, kto zwłaszcza jest autorytetem, osoba publiczną wyrażał się w taki sposób o ofierze, w ogóle o drugim człowieku. Nie ma we mnie zgody, na mowę nienawiści! Stojąc przed Sądem jasno się wyraziłam, że trzeba reagować na takie zachowania, potępiać je, że w przestrzeni publicznej nigdy takie słowa nie powinny paść! Zwłaszcza z ust człowieka, który ma taki zasięg, możliwości, tylu zwolenników. Skrzywdził mnie, nie tylko ten człowiek swoimi słowami ale również po jego wypowiedzi, wiele osób z jego kręgu życzyło mi śmierci, pisali, że dobrze, że mi się to stało i wiele innych obraźliwych słów. Reakcji pod filmem było mnóstwo, film trafił do kilkudziesięciu tysięcy osób. 

 

Stanisław Michalkiewicz swoją skandaliczną wypowiedz dał następnego dnia, po decyzji Sądu. W trudnym dla mnie okresie, kiedy nie zdążyłam nawet jeszcze dojść do siebie. Po jego słowach poczułam, że to wszystko, co robię, o co walczę, nie ma sensu. Poddałam się. Wszystko, co udało mi się zbudować w ciągu chwili runęło. 

Bardzo się bałam kolejnego procesu, nie wiedziałam, czy udźwignę go psychicznie ale nie mogłam pozwolić na to, aby ten człowiek nie poniósł konsekwencji. Pan Michalkiewicz obraża nieustannie wiele osób, a na to nie ma mojej zgody, bo każdy ma prawo być kim chce i wierzyć w co chce! A to, co robi ten człowiek zasługuję na największe potępienie! Mam nadzieję, że ten proces będzie dla niego dotkliwą nauczką, bo widocznie tylko konsekwencje finansowe mogą na niego wpłynąć. 

 

Tylko reagując na takie zachowania możemy coś zmienić! 

 

Jego oświadczenie jest przekłamane!! Pełne kłamstwa i manipulacji! Proces trwał krótko, a on świadomie nie odbierał pism z Sądu,  jak również spodziewał się doskonale pozwu i jego prośba do ludzi jakoby mu wpłacali pieniądze na wykupienie mieszkania, była celowym kłamstwem, wprowadzeniem ludzi w błąd.. on doskonale wiedział, że do tego pozwu dojdzie i chciał się zabezpieczyć!! Nie prawdą jest również, że tam nie mieszka. Detektyw potwierdził jego adres zamieszkania, następnie Pani Sędzia sama sprawdziła w swojej bazie czy się zgadza, a ostatecznie sam Stanisław Michalkiewicz kilka dni temu w rozmowie z komornikiem przyznał, że mieszka w tym mieszkaniu, ale żadnej korespondencji nie widział. Jest to nie możliwe, bo było przynajmniej kilka wysłanych listów z Sądu. I każdy list nieodebrany jest ponaglany awizem . Kolejne kłamstwo to to, że zajęto mu kwotę ponad 180tyś złotych!! W trakcie zajęcia które nastąpiło kilka dni temu, na koncie miał 100tyś i prosił komornika, by ten się ze mną skontaktował i poprosił, abym mu resztę kwoty rozłożyła na raty po 10tyś miesięcznie...

 

Sędzia przyznała mi 150 tyś złotych tytułem zadośćuczynienia, jak również przeprosiny w formie papierowej! Michalkiewicz po tym, jak mój prawnik się nie zgodził na płacenie w ratach, gdyż nie można jemu ufać i oczywiste jest, że będzie próbował zrobić wszystko, aby mi nie zapłacić, po prostu się na mnie zemścił.. Upublicznił moje imię i nazwisko...Kolejny raz wiedział, co zrobić, aby mnie zabolało. I standardowo dalej uważa, że przypomniało mi się po latach, że była molestowana i że pozwałam go tylko dlatego, iż uznałam, że przegram proces z zakonem i potrzebowałam kasy?! Dalej mnie obraża...

 

Do wszystkich, również jego obrońców, którzy od dawna próbowali mnie zniszczyć, upokorzyć, zastraszyć - tak NIE NAZYWAM SIĘ KASIA!!!! W końcu się Wam udało!! Od wielu mc w różny sposób próbowaliście jak zadać mi ból, to kłamaliście na mój temat, groziliście mi, manipulowaliście faktami, obwinialiście, umniejszaliście krzywdę, straszyliście w różny sposób, czy podawaliście moje dane. Nie daliście mi czasu, szansy, nic. Abym mogła dojśc do siebie, odpocząc, ułożyć jakoś choć trochę zycie i wtedy podać moje dane, na spokojnie, w zgodnie ze sobą.  Nie mam juz siły z wami walczyc dalej. Jestem, dzieki wam wszystkim wrakiem człowieka, który boi się wejsc na skrzynkę pocztową, bo przez ostatnie miesiące zalaliście mnie takim hejtem jak nigdy dotąd. Jako ofiara byłam i jestem gorzej traktowana niż moi oprawcy. 

 

Poddaje się! Mam już tego wszystkiego dość. Proszę się ze mną nie kontaktować w żaden sposób. Nie będę odpowiadać na wiadomości.

 

 https://www.facebook.com/333424617308471/posts/451252195525712/

 

 

Vote up!
5
Vote down!
-5

„Od rewolucji światowej dzieli nas tylko Chrystus” J. Stalin

#1610118

Demokratyczna większość mężczyzn uważa, że jeśli kobieta nie ma szacunku do siebie to trzeba to wykorzystać.

Vote up!
1
Vote down!
-1

panMarek

#1613705

innej ofiary która z odszkodowań (słusznych lub nie) chce zrobić sobie stałe źródło utrzymania, dokładnie tak jak społeczność której dotyczy ujawniona przez SM notatka która z holocaustu czyli tragedii - zrobiła dojną krowę.

Vote up!
8
Vote down!
-1
#1610245

Napalonym trockistom chciałbym obniżyć temperaturę wrzenia wody w mózgu.

Jak moje podsumowanie jasno opisuje, polecanka nie jest na temat Michalkiewicza czy jego rzekomej winy - jest na temat degeneracji podstawowego, dla funkcjonowania zdrowego społeczeństwa, pojęcia sprawiedliwości i elementarnego poszanowania litery prawa. Zapodałem ją tu jako kolejny przykład ilustrujący, jak rozzuchwalona bezkarnością kasta, wynajduje sobie coraz bezczelniejsze sposoby "interpretacji prawa" dla gnębienia niewygodnych i aktywnie sprzeciwiających się systemowi opresji osobnikow.

CZŁOWIEKU, ZASTANÓW SIĘ TYLKO, JAKI CIĘ MOŻE CZEKAĆ LOS.

 

Vote up!
4
Vote down!
-1
#1610263

Bardzo dobry artykul.

Najbardziej spodobal mi sie komentarz pod zamieszczonym przez Ciebie linkiem w ktorym ktos zauwazyl, ze sad wprawdzie nie potrafil znalezc adresu pana SM, ale nie mial najmniejszej trudnosci w odnalezieniu Banku i numeru jego  konta. Zauwazylem tez, ze czesc komentatorow, wpisujaca swoje uwagi na temat tej afery, nie zna istoty sprawy. Jedynie Rebeliantka posiada dobra znajomosc tematu i nawet udostepnila link dosyc dokladnie opisujacy wszystko - tylko pozostal on zbagatelizowany. Moja wiedza w tym zakresie pokrywa sie z wiedza Rebeliantki i chyba tez Twoja.

Poniewaz jestem czlowiekiem leniwym, to ide na latwizne i wklejam tu tylko nawazniejsze fragmenty artykulu Rebeliantki, jednoczesnie  polecajac go kazdemu, kto ma ochote zapoznac sie z caloksztaltem tej sprawy. 

" ...Sąd Apelacyjny utrzymał w mocy wyrok Sądu Okręgowego, w którym na rzecz powódki Ż.K. zasądzono od Zakonu zadośćuczynienie za krzywdę w kwocie 1 mln złotych z odsetkami oraz comiesięczną rentę w wysokości 800 zł za czyny pedofilne, których dopuścił się na szkodę powódki były już zakonnik Roman B.

Kwoty zasądzono od zakonu pomimo tego, że sądy obu instancji uznały, że Chrystusowcy nie mieli wiedzy odnośnie nagannego procederu księdza Romana B., a stosowne informacje uzyskali dopiero w momencie jego aresztowania. ...

… Na przykład twierdzi się, że Ż.K. była przez zakonnika więziona, bita i gwałcona, a nawet miała być poddana aborcji. Przypomnijmy okoliczności sprawy. Ofiara byłego zakonnika Romana B. poznała go w szkole, gdzie uczył religii. Zwierzyła mu się z trudnej sytuacji w domu rodzinnym, gdzie miał dominować alkoholizm i przemoc na tym tle. Ksiądz zaoferował jej pomoc w lekcjach oraz za zgodą rodziców załatwił dalszą edukację w gimnazjum salezjańskim w S. W czerwcu 2006 r. podczas korepetycji (powódka miała wówczas 13 lat) zakonnik zaczął ją całować i dotykać. Potem powódka pojechała do domu, a po rozpoczęciu roku szkolnego przez 3 tygodnie mieszkała u państwa M., potem w Domu w S.D., a od początku 2007 roku w mieszkaniu matki zakonnika, która przebywała wówczas w USA. Początkowo korzystała z pokoju wspólnie z drugą lokatorką, a gdy zakonnik wypowiedział umowę tej osobie - sama. Potem od marca do czerwca 2007 roku z pokoju korzystała też studentka A. W. Podczas nieobecności innych lokatorek dochodziło do zbliżeń między Ż. K. a Romanem B. Powódka – mimo korepetycji – nie radziła sobie z nauką i została przeniesiona do szkoły w B. Wróciła do domu rodzinnego. Od tego czasu nie spotykała się już z Romanem B. 

A zatem nigdy nie miało miejsce „więzienie”. Powódka w każdej chwili mogła zerwać intymne kontakty z zakonnikiem B. "

 

Vote up!
2
Vote down!
0

To się zaczeło od likwidowania polskości, od wyśmiewania i lżenia naszej przeszłości, naszych bohaterów i naszej wiary. To jest pierwszy krok, drugim będzie likwidacja Polski. J.M.Rymkiewicz

#1611622