Europa wciska nam ochłapy. Do Polski spływa najgorszy sort towarów...

Obrazek użytkownika Jacek Mruk
Artykuł

Te relacje krążą wśród konsumentów od dawna.

Ten sam proszek do prania kupiony za Odrą pierze

i pachnie o wiele lepiej niż kupiony nad Wisłą.

Niezliczone memy pokazują ciasteczka tej samej marki

kupione w hipermarkecie w Polsce i, dajmy na to, w Szwecji.

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (1 głos)

Komentarze

Sama kupuję detergenty w Danii (ich własnej produkcji, np. Jelp, Neutral), przy czym - kupuję wówczas, gdy pojawiają się tzw. oferty specjalne. Mimo iż Dania jest krajem "drogim" - środki piorące mam w ten sposób w niższej cenie i lepszej jakości niż te, które jako "zachodnie" można kupić w Polsce. Niemieckich wyrobów, nawet w Danii, staram się nie kupować.

Vote up!
1
Vote down!
0

_________________________________________________________

Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie

katarzyna.tarnawska

#1505045

Czas by PIS to zaczął odmieniać

Erzace na jakość wymieniać

Kary finansowe to sprawią

Że śmiecie na hałdy wystawią

Pozdrawiam

Vote up!
1
Vote down!
0

"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"

"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"

#1505049