Drogi Przywódca Grobelny
Prezydent Grobelny, mój kandydat, najlepszy, troskliwy Ojciec Miasta. Gorąco Go popieram, bo:
1. Dba o ekologię. Mamy jedne z najwyższych opłaty w kraju za wodę i ścieki. Słusznie, Panie Prezydencie, trzeba być oszczędnym. My Poznaniacy świetnie to rozumiemy!
2. Dba o bezpieczeństwo, zwłaszcza kierowców. Dzięki temu, iż ogromna liczba studzienek jest kilka cm poniżej jezdni nie grozi nam, że zaśniemy za kierownicą – „łup” i już jesteśmy całkowicie skoncentrowani. Dziękujemy, Panie Prezydencie!
3. Dzięki powierzeniu remontów dróg znakomitym firmom przejazd w wielu miejscach po deszczu zapewnia darmowe mycie auta. Kto mieszka koło Lasku Marcelińskiego, proszę korzystać z okazji: po każdym deszczu ¾ jezdni na odcinku kilkunastu metrów (podczas intensywnych opadów na odcinku kilkudziesięciu metrów) znajduje się całkowicie pod wodą. Miasto starało się jak mogło o ów komfort – ten odcinek był nie tak dawno (rok, może dwa lata temu) przebudowywany. To celowa robota, bo nie sądzę, by Pan Prezydent powierzył te prace nieudolnej firmie. Dziękujemy, Panie Prezydencie!
4. Dba o to byśmy poznawali walory turystyczne naszego miasta. Przejazd przez miasto rano i wczesnym popołudniem zapewnia nam wiele czasu na kontemplację urody miasta. Dziękujemy, Panie Prezydencie! Bardzo dziękujemy. Cierpliwość to cenna cecha osobowości człowieka – dziękujemy, iż możemy ją rozwijać.
5. Bardzo dziękujemy za troskę o obniżenie bezrobocia. Naprawy dróg przy pomocy łopaty i gumowców (po przyklepaniu łopatą następuje udeptywanie), dzięki czemu kolejna naprawa jest konieczna już po kilku tygodniach. Ale ludzie mają pracę. Dziękujemy, Panie Prezydencie!
6. Pan Prezydent Grobelny wychowuje społeczeństwo, wie lepiej. Na Osiedlu Bajkowym, wbrew opinii Rady Osiedla, w odległości około 1 km od wielkiego kompleksu „King’s Cross), o sklepów Biedronki i Lidla zbudowano sklep Netto. Wskutek tego upadną niewielkie osiedlowe sklepy warzywnicze i spożywcze. Nic to, Pan Prezydent wie lepiej od durnej Rady Osiedla i mieszkańców. Dziękujemy, Panie Prezydencie!
A może zagłosować na p. Ganowicza, taka sympatyczna twarz! Ale czy oryginał nie lepszy od klona?. Pan Ganowicz jako przewodniczący Rady Miasta, w którym przewagę miało PO ponosi współodpowiedzialność za efekty rządzenia. Trzymajmy się oryginału! Tylko Grobelny, nasz Drogi Przywódca.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1645 odsłon
Komentarze
Re: Drogi Przywódca Grobelny
14 Listopada, 2010 - 10:46
Zarzuty powinny być oparte na rzetelnej ocenie realnych możliwości i stopnia ich wykorzystania. Np. zarzut nr 4 jest pozbawiony takiej cechy. Poznań budowano dość dawno temu. W trosce o zwiększenie przepustowości ulic, w stosunku do Poznania przedwojennego wprowadzono tyle zmian, ile na to pozwalał charakter zabudowy miejskiej. Zlikwidowano np. całkowicie zdobiące wiele ulic ogródki przed domami (Głogowska, Wierzbięcice, Roosevelta i wiele innych), maksymalnie poszerzając jezdnie. Ulice nie są z gumy. Jak autor wyobraża sobie zależne od prezydenta przedsięwzięcia, zaniedbane przez Grobelnego, likwidujące miejskie korki w godzinach szczytu? Proszę o odpowiedź.
Jerzy Zerbe
Bardzo prosto. 1.Usprawnić
14 Listopada, 2010 - 12:10
Bardzo prosto.
1.Usprawnić komunikację miejską. Autor tego tekstu jeździ autem, bo nie stać go na czekanie na autobus po 20 minut, zwłaszcza zimą jesienią i wczesną wiosną. Gdyby zwiększyć częstotliwość autobusów ogromna rzesza Poznaniaków przesiadła by się z aut do autobusów. Lepiej obniżyć ceny biletów i dopłacić z kasy miejskiej, co w znacznym stopniu rozwiązałoby problem. Od lat (p. Grobelny rządzi miastem bodajże 18 lat) dyskutuje się o wykorzystaniu torów kolejowych i niewiele w tej sprawie zrobiono.
2.Przykłady nieudolności: są warunki do przebudowy ulicy Bukowskiej od lotniska do ul. Polnej, takich miejsc jest w Poznaniu dziesiątki. Przez kilkanaście lat rządów Grobelnego Poznań nie doczekał się całościowego przemyślanego planu zagospodarowania przestrzennego. Miasto wydaje kilkaset milionów dla zaspokojenia potrzeb wąskiej grupy kibiców. Nie jestem przeciwko stadionowi ani przeciwko kibicom, ale tam należało dopuścić w o wiele większym stopniu kapitał prywatny. Są społecznie ważniejsze miejsca do angażowania tak wielkich pieniędzy.
3.Dziś rzesze Poznaniaków przemieszczają się z jednego krańca miasta do drugiego. Przez 18 lat można było opracować plan zagospodarowania miasta, który przynajmniej po części zlikwidowałby te niepotrzebne wędrówki. Oczywiście ten plan musiałby brać pod uwagę
to, by nie dochodziło do kolizji strefy mieszkalnej ze strefa przemysłową.
4.Tej wędrówce sprzyja chorobliwa, szkodliwa dla drobnych kupców mania budowania wielkich marketów: tysiące ludzi dąży każdego dnia do tych miejsc. W normalnych krajach takie markety jak King’s Cross (i temu podobne) buduje się przy obwodnicach, a nie na drodze dojazdu do osiedli mieszkaniowych i drogach dojazdu do ważnych miejsc, jak np. lotnisko.
Poza tym mam inny zawód, ja wskazuję na nieudolność. Rozwiązaniem niech się zajmują fachowcy. Polecam ostatni numer City Poznań i artykuł, w którym dokonano porównania rozwoju w ciągu ostatnich 4 lat Poznania i Radomia. Porównanie wypada dla Poznania druzgocąco.
Gaba
Spójrz na Radom.
14 Listopada, 2010 - 17:37
Szanowny Panie! Od dawna z szacunkiem śledzę Pana troskę o miasto. Nie zawsze nasze poglądy się pokrywają.
Tym razem muszę wyraźnie zaprotestować.
Pan Grobelny jest w zarządzie miasta od chwili uzyskania niepodległości.
W Poznaniu cały czas rządzi ta sama grupa ludzi, która w miarę przewracania się ich kolejnej partii zwartym kolektywem przechodzi do następnej. Wie pan o tym doskonale. UD>UW>PO.
Polecam stronę prezydenta Radomia, to miasto jest o połowę mniejszego od Poznania, nie leżącego na szlaku wschód -zachód.
Ma wielokrotnie niższy potencjał gospodarczy i naukowy.
Proszę zobaczyć co zrobił pisowski prezydent w ciągu czterech lat dla tego miasta.