Ciekawi mnie szalenie, dlaczego zwolennicy PO, ba, nawet sam Prezydent, tak często zarzucają kompleksy ludziom, którzy mają odmienne zdanie, albo, tym, którzy krytykują partię.(o rany..., kiedyś tak mówiło się o PZPR - człowiek powiedział "partia" i było wiadomo, że to ta jedyna :) Jak myślicie z czego to wynika ? Czy to tak, żeby zbić przeciwnika z pantałyku, czy żeby własne kompleksy oszukać....