Platforma zyskuje, Polska traci

Dawno coś nie były publikowane sondaże poparcia partii politycznych, nie?. Te ostatnie nie były zbyt korzystne dla partii obecnie rządzącej, zatem musiała nastąpić długa cisza, byśmy je mogli spokojnie zapomnieć.

Widocznie nastał koniec ciszy, bo pojawiają się najnowsze sondaże, pięknie i wymownie zatytułowane” “PO zyskuje wobec PiS aż 10%”. No, nie powiem, że to nie było do przewidzenia. Ostatnio tak nam się wydawało, że PO nadal będzie tracić, że CBOS musiał nas przekonać o tym, jacy naiwni jesteśmy i jak mocno się mylimy.

Zatem jeśli ktoś już zapomniał, to przypomnę, że popieranie PO nadal jest modne i trendy, bo tak czyni 43% Polaków. Popieranie PiS nadal jest passe, bo tak czyni mniejszość, czyli 19%. O dalszych poparciach nie warto nawet pisać, bo jak 19% poparcia PiS to jest nic, to po co głowę sobie zawracać tymi 7% dla SLD czy 6% dla PSL-u.

Najdziwniejsze w tym wszystkim jest to, że Polska jest jedynym bodaj na świecie krajem, w którym partia rządząca mimo 2,5-rocznego rządzenia nadal cieszy się poparciem, choć wszędzie innym jakoś spada, nawet tym co rządzą dobrze. Spada im dlatego, że po prostu rządzą, czyli powszechnieją. No chyba, że to kraj totalitarny, tam poparcie jest wieczne niczym Lenin.

A co dopiero targana aferami Platforma, która cieszy się poparciem podobnym do tego z wyborów z roku 2007. Niech nikt mi nie mówi, że są popierani tylko dlatego, że są ludzie którzy nie chcą popierać PiS. Można przecież nikogo nie popierać. Ale sondaże nam ciągle będą przypominać, że żyjemy w Polsce a tutaj nie da się nikogo nie popierać. I stąd duże poparcie dla rządzących.

Dlaczego w tytule jest, że Polska traci? Bo coraz bardziej rozbestwia tych, co nią rządzą. A to może być zgubne dla wszystkich, także tych 43% popierających PO.

Piotr Cybulski