|
5 lat temu |
zgoda |
Bardzo mi się podobała gra Tunezji. Ciekawe ile w tym efektu pracy Kasperczaka? W ogóle jest niesamowite jak się zmienia piłkarska mapa - Iran, Maroko,Japonia. |
2 |
Totalna niemoc nielotów Nawałki |
|
|
5 lat temu |
Bo to słaba drużyna jest |
Na Mundialu nie ma już słabszych. Aby się liczyć niezależnie od szczęścia trzeba mieć co najmniej po dwóch wybitnych graczy w każdej linii (tak -też dwóch bramkarzy) . Plus kreatywny trener, który potrafi przestawić zespół w trakcie meczu , po zmianie albo ostatecznie w przerwie. Były dwa momenty w meczu , kiedy trener Senegalczyków zmienił grę swojego zespołu - po pierwszej bramce i przed drugą i oba razy skutecznie, raz hamując zupełnie Polaków , dwa -wiadomo. Nawałka tylko po przerwie zmienił ustawienie , co można było zrobić od razu po stracie bramki. Z tym ,że ja nie winię trenera-po prostu z tą drużyną się inaczej nie da. Dziurawa obrona , tragedia w drugiej linii (co najlepiej obrazuje ilość podań Milik-Lewandowski w trakcie całego meczu - 1!!!). Z drugiej strony drużyna , która ma dobrego bramkarza i b.dobrego napastnika jest cokolwiek nieobliczalna i z mającym zły dzień rywalem jak strzeli pierwsza bramkę może powalczyć, tak po swojemu dziarsko i chaotycznie. Na przeciwników z eliminacji też nie pozbawionych słabości to nawet dało się opracować jakąś prostą taktykę - schemat do rozegrania w ataku i zadania dla kilku pracowitszych piłkarzy. Jeszcze wracając do meczu z Senegalem to bramka z rykoszetu ale z lepszą drużyną (typu Belgia , Chorwacja, Hiszpania itd) to była sytuacja na gol - przy tej odległości bramkarz ma już małe szanse , a Senegalczyk nie strzelał z pierwszej piłki, miał czas przymierzyć. Co do drugiej -sytuacja przypadkowa ale z gry zanosiło się na podobną - czyli wykorzystanie podania do tyłu - to wyraźnie pokazywał trener Senegalczyków na co mają czyhać. Mamy szansę wyjść z grupy wygrywając jakimś fartem z Kolumbią (Lewandowski) , która wydaje się lekko nie poskładana i walcząc o remis z Japonią. Tylko po co? Bo potem to już będzie jakiś łomot 4:0 albo gorzej. Może się równie dobrze okazać ,że w pierwszym meczu walczyliśmy o trzecie miejsce w grupie:) Drużyna jest taka jak polska liga i polska piłka w ogóle. I znów wymowny dowód - wszyscy inni mają problem jak spośród 30 powiedzmy piłkarzy WYBRAĆ tych w najlepszej formie - w Polsce jest problem jak ZNALEŹĆ 11 pozbawionych jakiś katastrofalnych wad czy braków w wyszkoleniu. Myślę ,że piłkarze już niemłodzi wiedzą lepiej od kibiców jak to wygląda. I trochę im się nie dziwię. Lepiej mniej się wysilać i uniknąć blamażu niż gryźć murawę z kompromitującym efektem. Nie rozdrażniać przeciwnika. |
1 |
Totalna niemoc nielotów Nawałki |
|
|
5 lat temu |
Kontynuując najgorsze tradycje ruchu |
Wielkie deklaracje , frazesy i zamiary, których się nie da przeprowadzić. Albo błędne ,szalone pomysły - bo rozumiem ,że realistyczna polityka wobec Rosji to nie szukanie partnerów , dla których jest tym samym zagrożeniem i którzy mogą mieć w przyszłości podobne pretensje terytorialne? :) Albo fatalnie nazwane - nacjonalizm gospodarczy- no chyba ,że faktycznie chodzi o wspieranie wszystkiego co "polskie" czyli każdego za przeproszeniem etnicznie poprawnego sk..., który za chwilę odsprzeda swoją firmę wyrosłą na protekcji bogatemu Niemcowi i jeszcze nas zza granicy opluje? |
5 |
Narodowcy się mobilizują. |
|
|
5 lat temu |
to jest łatwy do rozwiązania problem |
Trzeba tylko zrozumieć w czym tkwi. Jest dokładnie taki sam jak w przypadku każdej innej usługi czy towaru dystrybuowanych z pominięciem rynku. Problem jakości.Jak ją wymuszać . Ponieważ jest naturalna, stała groźba swego rodzaju zmowy producenta czy dostawcy z przedstawicielem dysponenta - jak najtaniej. Czyli nie można ufać wąskiej grupie ekspertów. W gruncie rzeczy wszelkie ruchy wielkiego generalnego sprzeciwu służą tylko ucieczce od konkretu i szczegółu. |
3 |
Antyszczepionkowcy moda czy nieodpowiedzialność? |
|
|
5 lat temu |
realizm |
Prawdziwą intencją ukrytą za forsowaniem jednopłciowych "małżeństw" była zapewne chęć promowania stałych związków tego typu (kosztem rozwiązłości). W jakieś mierze ogranicza to problemy typu AIDS, zmniejsza poziom frustracji i pozwala liczyć na włączenie dewiantów do normalnej społecznej aktywności typu praca. Nadal przecież funkcjonuje pojęcie związki partnerskie bo o to chodziło a nie o małżeństwo. A dlaczego realizm - bo tego i tak nie dało się zatrzymać z powodu... dogmatu wolności wyznania. Można nie dopuścić gejowskich małżeństw świeckich ale będą sakralne ( założą sobie jakiś Kościół Priama albo w chrześcijańskiej sekcie będzie takich ślubów udzielała biskupka albo w żydowskiej rabinka itp.). Więc sam pomysł,żeby to uregulować zawczasu zanim pójdzie taką (za przeproszeniem) sakralną drogą wydawał się niezły. Nawet był taki moment ,że wspólność majątkowa i obowiązek alimentacyjny tak ale nie małżeństwo tylko związek partnerski i bez dzieci. Ale potem z powodu ideologicznych presji i to z niejednego kierunku poszło to w kierunku wszystko albo nic czyli wszystko. I tak realnie to przemijające zjawisko.. Jest w tym coś komicznego ,że po latach walki lewicy o wolną miłość i wolne związki wartością dla dewiantów stało się "małżeństwo" Ale to przecież lipa, imitacja i z biegiem czasu sami się zniechęcą. Szkoda tylko zmarnowanego czasu (kiedy nikt nie próbuje na serio takich skłonności leczyć) i dewastacji tradycyjnej rodziny. Jedno w tym jest dobre - może to uświadomi ten problem dziury w systemach demokratycznych związany z brakiem granic wolności osobistej, światopoglądowej, religijnej. Pedalstwo to nie jest najgorsza rzecz jaka z takiej dziury może korzystać. |
0 |
Trybunały, homozwiązki i logika |
|
|
5 lat temu |
chora ta polska polityka |
Dopóki nie znikną albo nie zostaną zmarginalizowane takie ruchy jak Palikociarnia , Petrusie czy Boniarnia (PO) to będzie jak jest. Każdy temat polityczny czy niepolityczny przeradza się w wielki i jałowy spór ze złodziejami i zdrajcami. Weźmy takiego Trzaskowskiego - chce rozwijać komunikację rowerową i założę się ,że chodzi tylko o stojaki na rowery na czym da się duży wałek ukręcić tak jak na wiatach przystankowych. W takiej formule nie ma o czym rozmawiać. A z drugiej strony PIS jako stronnictwo reform jest za mało reprezentatywny , za wąski , zbyt ograniczony i co nieładne wykorzystuje spory ze złodziejstwem do pacyfikowania wszelkiej konkurencji - na zasadzie -ci też przeciw nam , z tych samych motywów. Z drugiej strony pozbył się też trzech z piątki najbardziej wyrazistych ministrów (Macierewicz, Szyszko, Waszczykowski-tak też) . to wygodne bo jak krytykować politykę obronną, zagraniczną czy środowiskową , o której nie sposób powiedzieć jaka jest. |
3 |
Lewica niepodległościowa |
|
|
5 lat temu |
znak Opatrzności |
Budyń i budyń. W końcu Opatrzność się zirytowała i pokazała naocznie: to nie budyń... |
1 |
szambo wybiło! |
|
|
5 lat temu |
dlaczego? |
Jest masa różnych innych zboczeń i odchyleń albo deformacji albo uzależnień i jakoś większość tym dotkniętych nie stara się nikogo przekonywać jakie to fajne , wzbogacające i normalne tak jak pedały. Żyją sobie tacy ludzie gdzieś na skraju albo nawet całkiem normalnie społecznie funkcjonują poza chwilami zatracenia. Nie zrzeszają się i nie znajdują upodobania w atakowaniu wściekłym wolnych od ich słabości. Dla mnie pedalstwo to jest choroba, która zwykle prędzej czy później prowadzi do kolejnej psychicznej tak jak narkomania czy opilstwo. Ale dlaczego? - to tak dokładnie , medycznie nie jest jasne. |
2 |
Europa chce być pedalska |
|
|
5 lat temu |
Realizm |
Trudność jest i ta, że mało kto rozumie drugą fazę globalizacji czyli powstawanie regionalnych centrów czy ośrodków stabilizujących czym rządzą inne reguły niż w pierwszej fazie. Dlatego Iran z Turcją i w przyszłości z Irakiem czy Polska wespół z Węgrami i Rumunią. A Izrael do takiej roli niezdolny. Świat staje się wielobiegunowy i to trzeba widzieć a nie tylko tradycyjnych wielkich graczy. |
7 |
Lewica niepodległościowa |
|
|
5 lat temu |
przypadki uznanego eksperta |
Gdy uznany ekspert stwierdza rzecz oczywistą dla każdego temat pojawia się lub ożywa, gdy nie stwierdza nie ma tematu. Bajka o szatach cesarza jest fałszem. Słowa poety o słowach prawdy brzmiących jak wystrzał z pistoletu w zakłamanej rzeczywistości są fałszem. Pistolet musi trzymać ekspert, nagość cesarza musi wykrzyczeć ekspert.Czy już? - jeśli ekspert powie coś dla każdego w sposób oczywisty nonsensownego wszyscy aprobująco zmilczą?Nieważna jest treść informacji , jej prawdopodobieństwo, nieważne to wszystko co pozwala ocenić ,ważne jest źródło. A z informacją płynie też sugestia sposobu jej przetworzenia, reakcji . Inne przypadki, co dzień inne. A budzisz się w świecie nowej reguły. I pytasz sam siebie czy to faktycznie nowe czy zawsze żyłeś bajką, marzeniem?Świat Orwella miał być produktem wyrafinowanych manipulacji a pojawił się wskutek banału, powierzchowności i zapominania nieistotnych szczegółów. |
1 |
Co robią chłopcy w s24 zamiast robić coś innego |
|