Seremeta zamiata pod dywan… A rano sądziłem, że „Dziś ważny dzień…”

Z wielkim zainteresowaniem od rana czekałem na konferencje Prokuratora Generalnego Seremety w sprawie Amber Gold i skandalicznej w niej roli prokuratorów. Dziś rano napisałem nawet o tym, jaki kompromitujący jest stan rzeczy i czego możemy oczekiwać. Napisałem w „Niepoprawnych” artykuł pt. „Dziś ważny dzień…” na mym blogu. Na gorąco więc pragnę przekazać internautom, że kompletnie zawiodła mnie postawa Prokuratora Generalnego i podjętych przez niego decyzji. Prokurator Seremet wniósł do Krajowe Rady Prokuratorów o odwołanie jednego z prokuratorów rejonowych Gdańsk Wrzeszcz i wszczęcie kilku postpowań dyscyplinarnym przeciwko innym. Seremeta wytknął prokuratorom pochopne decyzje, brak wyobraźni po kolejnych zawiadomieniach i korespondencjach KNF-u, nawet nie wykonywanie zaleceń sadów, przewlekłość postepowań przygotowawczych, w korespondencjach, brak nadzoru między instancyjnego, wiele innych nieudolności i niekompetencji. Stwierdził jednak także, że nie widzi celowych działań prokuratorów, powiedział, że były to błędy ludzkie i tylko poszczególnych ludzi, a nie instytucji. Wymieniając tyle negatywnych postaw prokuratorów dał przecież dowód jednoznaczny na rzecz nie działającej prawidłowo Prokuratury, której szefuje! Pytam Panie Seremeta, dlaczego Pan tak pózno reaguje na te wielkie nieprawidłowości? Nie odpowiedział także nic na tema, pod czyim okiem Plichta tak sprawnie działał i komu jeszcze sie przysługiwał? Twierdziłem i twierdze ,ze sprawa jest znacznie wiekszego kalibru i dotyczy także służb! W tym wątku ...cisza!
Jako były opozycjonista, człowiek walczący od lat ze „ślepą” prokuraturą, walczący o prawdę, także o usunięcie z prokurator, prokuratorów oskarżających kiedyś opozycję demokratyczną, nieetycznych prokuratorów, bawiących się w towarzystwie przestępców i dopuszczających się wielu innych niegodziwości, w tym umorzeń i przewlekłości postępowań na szkodę pokrzywdzonych, Panie Seremeta, całkowicie nie zgadzam się z Panem. To nie poszczególni prokuratorzy są winni, to winna jest Instytucja Prokuratury i Pan przede wszystkim, który nią kieruje. Od 3 lat przecież buduje Pan „niezależną” prokuraturę w Rzeczypospolitej. Ta instytucja nie działa, po prostu nie działa prawidłowo. Nie zadziałała w tej sprawie od 3 lat, pomimo uporu KNF-u i nawet sądów, nie zadziałała w tysiącach prowadzonych sprawach gospodarczych w Polsce ze szkodą dla obywateli.
Ta sprawa pokazuje, że nie działa Państwo Polskie poprzez wiele instytucji, które je reprezentuje, w tym przede wszystkim prokuratura. Gołym okiem widać, że Państwo Polskie kapituluje wobec przestępców. Polska jest „zielona wyspą” dla oszustów, którzy jak Plichta, wodzą go od lat, za nos, a dzięki tragicznej słabości Państwa Polskiego w sposób złodziejski, przestępcy bogacą się, kosztem współrodaków!
Pan, Panie Seremeta jest odpowiedzialny za niedołężną,a przecież niezależną ponoć, prokuraturę. Premier Tusk odpowiedzialny jest za rząd,słabo działający i wiele innych podległych mu, skompromitowanych już instytucji państwowych. Także wadliwie działają np. służby, mające ostrzegać obywateli przed zagrożeniami, które tu jednak,jak i wielu podobnych sprawach, też nie zadziałały i nie spełniły swej roli.
Dlatego domagam się wobec niekompetencji i braku nadzoru Pana, natychmiastowej DYMISJI. Jest to jedyna logiczna droga w państwie demokratycznym, by inni, lepsi, o większej wiedzy i umiejętności zarządzania, nadzorowali właściwie zasadniczy fundament każdego Państwa, jakim jest Prokuratura.
Wniosek taki sam kieruję do Premiera Tuska i z tych samych powodów, ale jest to problem jeszcze szerszy i zupełnie wielowątkowy.