OKEM ws. przemilczenia Marszu Wolności Słowa
OŚWIADCZENIE OKEM
NA TEMAT MARSZU W OBRONIE WOLNYCH MEDIÓW
18 lutego 2012 doszło do zmanipulowania (ostatnio przemilczenia) trzeciego już z kolei wielotysięcznego Marszu wolnościowego w Warszawie. Potwierdza to naszym zdaniem katastrofalny stan mediów, zobowiązanych ustawowo – również prywatnych – do służby na rzecz rozwoju społeczeństwa obywatelskiego i podawania rzetelnych informacji. W istocie są one podporządkowane interesom władzy, właścicieli lub biznesu reklamowego.
Jak to bowiem jest możliwe, że główne serwisy informacyjne zarówno telewizji publicznej, jak i telewizji prywatnych pominęły tak istotne wydarzenie jak Marsz Wolności Słowa? W jaki sposób odpowiedzialni dziennikarze mogli przeoczyć około 25 tysięcy ludzi, którzy wyszli na ulice, by protestować przeciwko ograniczaniu wolnego słowa i tendencyjnej polityce przydzielania miejsc na multipleksach?
Podporządkowanie głównych telewizji interesom władzy i grup biznesu prowadzi do ograniczania obywatelskiego prawa do informacji, jednocześnie pozwala odwoływać się do najniższych instynktów. To kolejny przejaw niesprawiedliwości który pogłębia istniejące już społeczne podziały i wyzwala niekontrolowane reakcje buntu czy wrogości.
Przez wiele ostatnich dni byliśmy szczegółowo, aż do bólu, informowani o wstrząsającej historii małej Madzi, potraktowanej jako festiwal sensacji, udręki i przemocy, połączony z zomowską szkołą psychomanipulacji. Ta forma strategii reklamowej, prowadzona w interesie stacji i „prywatnych detektywów” bezkarnie naruszała przez kilka tygodni prawo, niszcząc tabu godności śmierci i godności żywych, a tym samym demoralizowała przestrzeń społeczną.
Naruszenie w ostatnich miesiącach wszelkich norm zawodowych i obyczajowych, na jakie pozwoliły sobie media mainstreamowe, łącznie z telewizją publiczną, tym bardziej stawia na porządku dziennym konieczność znalezienia dla katolickiej Telewizji Trwam miejsca w nowoczesnej przestrzeni mediów elektronicznych.
Warszawa, 19.02.2012
Teresa Bochwic - przewodnicząca
Tomasz Bieszczad
Anna T. Pietraszek
ks. Roman Piwowarczyk
Ewa Stankiewicz
Jan Żaryn
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2211 odsłon
Komentarze
OKEM
21 Lutego, 2012 - 09:33
[quote]Przez wiele ostatnich dni byliśmy szczegółowo, aż do bólu, informowani o wstrząsającej historii małej Madzi, potraktowanej jako festiwal sensacji, udręki i przemocy, połączony z zomowską szkołą psychomanipulacji. Ta forma strategii reklamowej, prowadzona w interesie stacji i „prywatnych detektywów” bezkarnie naruszała przez kilka tygodni prawo, niszcząc tabu godności śmierci i godności żywych, a tym samym demoralizowała przestrzeń społeczną.[/quote]
prościej nie było można, bo nie wiem O CO CHODZI.
co to ma wspólnego z demonstracjami?
ja tu widzę związek: marsz
21 Lutego, 2012 - 09:45
ja tu widzę związek:
marsz - brak informacji - brak realizacji misji - przeciwwaga: przykład działania mediów
Budyń78
22 Lutego, 2012 - 00:20
tę nierównowagę zauważam, ale - podobno dowodzący tego - cytowany akapit to słowny "majstersztyk". widać w nim prawdziwą "burzę mózgów" :)))
@ do kuki ( nie staraj się zrozumieć,to za trudne dla ciebie)
21 Lutego, 2012 - 14:48
Jak nie zrozumiałeś to nie zrozumiesz,to nie jest takie proste pojąć,że dali wrzutę na temat śp.Madzi (chociaż kto wie,czy sami jej nie zabili) aby lemingi,takie m.in.jak ty nie rozważały tego,że dzieje się coś ważnego o czym POmatoły chcą,aby społeczeństwo nie dyskutowało,w tym wypadku chodziło o ACTA.
Można było się porzygać (przepraszam za wyrażenie).W sklepie Madzia,w windzie Madzia.w pracy Madzia,w kiosku Madzia,w przychodni Madzia, u fryzjera Madzia etc.każdy leming rozwodził się nad nieszczęściem( bo na pewno nie ulega wątpliwości,że było to nieszczęście) aż do obrzydzenia,zamiast zastanowić się w spokoju nad tym co się dzieje.To dziecko i ta rodzina,to ofiary tego systemy,tak jak i ty kuki,chyba żeś ty sam matoł? Czemu bym się nie zdziwiła.Jak tylko przeczytałam twój komentarz,to zapachniało mi siarką.Z chwilą kiedy Rutkowski rozwikłał sprawę,to już lemingi nie interesują się śp.Madzią.Czekajmy co teraz Pomatołoctwo rzuci za ochłap durnym lemingom?
@ do redakcji ( a łże media dalej milczą)
21 Lutego, 2012 - 15:02
Witam! Bardzo dobry tekst.Czekałam na taką analizę tej patologicznej sytuacji,bo dokładnie tak to widzę.A już myślałam,że ze mną coś nie tak.
Historia tego nieszczęsnego dziecka,to była wrzuta dla otępiałego narodu.Było szkoda tej całej rodziny,ale od początku uważałam,że są oni manipulowani przez,nie tylko łże media,ale tych ,,mundrych" i wielkich matołów ( oby żyli wiecznie)
Jak robią na taką skalę, taką propagandową akcję,której bohaterem jest dziecko lub krzywda dziecka,to wiem,że coś chcą zatuszować,odciągnąć uwagę od czegoś istotnego.I wyszło,że chodzi o ACTA.To jest moje zdanie.
Kochana redakcjo,za ten wpis ośmielam się dać szanownej redakcji 10 punktów.
Pozdrawiam.
mam wrażenie, ze
21 Lutego, 2012 - 15:55
"Kochana redakcjo,za ten wpis ośmielam się dać szanownej redakcji 10 punktów."
kochana...
osmielam sie...
szanowna...
od lukru az kapie w tym zdaniu...
@ do amelia 007 (zgłoś się) dzis śledzik,jutro ŚRODA POPIELCOWA.
21 Lutego, 2012 - 16:20
Masz problemy?Jak masz kompleksy,to chodź ze mną na śledzika,bo chyba nikt cię nie lubi,że wcisnęli ci tu dyżur.
Do godziny 24 jeszcze się bawimy.Wszystkim życzę miłego wieczoru.Tobie nieszczęsna amelio też,ale naszej KOCHANEJ REDAKCJI,która jest tak wspaniała.mądra i szlachetna,że drugiej takiej nie znajdziesz ze świecą,elokwentna i szlachetna,prawdomówna; wszechwiedząca,inteligentna etc.no wprost brak mi słów,też życzę miłego wieczoru.
WSZYSTKIM NIEPOPRAWNYM ŻYCZĘ SYMPATYCZNEGO ŚLEDZIKA.
A JUTRO WSZYSCY ( REDAKCJA KOCHANA TEŻ) i amelia też,spotykamy się w kościele,aby posypać głowy popiołem.
Od jutra - WIELKI POST!
leges
21 Lutego, 2012 - 17:42
"Masz problemy?Jak masz kompleksy,to chodź ze mną na śledzika,bo chyba nikt cię nie lubi,że wcisnęli ci tu dyżur."
masz tupet, zeby pod okiem administracji sadzic takie kwiatki, ktore jako zywo sa atakiem peronalnym i pomowieniem w jednym. zapewniam cie wiec o dwoch sprawach:
1. ze twoje kolejne ataki personalne i agresywne odzywki zarowno wobec mnie czy innych blogerów bede zglaszac.
2. a drugie zapewnienie, ze administracja rozpatrujec takie zgloszenia nie bierze pod uwage ciezaru wylanego lukru, by nie wyrazic sie dosadniej. w administracji jest wiele osob i jak mniemam niektore z nich moze byc uczulone na "slodycze". zwlaszcza w podejrzanych papierkach.
potraktuje to jako ostrzezenie. nastepnych nie bedzie, zwlaszcza kiedy w wyjatkowo chamski sposob atakujesz innych.
"coś ze mną nie tak"
22 Lutego, 2012 - 00:23
Twoje 10 punktów należy się OKEM