Palikot może wydać wszystkie swoje pieniądze! Może nawet się sfajdać z wysiłku a i tak Cicioliną polskiego sejmu nie zostanie!!
Palikot robi wszystko a nawet i dużo więcej aby stać się kimś na obraz i POdobieństwo Cicioliny!
A i tak nie ma żadnych szans aby dorównać tej włoskiej gwieżdzie porno!
Dlaczego?
Ciciolina to klasyczna, modelowa wręcz prostytutka! A prostytutka to zawód!
A Palikot od roku zachowuje się jak obrzydliwa kurwa! A kurwa to nie zawód!
Kurwa to charakter!
I Palikot ostatnim wybrykiem nie pozostawia złudzeń, że poziomu Cicioliny nigdy nie osiągnie! Szans zero!
Od ponad roku Palikot cała swoja energię postanowił spożytkowac na to aby stać się słwnym.
I zaczął skandalizować.
Kupczy, frymarczy legitymacją polskiego sejmu usiłując obrazić ludzi porządnych, ludzi uczciwych.
Handluje, rozmienia na drobne status parlamentarzysty na targowisku czy raczej urągawisku
mediów.
Palikot niczym wyjątkowym się nie wyróżnia!
Ani prezencją, ani wymową/ fafluni/!
Postanowił więc szokować, skandalizować atakując ludzi przyzwoitych!
Uznał, że spodoba się to gawiedzi.
I rzeczywiście tłuszcza to kupuje!, te chamskie wypowiedzi, obsceniczne gesty i wulgarne, bolszewickie wyzwiska. Prymitywy to kupują.
A tak zwane wolne media, łże media nagłaśniają i rechoczą wespół z gawiedzią POdbijając bębenek chamskiego buraka spod Biłgoraja!
Palokot rozpaczliwie POtrzebuje być oryginalnym.
A premier Donald Tusk i PO rozpaczliwie i panicznie także POtrzebuje chwilowo każdego kto choć na chwile odwróci uwage opinii publicznej od wyjątkowo bezładnej, bezmyślnej polityki rządu i wielu zagrożeń, które lada moment uwidocznia się w całej swojej rozległości.
Mamy więc chwilową cordialną wręcz współpracę PR'owców Tuska z Palikotem.
Tuskowi i PO nie przeszkadzają obsceniczne, chamskie i prostackie wypowiedzi biłgorajskiego filuta.
Generalnie Palikot niewiele ma do powiedzenia. Maniery alfonsa. Sprośny biłgorajski marchołt potrzebuje publicity.
Skandalizuje ale i tak do poziomu Cicioliny nigdy nie osiągnie!
Ciciolina też plotła głupoty, dyrdymały. Ale miała jeszcze kawałek cycka i uda do pokazania! Ukazując te i owe przymioty, przydatki własnego, autonomicznego ciała!
A Palikot!?
Co?
Nawet przyrodzenie musiał sobie obstalować w sexshopie! aby mieć czym wymachiwać przed kamerami mediów-gniotów-idiotów!
Za to więc co on robi, co wyczynia Palikot za przyzwoleniem swoich partyjnych szefów można i należy określić Palikota krótko, dobitnie i PO imieniu; Ś C I E R W O!
A Rosjanie by go nazwali SWOŁOCZ!
A jego partyjni koledzy z PO rozradowani, że Palikot niby dowala prezydentowi czy prezesowi PIS a ostatnio b. minister z rządu J. Kaczyńskiego zamiast powiedzieć, zareagować krótko i powiedzieć basta! dosyć tego! szczerzą zęby jak te przysłowiowe kurwy do milicjanta!
pozdr
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2199 odsłon
Komentarze
Antysalonie, podobne zdanie, inna diagnoza :(
10 Stycznia, 2009 - 18:08
Dla mnie też Palikot jest postacia obrzydliwą i irytującą. Dla mnie, dla Ciebie, ale, co może zdumiewać, nie dla wszystkich. Znam kilka osób, które do motłochu się nie zaliczaja, nie są nawet wykształciuchami, a Palikota tolerują i bawi ich, jak "wali prosto z mostu". Słowem łykaja go bez popitki (czyli Palikotowej wódki). Tak silny jest w niektórych "oświeconych" środowiskach antypisizm.
Cóż, "de gustibus non disputandum", czyli jeden lubi camambert, a drugi, jak mu nogi smierdzą...
Warto jednak pamiętać, że naszych nieznajomych jest więcej niż znajomych (którzy też nie we wszystkim sa z nami zgodni).
Ja sobie ciągle powtarzam tą smutną statystykę, żeby nabrać dystansu.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dixi, "a Palikota tolerują" niestety i ja takich znam, ubolewam
10 Stycznia, 2009 - 18:36
Porażka, łykają, cytują bija sie po goleniach z zadowolenia" ale dowal;ił kaczorom" Obrzydliwość, a na dodatek, ze jaki świetny z niego bisnesmen.
Ja im na to ;" gołodupiec całymi latami w przepoconych trampkach, zainwestował bez żadnego ryzyka kapitał podarowany, podany na tacy;forsę byłej żony i jej rodziny! Nie wyciera już nosa rękawem, nie je łapskami bo bezę je sztućcami po kursie u Joli K. Ale cham z niego wyziera z każdej strony tak jak słona z butów!
a co do naszych blizn9ich co tymi lemingami nie sa to niestety żałość ogarnia.
pozdr
antysalon
Palikot jest dla mnie nie do zniesienia.
10 Stycznia, 2009 - 18:43
To nowobogacki burak (cos znacznie gorszego od prawdziwego buraka, który może być nawet sympatyczny i zabawny), co widać, słychać i czuć. Zawsze przypomina mi sie mądrość, wedle której po 40-ce kazdy sam odpowiada za swój wygląd. (Jejku, wyobraźcie sobie efekt krzyżówki Palikota z Senyszyn!!!!)
Nie rozumiem, jak całkiem fajni ludzie mogą go choćby tolerować. Oni pewnie nie wiedzą, jak mogę tolerować Kurskiego? Samo porównanie jest zresztą dla Kurskiego obraźliwe.
Poziom emocji politycznych jest widocznie tak duży, że zaślepia.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dixi"efekt krzyżówki Palikota z Senyszyn" kiedyś ,za prl
10 Stycznia, 2009 - 18:56
taką krzyzówkę nazwalibyśmy w języku ogólnowosjskowym cyt. za latami z prl a ponieważ juz dzisiaj wyczerpałem normę bluzgów więc będą kropki, wykropki!
"skrzyżowanie k.... z mułem!Czyli odporny na argumenty i trudny do z..........!"
/ tak nazywano wtedy absolwentów szkoły piechoty w Elblągu/
pozdr
antysalon
pamietacie hasło antykoncepcyjne z plakatów strajkowych:
10 Stycznia, 2009 - 19:14
"KOBIETO I TY MOŻESZ URODZIĆ SIWAKA". To apropos krzyżówki pani kurteczce z weżowej skórki i pana w koszulce z napisem "JESTEM GEJEM / JESTEM Z SLD" oraz z pistoletem i wibratorem w rękach.:):):)
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Re: Palikot jest dla mnie nie do zniesienia.
10 Stycznia, 2009 - 18:57
Do tego niespełniony performer-amator...
coś mi tu nie gra - do motłochu się nie zaliczają, a Palikota...
11 Stycznia, 2009 - 00:43
... lubią i cenią? Daruj, ale czy nie dostrzegasz tu ewidentnej logicznej sprzeczności?
Przeklasyfikuj sobie może raczej te osoby, nie ma innej rady!
Pzdrwm
triarius
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Przemoc rzadko jest odpowiedzią, ale kiedy jest, jest jedyną odpowiedzią.
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Antysalonie, podobne zdanie, inna diagnoza :(
10 Stycznia, 2009 - 18:06
Dla mnie też Palikot jest postacia obrzydliwą i irytującą. Dla mnie, dla Ciebie, ale, co może zdumiewać, nie dla wszystkich. Znam kilka osób, które do motłochu się nie zaliczaja, nie są nawet wykształciuchami, a Palikota tolerują i bawi ich, jak "wali prosto z mostu". Słowem łykaja go bez popitki (czyli Palikotowej wódki). Tak silny jest w niektórych "oświeconych" środowiskach antypisizm.
Cóż, "de gustibus non disputandum", czyli jeden lubi camambert, a drugi, jak mu nogi smierdzą...
Warto jednak pamiętać, że naszych nieznajomych jest więcej niż znajomych (którzy też nie we wszystkim sa z nami zgodni).
Ja sobie ciągle powtarzam tą smutną statystykę, żeby nabrać dustansu.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Hoho, aleś mięsem
10 Stycznia, 2009 - 18:24
Hoho, aleś mięsem nawrzucał.. Nie dziwię się.
Kiedyś palikotowszczyzna wyjdzie bokiem. Już wychodzi. Gowin się wściekł:
http://www.tvn24.pl/-1,1580875,0,1,gowin-noz-sie-otwiera-jak-slysze-palikota,wiadomosc.html
Wesoło w tej Platformie.
Doktorze istotnie mięso to nie moja specialite, ale ścierwo mnie
10 Stycznia, 2009 - 18:40
juz tak POniosło,że i tak musiałem dobierać żeby nie rzygnąć dosłowenie słownictwem najgorszego żulika, ulicznika. Niemniej przepraszam za nie!
pozdr
antysalon
jeśli słowa dokładnie opisują obiekt, albo zjawisko...
10 Stycznia, 2009 - 18:49
... to przestają być "mięsem". Są adekwatną nazwą :):):):)
Jak ktoś sie kurwi, jest kurwą, jak ktoś się szmaci, jest szmatą. Róża jest różą, a Palikot - Palikotem.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Antysalonie, co znaczy "zaśmiecony"? :)
10 Stycznia, 2009 - 19:07
Zaśmiecają język ci, którzy "słów uznanych za wulgarne" uzywają w zastępstwie innych z braku słownictwa, albo wrzucają je co drugie słowo jako przerywnik.
Wszystkie słowa są tyle samo warte. Różnica pojawia się dopiero w praktycznym ich używaniu.
Ja tam nie pozwolę sobie ograniczać słownictwa. Skoro używam takich słów jak "syntagma" i "paradygmat, mam też prawo do starej (historycznej), poczciwej "kurwy" :):):):):):)
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Ciekawostka:
10 Stycznia, 2009 - 19:27
mona
2 - 3 dni temu ktoś to oznajmił w jakiejś audycji, radiowej oczywiście:
Q..wa nie jest tak historyczna, jakby się zdawało.W tym kontekście używało się raczej słowa "dziewka".
Aż do Barbary Radziwiłówny, którą szlachta obsobaczała w dalszym ciągu, choć już była królową.No i nie wypadało - w stosunku do osoby badź co bądź namaszczonej - używać słowa ogólnie uznanego...Ale nie mozna było również przestać szczekac - więc wymyślono ten makaronizm, żeby było bardziej elegancko.
Nie wiem, ja spotykałam oba określenia choćby u Bunscha, który raczej sprawdzał źródła.
mona
Stara, poczciwa...
10 Stycznia, 2009 - 19:44
Najsławniejsza to chyba:
Jan Kochanowski
NA MATEMATYKA
Ziemię pomierzył i głębokie morze,
Wie, jako wstają i zachodzą zorze;
Wiatrom rozumie, praktykuje komu,
A sam nie widzi, że ma kurwę w domu.
TO tylko jeden z przykładów. Faktycznie z czasów panowania Zygmunta Augusta. Dosyć historyczny, nieprawdaż?
To niekoniecznie makaronizm ("curwus"), możliwe, że "kurwa" to samica "kura" (czyli koguta). Włąśnie sobie uświadomiłem, ze istnieje też "kokota".
Ale się trzymamy tematu!!! :):):)
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Jako, że zgadzam się z autorem,
10 Stycznia, 2009 - 19:08
a do wypowiedzi na jakiś temat przydało by się zdanie odrębne to nieco, na chwilkę tylko zmienię wątek, skupiając się na języku polskim.
Może mi ktoś wyjaśnić dlaczego mamy dziś "10 styczeń" zamiast "10 stycznia"?? Ponieważ taka, coraz powszechniejsza niestety praktyka doprowadza mnie do furii na równi z Palikotem uznałam, że to dobre miejsce na takie pytanie. Tylko bardzo proszę o nie pisaniu dyrdymał o poprawności obu form...
Z góry dziękuję za konstruktywną odpowiedź i pozdrawiam
"Dziesiąty styczeń minął, a Jasiu nie wracał"
10 Stycznia, 2009 - 19:16
To poprawna forma :):):)
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dixi, a Ty mnie tym jajcarstwem wykończysz! Zajady juz mam!
10 Stycznia, 2009 - 19:28
Jeszcze dojdzie febra i opryszczka to i żadna dziewczyna do mnie na mój blog nie zajrzy!
pozdr
antysalon
nie narzekaj, Antysalonie...
10 Stycznia, 2009 - 19:36
...tylko zgłoś mnie Adminom do kasowania i banowania :):):):)
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dixi, jam nie a a! i mimo zajadów moje poczucie humoru
10 Stycznia, 2009 - 19:46
Jest nie na wyczerpaniu. Ja mam dosłownie złogi jeśli chodzi o akceptację takiego stanu.
pzdr
antysalon
Mazurek 3 maja
10 Stycznia, 2009 - 19:32
Rajnold Suchodolski
Witaj majowa jutrzenko,
Świeć naszej polskiej krainie,
Uczcimy ciebie piosenką,
Która w całej Polsce słynie.
Witaj maj, piękny maj,
U Polaków błogi raj.
Nierząd braci naszych cisnął,
Gnuśność w ręku króla spała,
A wtem trzeci maj zabłysnął -
I nasza Polska powstała.
Witaj maj, piękny maj,
Wiwat wielki Kołłątaj!
Ale chytrości gadzina
Młot swój na nas gotowała,
Z piekła rodem Katarzyna
Moskalami nas zalała.
Chociaż kwitł piękny maj,
Rozszarpano biedny kraj.
Wtenczas Polak z łzą na oku
Smutkiem powlókł blade lice
Trzeciego maja co roku
Wspominał lubą rocznicę.
I wzdychał: Boże daj,
By zabłysnął trzeci maj!
Na ustroniu jest ruina,
W której Polak pamięć chował,
Tam za czasów Konstantyna
Szpieg na nasze łzy czatował.[1]
I gdy wszedł trzeci maj
Kajdanami brzęczał kraj.
W piersiach rozpacz uwięziona
W listopadzie wstrząsła serce,
Wstaje Polska z grobów łona,
Pierzchają dumni morderce.
Błysnął znów trzeci maj
I już wolny błogi kraj!
Próżno, próżno, Mikołaju
Z paszcz ognistych w piersi godzisz,
Próżno rząd wolnego kraju
Nową przysięgą uwodzisz.
To nasz śpiew: wiwat maj!
Niech przepadnie Mikołaj!
O zorzo trzeciego maja!
My z twoimi promieniami
Przez armaty Mikołaja
Idziem w Litwę z bagnetami.
Wrogu, precz! Witaj maj
Polski i litewski kraj!
23 kwietnia 1831, Kałuszyn
(No dobra, to licentia poetica :):):):) i na dodatek staroświecki rym męski - o ile pamietam z liceum)
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Ja Ewa,"że prędko Cię nie opuszczę" taka jedna mi już to mówiła
10 Stycznia, 2009 - 19:40
!!!!!!
pozdr
antysalon
przecież nie mówię, że nigdy
10 Stycznia, 2009 - 19:45
:)
pozdr
re: czyli muszę uważać na "ne quid nimis"
10 Stycznia, 2009 - 19:56
W przeciwnym razie ile pułapek czyha?!
pozdr
antysalon
nie znałem, Antysalonie.
10 Stycznia, 2009 - 19:51
Dzięki Tobie poznałem, bo musiałem sprawdzić. Bóg zapłać!
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
JaEwa, więc Ty Ewa jestes nowa tak więc Cie pozdrawiam
10 Stycznia, 2009 - 19:25
Skorupką nie nasiąkłem;umiem tylko pisać i czytać więc Ci nie pomogę!
pzdr
antysalon
antysalon
10 Stycznia, 2009 - 19:56
Jaka partia, taki sposób na piar. Nie wierzę jednak, że fachowcy od marketingu nie mogliby sobie z nim poradzić. Widać nie chcą.
Jak byłam dzieckiem i chciałam zdenerwować starsze rodzeństwo, chodziłam za nimi i powtarzałam gesty i słowa. Może znajdzie się ktoś i spróbuje tak właśnie mu dokuczyć, by bał się wyjść z domu?;)
Katarzyna
Katarzyno"Widać nie chcą" Oczywiście, rechoczą razem z Tuskiem
10 Stycznia, 2009 - 20:03
Przecież to prymitywy!
Wreszcie mają władzę, kasę i ubaw PO pachy!
Wesołego miłego tusia...
pozdr
antysalon
Antysalon
10 Stycznia, 2009 - 20:41
Nie o Tuska mi chodziło, lecz o otoczenie prezydenta.
Przecież to jasne, że Palikot PO na rękę.;)
Pozdrawiam
Katarzyna
Katarzyno, alem błysnął IQ!
10 Stycznia, 2009 - 20:49
Na szczęście zawsze mówię o sobie żem człek średniorozgarnięty* to i wstyd mniejszy!
W otoczenie prezydenta nie wiem czemu aż tylu nielotów!
Wręcz uwłaczająca a i denerwująca jest ta ich niezborność do elementarnej wręcz obrony wizerunku szefa!
Tego nie rozumiem!bom *!
pozdr
antysalon
Patrz Antysalonie
11 Stycznia, 2009 - 01:20
zawołałeś, że kobiety do Ciebie nie przyjdą i już są! Że o mojej skromnej osobie nie wspomnę.;p
Pozdro.
Ps. Co Wy ostatnio z tym Palikotem? Po co o takim prymitywie w ogóle pisać?
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
Iwona
11 Stycznia, 2009 - 02:46
Co do Pali-kota to masz zupełną rację, obleśny typ nie warty komentarzy takich blogerówy jak MY.
Pozdrawiam.:)
Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".
Re: Patrz Antysalonie
11 Stycznia, 2009 - 08:44
Ale to co powiedział o nim Gowin jest warte uwagi. :)
Iwono, racja !za duzo uwagi dla tej zbladziowanej POkraki
11 Stycznia, 2009 - 11:17
Pewnie jeszcze odsypiasz te blogobłogostany bo Twój wpis jest z głęboliej nocy/ dla mnie/.
Dawno Cię nie gościłem na pogaduszkach więc ciesze się z Twojej jak to zwiesz"skromnej osobo"-wizyty.
Serdecznie Cię pozdr
antysalon