A.Merkel umoczona w FDJ oraz Stasi? po pachy albo i wyżej! Czy już pora na Aufviedersehn?

Obrazek użytkownika antysalon
Świat

Auf viedersehn Angela!?Czy D.Tusk tak jak Giertych wystąpi aby zablokować do wtorku książkę o swej ciotce? matce? kanclerz Niemiec Angeli Merkel.
Jakże prawdziwa i prorocza była onegdaj ta fraza Jarosława Kaczyńskiego o przeszłości Merkel, za którą niemal chciano go zlinczować.
A teraz już tylko cytuję za wPolityce

Angela Merkel była bardziej zafascynowana systemem komunistycznym niż dotychczas sądzono. Jej opowieści o tym, że opowieści była w tamtym czasie apolitycznym naukowcem i opowiadała się za zjednoczeniem Niemiec, nie mają odzwierciedlenia w faktach. Nowe fakty z życia kanclerz Niemiec ujrzą światło dziennie w najbliższy wtorek, kiedy to do niemieckich księgarń trafi biografia „Pierwsze życie Angeli M.”

Ralf Georg Reuth i Guenther Lachmann jako pierwsi zaprezentują życie Angeli Merkel w Niemieckiej Republice Demokratycznej. Książkę przygotowywali przez wiele lat. Pracowali na aktach jawnych oraz dokumentach prywatnych. Dotarli też do świadków tamtych wydarzeń, którzy dopiero teraz zdecydowali się przerwać milczenie.

Z zebranego przez nas materiału wynika, że Merkel była bardziej zafascynowana enerdowskim systemem niż nam się do tej pory zdawało

– mówi w wywiadzie dla dziennika „Bild Zeitung” współautor biografii Ralf Reuth i dodaje:

podczas jej pracy w enerdowskiej Akademii Nauk młoda pani fizyk, członkini naukowej elity NRD była w 1981 roku sekretarzem FDJ ds. agitacji i propagandy, ponadto zasiadała w zarządzie ówczesnych związków zawodowych.

No i co frajerzy! leszcze nie tylko odtuskowi!

Tanzen, tanzen! Zwei zasrancen!
Auf viedersehehn

pzdr

Brak głosów

Komentarze

Ponad rok temu na portalu Arcana ukazał się artykuł Tomasza Gabisia "Angela Merkel: przeszłość cesarzowej Europy". Naprawdę warto przeczytać:

http://www.portal.arcana.pl/Angela-merkel-przeszlosc-cesarzowej-europy,2066.html

Vote up!
0
Vote down!
0
#356865

Przeczytałem zalinkowany artykuł. Gdyby przyjąć fakt, iż w państwach komunistycznych (a szczególnie w NRD) nic nie działo sie przypadkiem to rzeczywiście... kariera w NRD Angeli Merkel jest co najmniej zastanawiająca i skłaniająca do refleksji...

Pozdrawiam

krzysztofjaw

Vote up!
0
Vote down!
0

krzysztofjaw

#356872

Jesli chodzi o przypadkowe-nieprzypadkowe, to przypomina mi się, jak swego czasu, w czasie debaty przedwyborczej, Jarosław Kaczyński powiedział, że Merkel została wybrana nieprzypadkowo. I jak media prześcigały się w oburzeniu i udowadnianiu, że nie miał racji. Czyli ze została wybrana przypadkowo :-)
I masz, wychodzi na Jarkowe :-)

Vote up!
0
Vote down!
0
#356878

Ten wstrętny kartofel, Jarosław Kaczyński, kiedyś stwierdził, że kanclerstwo Angeli Merkel nie było przypadkiem.

To jątrzące stwierdzenie omal nie popsuło wzorowych stosunków polsko-niemieckich i nie doprowadziło do wojny! Sytuację uratowała stanowcza i bezkompromisowa krytyka bzdur Kaczyńskiego dokonana przez część I, II i IV polską władzę (np. http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,10403823,Kaczynski_o_Merkel__Jej_kanclerstwo_nie_bylo_wynikiem.html )

No i co tu teraz robić;-)???

Vote up!
0
Vote down!
0
#356880

Nadal prowadzić bezkompromisową krytykę bzdur i jątrzenia, a w przypadku książki oświadczyć, że liber non gratus i lemingi przyjmą... No dobra, nie zrozumieją, oświadczyć, że książka jest be...

...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5

Vote up!
0
Vote down!
0

...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5

#356888

co zrobic? - przede wszystkim

nie pisac wstretny kartofel

lub bzdury Kaczynskiego

cytujac - no chyba, ze wlasnie tak uwazasz....., za niemcami ?

Wtyd by byl straszny.

Swoja droga oni o braciach Kaczynskich - wtedy Prezydent i Premier

nawet w powaznych gazetach pisali gorzej bo "Łajdaki " - dokladnie uzyli slowa "Schurke" :

http://www.taz.de/1/archiv/archiv/?dig=2006/06/26/a0248

Vote up!
0
Vote down!
0
#356889

Ależ to była ironia!
Naprawdę potraktowałeś to dosłownie?

Vote up!
0
Vote down!
0
#356893

Przede wszystkim sprawdzić znaczenie słowa "sarkazm".

Vote up!
0
Vote down!
0
#356896

ale ja zwyklem uzywac zwlaszcza wtedy cudzyslowu by podkreslic, ze te wredne slowa ani nie sa moje ani sie z nimi nie zgadzm.
Coz szkola krakowska z warszawska roznila sie np.
uznawaniem liczby "0" za naturalna lub nie...

Vote up!
0
Vote down!
0
#356910

Dobrze, że wiesz. Zawsze są dwie szkoły. Przynajmniej dwie. A fakt, ze zwykłeś, nie oznacza, ze wszyscy muszą.

Vote up!
0
Vote down!
0
#356915

tam zdaje się i o naszym panu premierze są bardzo ciekawe rzeczy

http://wzzw.wordpress.com/2013/05/10/merkel-ma-akta-oscara-vel-d-tuska-%E2%98%9A-przeczytaj/

Vote up!
0
Vote down!
0
#356922

O niemieckim nielegale TT zapominacie.
Tutejszy TT był mnichem przez bite 10 lat i rozpracowywał Watykan od środka, był przy zamachu na Jana Pawła II i prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego i 95 loty do Katynia.
Niemiecki nielegał był pastorem zaangażowanym w powstające ruchu zjednoczeniowe Niemiec i w rzekomą walkę z komunizmem w NRD.
Rozbierzmy to na drobne detale, a przy tym pamiętając ciągle o tym kto był głównym dowodzącym KGB na teren NRF i NRD. (Podpowiem był nim nie kto inny jak Putin.).
Tak jak TT zrezygnował ze służby bożej, bo niemiecki odpowiednik Kiszczaka (dajmy na to FRANZ - zmieniłem literę lecz zbieżność nazwisk jest przypadkowa, prawda?) mianował go dozorcą akt STASI, prawie tak jak Kiszczak Michnika archiwistów szabrujących akta SB.
Ok i było by to jeszcze do przełknięcia gdyby nie zjednoczony Bundestag w dniu zjednoczenia mianował tegoż niemieckiego nielegała na rzec można to samo stanowisko, na którym go posadził były szef STASI, a wówczas już szef rządu NRD.(czy Kiszczak nie miał być przypadkiem w 1989 roku powołany na premiera PRL przez okragło-stołowiczów i kanciasto-stołowiczów z Magdalenki, tak jak powołali Jaruzelskiego na prezydenta PRL? - Miał, prawda?)
To by było tak z grubsza o jednym takim wypędzonym, który po dogłębnym przestudiowaniu akt STASI został w końcu prezydentem Niemiec, po tym jak podał się do dymisji prezydent Niemiec jak wypłynęła sprawa jego plagiatu.
Kto miał korzyść z tego, ze sprawa plagiatu wypłynęła, nie będę podpowiadał, prawda?
Teraz na światło dzienne wychodzi towarzyszka od agitacji i komunistycznej propagandy sama kanclerz Merkel.
Kto pamięta, ze hasło "światło" w PRL było zakazane w pewnych zwrotach - hasłach, jak "oszczędzaj światło" przy włącznikach, które po tym jak wysokiej rangi UBek o nazwisku Światło dał dyla na zgniły zachód, napisy częściowo zamalowano by przerobić je na " wyłącz światło".
Ta córka okupanta i złodzieja cudzego mienia na Pomorzy, dziś krzycząca głośno i donoście o swojej niepowetowanej stracie rodzinnego domu w Polsce, też ma korzenie wypędzonych jak Gauck, Merkel,prawda?
Stawiam wszystkie dudki przeciwko orzeszkom, że za jakiś czas okaże się, że wszystkich ich na smyczy prowadzał i prowadza jeden człowiek, ten z Kremla w Moskwie.
Nie będę pastwił się nad tymi leżącymi, którzy stawiali na antykomunistyczne korzenie tak Gaucka jak Merkel, bo wychodzi na to,że w niemiecka "demokracja" po zjednoczeniu jest wzorowana na modelu sowieckim.
I tyle w temacie wypędzonych psów Putina i przez jego wytresowanych.

Pozdrawiam.
Obibok na własny koszt

Vote up!
0
Vote down!
0

Obibok na własny koszt

#356924

w jakim świecie obecnie żyjemy. Otacza nas kordon ludzi dwulicowych, powiązanych z agenturalną przeszłością, kamuflujących się ,skutecznie, tak długo, że mają czas, będąc przy władzy, zrobić wiele szkód, intryg politycznych, na które nie możemy reagować, bo system ich władzy jest uszczelniony i przez opozycję niedostępny. Jedyna pociecha w nadziei, że nie było nie ma takiego imperium zła, którego nie dałoby się w końcu obalić. Tylko kwestia czasu, ale ile pokolenia muszą na nie czekać.

Vote up!
0
Vote down!
0
#356944

Bardzo przejrzyście i prosto Obiboku to wyjaśniłeś. Jestem zdania że lepiej i jaśniej nie można.Dzięki.
To wyjaśnia minn stan dzisiejszej współpracy okupantów Polski.

Vote up!
0
Vote down!
0

Nie jestem pewien czy podążam we właściwym kierunku , więc na wszelki wypadek nie zbaczam z kursu.

#356948

 Rosji, bez względu na jej barwę, jest jeden...Ilość agentów, agentów wpływu, czerwonych działaczy, którzy a priori byli uznawani za agentów jest niewyobrazalny...Przypuszczam, ze działacze byłej NRD, róznej barwy, z małymi wyjątkami są agentami Rosji, bo to ona tworzyła kontrolowaną opozycję, podobnie zresztą, jak w Polsce, co było doskonale widać przy okrągłym stole...Angela zaczęła prowadzić politykę , powiedzmy< narodową> i od razu dostała po nosie...Kazdy następny niemiecki polityk na pewno będzie gwarantem takze i interesów Rosji, a my jak zwkle rządzeni przez dzieci "specjalnej troski", a jak byla szansa na co innego, to wiemy jaki był koniec, a w zasadzie początek rosyjskiej ekspansji w Europie...

Vote up!
0
Vote down!
0
#356945

czy raczej właściciela smyczy, był Schroeder. On zupełnie jawnie lobbował za Putinem. To była nie tylko pazerność na pieniądze. Jego zdrada musiała mieć głębszy, ideologiczny podtekst...To wszystko są czarne chmury, nad naszą ojczyzną. Trudno o gram optymizmu!.

Vote up!
0
Vote down!
0
#356959

Masz pełną rację. Dziękuje za trzeźwy osąd. Antysalonie, podziękowanie za aktualny temat!...

Vote up!
0
Vote down!
0
#356953