Na wałach przeciwpowodziowych

Obrazek użytkownika Jerzy Mariusz Zerbe
Blog

Zdjęli krawaty, założyli gumiaki i dziarskim krokiem wyruszyli między zgorzkniały, zrozpaczony lud. Nasrożyli miny, miotają pomrukami, snują obietnice bez pokrycia. Tych, którzy spieprzyli, rozliczymy - mówią. Zobaczymy. Czyżby przewidywali wynik wyborów? Zrozpaczeni ludzie im nie przebaczą. Znaleźli się tam o wiele za późno.

Klęska powodzi dotykająca wielkie połacie naszego kraju z całą mocą ujawnia skalę zaniedbań w zakresie organizacji życia publicznego w Polsce. Za zaniedbania te w ogromnej mierze odpowiedzialny jest rząd kierowany przez Donalda Tuska. Z dnia na dzień potęgują się tragiczne skutki infantylnych rządów Platformy Obywatelskiej, niekompetencji ministrów, braku elementarnej koordynacji wszelkich działań w każdej dziedzinie, dla których jedynym kierunkowskazem były i są sondaże opinii publicznej.

Zamiast zabrać się za sprawy podstawowe dla narodu, woleli epatować Polaków nic nie znaczącą zieloną mapą.

Oszuści.

Brak głosów

Komentarze

Chce rozliczać winnych budowy domów w Kozanowie (Wrocław) a tu się okazało że to na terenach gminnych zgodę na budowę wyraził jego kumpel Zdrojewski :))) Jak z tego wybrnąć ? Udawać że nic się nie powiedziało...
Pan Miller (MSWiA) w czasie swojego tambylstwa na południu nakazał nawet wycofanie z pomocy powodzianom jednej amfibii bo musiała przewieść samochód służbowy Pana Millera ma suchy ląd.
Cuda działy się w Warszawie. Pragę zalało za to Saską Kępę gdzie mieszka kwiat tuskowego dziennikarstwa chroniono nadspodziewanie mocno...
Platformiane TAMBYLCE.

Sapere Aude

Vote up!
0
Vote down!
0

Sapere Aude

#61102

ły LUD

dycha z wykrzyknikiem

żal pojedynczych ludzi ,zwierzakow,żal zmarnowanego ludzkiego  dorobku ,

Nie żal "ludu" ,ktory mając RAZ na 4 lata władzę oddał

Swoj GŁOS

na niszczycieli ,na  kolegow Tuska i koMOrowskiego

nie zal,bo mając wladzę,wybrali sami sobie TAKI rząd,rzad

ktory "bawi się " w zarządzanie,a nie rządzi,cierp więc "ludzie" boś

sam sobie winien.

Zal natomiast wsi zalewanych po YO by ratowac eksluzywne osiedla bonzów,

żal ludzkiego wysiłku w walce z POWODZIA<a nie przeciwstawianiu sie jej

wczesniej

budowanie "PIASKOWYCH WAŁOW"...jest tragicznym

przykładem ........"wałów"a nie pracy polegającej na chronieniu się przed POWODZIAMI

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#61108

kolejna dycha

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#61109

jest w tym ,że u Nas nigdy nie było Gospodarza.Proste przykłady.Przypala się zupa..Czy osoba gotująca zdejmie garnek z ognia za kilka godzin?Poważnijsze przykłady?Takich jest wiele.Niemieckie budowle {o zgrozo}bubowane podczas wojny okazały się jednymi z najtrwalszych.Budowa dróg.- Asfalt jak mi wiadomo ma temp. topnienia poniżej 400 stopni C. Jak to jest że u nas topi się już przy 50st.C.

Vote up!
0
Vote down!
0

staryk

#61110

A cena kilometra autostrady jest droższa niż w Niemczech. Infrastruktura przy niemieckiej stronie Odry jest w doskonałym stanie oni z ostatniej wielkiej powodzi wyciągnęli właściwe wnioski. Co w tym czasie robiło w Polsce Państwo Polskie? Dlaczego plany naprawy i budowy nowych wałów, nowych zbiorników retencyjnych przewidziane w budżecie państwa polskiego przez PiS nie zostały wykorzystane przez rządy wspaniałych oraz wyedukowanych fachowców z PO?

Vote up!
0
Vote down!
0
#61113

Niema państwa, pozostali Polacy. Powódź przydarzyła się nam w trakcie trwania kampanii wyborczej. Najgorszy, najbardziej nieudolny, leniwy i wręcz szkodliwy dla polski rząd trwa od 2007 roku tylko dzięki medialnym kroplówkom i sztucznemu, na siłę podtrzymywanemu wizerunkowi "sprawnych fachowców", przez tabuny speców od sprzedawania szamponów i podpasek. "Wiodące" media ustawiły się po przeciwnej stronie barykady niż naród i jego interes, organizując ogień zaporowy chroniący ewidentnych szkodników przed celnym ostrzałem.
Nikt nie ma odwagi powiedzieć wprost rządzącym, że właśnie ta powódź obnażyła nam smutną prawdę. Nie mamy już państwa, pozostali tylko Polacy. Uporczywe unikanie ogłoszenia stanu klęski żywiołowej ma ukryć jeszcze na jakiś czas katastrofę, do jakiej doprowadziły rządy PO-PSL. Radę muszą sobie dać sami Polacy dzięki obywatelskiemu pospolitemu ruszeniu. Co by się, stało gdyby stan klęski żywiołowej jednak ogłoszono?
Okazałoby się, wówczas, że nie mamy armii. Ani Obrony Terytorialnej (OT). Dzisiaj można jeszcze w większych miastach markować jej istnienie wysyłając po 300 czy 400 żołnierzy, czy wypuścić w powietrze te kilka śmigłowców. Okazałoby się jednak szybko, że dla wyborczej gry PO zlikwidowało(zawiesiło) pobór do wojska nie dając w zamian nic. Po ogłoszeniu stanu klęski żywiołowej w cywilizowanym świecie do boju ruszają takie formacje jak na przykład Gwardia Narodowa w USA. U nas jak planował swego czasu Romuald Szeremietiew, powinna istnieć OT (Obrona Terytorialna) złożona z świetnie przeszkolonych obywateli, którzy w czasie działań wojennych bronią swoich małych ojczyzn, a w czasie pokoju są właśnie wykorzystywani w czasie klęsk żywiołowych. Osłabianie bądź likwidowanie zdolności obronnej państwa tylko po to, aby pozyskać głosy młodych wyborców powinien osądzić Trybunał Stanu. Symptomatyczny był dzień, w którym TVN24 wysłał Błękitnego24 po to, aby pokazać nam zalane tereny w okolicach Sandomierza. Nagle ku zaskoczeniu samych dziennikarzy tej stacji okazało się, że z zalanych domów jeszcze od poprzedniego dnia białymi flagami wymachują pozostawieni samym sobie ludzie oczekujący pomocy.
A teraz dane, które uzmysłowią nam, dlaczego ten rząd nie ogłosił klęski żywiołowej.
Oto jak kształtuje się stan osobowy polskiej armii po zakończeniu przez PO poboru według danych na 31 lipca 2009 roku zamieszczonych na stronie ministerstwa obrony. Przypominam, że nie istnieje również żadna formacja typu OT.
Generałowie – 112
Oficerowie – około 22 200
Podoficerowie zawodowi – około 42 050
Szeregowi zawodowi – około 16 530
Żołnierze nadterminowej służby wojskowej – około 10 000
Kandydaci do zawodowej służby wojskowej (elewi, podchorążowie) – około 2500
Ogółem – około 93 280
Utrzymanie tej wpływowej kasty dowódczej i jej apetyty na wygodne stanowiska i "godne oficerskie" gaże powoduje brak środków na szkolenie i zatrudnianie zwykłych żołnierzy, bez których ci wszyscy generałowie i pułkownicy są zupełnie bezwartościowi. Warto też uzmysłowić Polakom, że wojskowych obiektów, koszar, lotnisk nie chroni polskie wojsko, lecz prywatne firmy ochroniarskie. Paradoksem czy nawet kuriozum niespotykanym nawet w wymienionych przez Bartoszewskiego Rwandzie czy Burundi jest to, że najliczniejszymi służbami mundurowymi w Polsce nie jest wojsko, policja czy straż pożarna, lecz prywatne firmy ochroniarskie z SUFO (Specjalistycznymi Uzbrojonymi Formacjami Ochrony). Właścicielami tych prywatnych armii są w większości byli wysocy funkcjonariusze MO, SB, ZOMO, LWP. "Oszołom" Jarosław Kaczyński doskonale rozpoznał ten problem, ale bez powszechnej społecznej aprobaty nie sposób z tej sytuacji wyjść, zwłaszcza, kiedy większością parlamentarna dysponuje się zaledwie przez 14 miesięcy. Nawet gdyby pojawił się jakimś cudem minister z tak zwanymi "jajami", traktujący na serio Konstytucję RP i Państwo Polskie, to nie ma szans pokonać tej szkodliwej kliki i dokonać radykalnej reformy. Wyleci z hukiem na skutek jakiejś misternie sfabrykowanej afery, jak Romuald Szeremietiew. Cóż, więc pozostało Tuskowi, Komorowskiemu, Pawlakowi? Oni nie mogąc skorzystać z wzorców zachodnich, gdyż właśnie zdemontowali własne państwo i jego armię, muszą działać w putinowskim stylu. Ich niedościgniony wzór, generał KGB, groził swego czasu przed kamerami TV sprzedawcom mięsa na moskiewskim bazarze za wygórowane ceny i powszechną drożyznę. Nasi dygnitarze chodzą w kaloszach po wałach zwalając wszystko na wójtów i burmistrzów( którym sami zabrali fundusze na te cele w 2008,2009, , lecz o tym w usłużnych i lokajskich i nie polskich mediach, prasie cicho sza!, pytam dlaczego?), którzy oczywiście poniosą odpowiednie konsekwencje. A kto poniesie konsekwencję za wycofanie wszystkich 21 programów przeciwpowodziowych dla Podkarpacia po objęciu rządów przez PO-PSL na prawie 3 miliardy złotych?, które zaakceptowała UE, i była zdziwiona z ich rezygnacji, jak i ich pieniędzy przez nie - rząd Tuska i jego kamarylę by tylko dokopać PiS - owi, Kaczyńskim i tym co ich wybrali. Kto odpowie za wstrzymanie dofinansowania budowy zbiornika Kąty-Myscowa w Beskidzie Niskim czy zbiornik retencyjny na Nysie, który okazał się inwestycja zbędną? W dużej mierze te projekty miały być realizowane z funduszy unijnych i o kryzysie finansowym nikt jeszcze wówczas nie mówił. Uczyniono tylko z tego względu, że te regiony to „matecznik pisowskiego moherowego, wrogiemu POstępowcom elektoratu”. Powtarzam jeszcze raz. Nie mamy państwa, pozostali sami Polacy.

Vote up!
0
Vote down!
0
#61122

gumiaki w gumiakach
pasuje jak ulał

pozdro

Vote up!
0
Vote down!
0
#61156

Nadawano nagrody " Teraz Polska" Hrabia- weszło mu w krew P.O.Prezydenta. Dzisiaj pełnił honory i nagradzał przedsiębiorców, bo już dawno wykroczzył poza niezbędne decyzje. No a przedsiębiorców nie wolno obrażać, a nuż.. Doczekałam się na orację i słuchałam jak marzył o ogromnych polskich możliwościach (dopiero teraz). Zaczął wychwalać dobra płynące ze sztuki i kultury, i motać w tej sztuce i kulturze, aż Pan Szejnfeld wychylił się z szeregu ze ździwionymi oczyma.To spotkanie przecież dotyczyło przedsiębiorców a nie Komitetu Horrorowego !Ale zakończył ho..n.rr. owo Polska to wielki zbiorowy obowiązek !!!-skąd my to znamy... Ja, jak widzę taką sztukę, to trudno o kulturę - też cytat.

Vote up!
0
Vote down!
0

  Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
----------------------------------
Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków

#61204

Dzisiaj te same gumiaki nosi P.Tusk

Vote up!
0
Vote down!
0

  Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
----------------------------------
Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków

#61206