Ataki na białą księgę
Biała księga opracowana przez Zespół Parlamentarny ds. katastrofy smoleńskiej to pozbawione komentarzy kompendium bezsprzecznych faktów, całkowicie lub częściowo celowo pominiętych w raporcie MAK.
Dziwi więc stanowisko niektórych polskich polityków i komentatorów z pułkownikiem Klichem na czele, twierdzących, że to tekst polityczny, a nie merytoryczny, wyrwany z kontekstu wszystkich zdarzeń związanych z tragedią smoleńską.
Tak mogą twierdzić tylko zwolennicy antynarodowego i antypaństwowego kłamstwa w życiu publicznym. Jest wręcz odwrotnie, tekst ten niczego nie wyrywa, a w istotny sposób porządkuje, uzupełnia lub koryguje to, co do tej pory wiedzieliśmy lub podawano nam do wierzenia w tak bolesnej sprawie.
Zarzuty stawiane autorom białej księgi są w gruncie rzeczy obroną raportu MAK, do którego polskie władze zgłosiły około 190 krytycznych uwag, całkowicie pominiętych przez autorów rosyjskich.
Czy tędy ma prowadzić droga docierania do prawdy?
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1192 odsłony
Komentarze
Odpowiedzi na nasze pytania...
1 Lipca, 2011 - 12:47
można znaleźć tutaj.
http://bezdekretu.blogspot.com/2011/06/biaa-ksiega-kontra-moskiewska.html
Pozdrawiam za 10.