18 lat temu Adama Dudałę wezwali na komisariat. Już nie wrócił. "Pomyłka sądowa"

Obrazek użytkownika Jacek Mruk
Nazwa serwisu: 
wp.pl
Cytat: 

- Boję się mieć nadzieję. Już tyle razy ją miałem i dalej tu jestem.

Co jest tu najgorsze? Wszystko.

To, że życie ucieka mi przez palce. Nie mogę pomóc rodzinie, gdy tego potrzebuje.

Wystarczyłoby, że miałbym inaczej na imię,

a od 18 lat nie siedziałbym za coś, czego nie zrobiłem – mówi Adam Dudała.

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (2 głosy)