To, co spotkało mnie 5.04 przypomina do złudzenia dowcip z mrocznych czasów staliniznu w PRL. Przypomnę go: "Na zebraniu Kowalski pyta: Co się dzieje z węglem, który fedrujemy? Na następnym zebraniu wstaje Malinowski i mówi: Nie obchodzi mnie węgiel. Ja chciałbym wiedzieć, co sie stało z Kowalskim?"
. Piątego kwietnia napisałam notkę "Wygnanie Koteusza i Jaraczarka" /TUTAJ/, w której...