Czy nie zaczynamy żałować Holland'a i Chiraca? Dzisiaj wydaje się, że słowa o tym, że Polska nie powinna "wymyślać sobie współpracy z Trumpem", z USA, albo też, że "straciła dobrą okazję do tego, by siedzieć cicho", były mniej obraźliwe, bezczelne, niż zachowanie Macrona.
Jeszcze nie znajduję komentarzy do jego słów o Zimbabwe. Może francuskie media nie będą chciały ich nagłaśniać? Wczoraj...